Proponowana nowelizacja dotyczy uchwalonych w kwietniu zmian w Prawie farmaceutycznym, w wyniku których podmioty inne niż pacjenci lub placówki lecznicze mogą zaopatrywać się w aptece ogólnodostępnej wyłącznie w leki dopuszczone do obrotu w sklepach ogólnodostępnych lub w sklepach specjalistycznego zaopatrzenia medycznego.

Czytaj: Zamiast w mafię lekową, przepisy uderzą w domy opieki i lecznice weterynaryjne>>


Przepisy te były krytykowane m.in.  m.in. Naczelna Izba Aptekarska i Rzecznik Praw Obywatelskich. Ich zdaniem, uniemożliwiły one m.in. domom pomocy społecznej i szkołom zakup wielu leków bez recepty, wykorzystywanych do leczenia popularnych dolegliwości.

Zdaniem autorów projektu, który w czwartek trafił do Sejmu, "takie ograniczenie okazało się zbyt daleko idące w kontekście celu ustawy", którym było przeciwdziałanie nielegalnemu wywozowi leków za granicę. Chodzi o mechanizm tzw. odwróconego łańcucha dystrybucji produktów leczniczych. Polega on na pozyskiwaniu leków z rynku detalicznego (np. z aptek) przez hurtownie farmaceutyczne, które odsprzedają je za granicę za cenę wielokrotnie wyższą od dopuszczalnej ceny krajowej (dotyczy to leków refundowanych).
Jak napisano w uzasadnieniu do projektu, zasadna jest zmiana przepisów, aby nie ograniczać możliwości zaopatrywania się przez podmioty gospodarcze w aptece w takie leki, "którymi obrót nie rodzi ryzyka nadużyć".

Projekt proponuje rozszerzenie katalogu leków, które są dostępne w aptece dla podmiotów innych niż pacjenci lub placówki lecznicze, o wszystkie leki dostępne bez recepty (OTC), z wyłączeniem produktów zawierających określone substancje psychoaktywne.
- Przewiduje się, że zbycie tych produktów leczniczych będzie mogło podlegać ograniczeniu także ze względu na zawartość w nich substancji czynnych określonych w przepisach wydanych na podstawie art. 86a ust. 6 Prawa farmaceutycznego, które z uwagi na dawkowanie lub możliwość wystąpienia działań niepożądanych mogą negatywnie wpłynąć na bezpieczeństwo lub skuteczność stosowania produktów leczniczych – piszą autorzy projektu.