Na tle całej UE regulowane ceny leków w Polsce należą do najniższych, tańsze są tylko w Rumunii.

– Rząd Portugalii, która ma ceny wyższe niż w Polsce, aby zapobiec brakom leków, wprowadza administracyjną podwyżkę tych najtańszych o 5 proc. Cena publiczna sprzedaży wszystkich leków kosztujących do 10 euro ma być podniesiona o 5 proc., a od 10 do 15 euro o 2 proc. – wskazuje Krzysztof Kopeć, prezes Krajowych Producentów Leków.

 

Jak dodaje prof. Ewelina Nojszewska z SGH, współautorka raportu „Wpływ sytuacji ekonomicznej oraz polityki kształtowania cen leków refundowanych na kondycję branży farmaceutycznej w Polsce”, przy urzędowych cenach leków warto by zastanowić się nad mechanizmem cenowym uwzględniającym wzrost kosztów produkcji i inflację, ale rzecz jasna uniemożliwiającym zwiększenie dopłat pacjentów.

Czytaj także na Prawo.pl:  Korytarze cenowe znikają z projektu dużej nowelizacji ustawy refundacyjnej>>

Autorzy raportu przewidują, że w Polsce tak duża różnica między dynamiką wzrostu kosztów produkcji a stosunkowo sztywną dynamiką zmian cen odbije się na rentowności prowadzenia działalności w branży farmaceutycznej, w tym przede wszystkim produkcji na obszarze kraju.

Czytaj w LEX: Warmińska-Friberg Ewa, Zasady nakładania kar na świadczeniodawców w związku z przepisywaniem leków >

Zmiana struktury kosztów

Z powodu importu substancji czynnych z rynków międzynarodowych koszty ponoszone przez producentów są wrażliwe na kurs dolara amerykańskiego. W ciągu zaledwie 4 ostatnich lat kurs dolara wobec złotówki wzrósł o 35 proc. Poza tym kategoriami w największym stopniu oddziałującymi na ogólny wzrost kosztów produkcji przemysłu farmaceutycznego były ceny surowców i substancji czynnych, energii i mediów oraz wysokość wynagrodzeń. Łącznie wzrosty kosztów tych trzech kategorii odpowiadały za 80,5 proc. ogólnych wzrostów kosztów dla całej branży od IV kw. 2019 roku. „Koszty energii mają też wpływ na braki leków w UE. Krajowi producenci leków też apelują o zamrożenie cen energii dla branży i zapewnienie jej nieprzerwanych dostaw prądu nawet w sytuacjach kryzysowych – mówi Grzegorz Rychwalski, wiceprezes Krajowych Producentów Leków.

Zaś prof. Ewelina Nojszewska zaznacza: – „Uznanie wytwórców leków i substancji czynnych za podmioty o szczególnym znaczeniu i przygotowanie programu wsparcia dedykowanego branży, na której spoczywa odpowiedzialność za zagwarantowanie bezpieczeństwa zdrowotnego Polaków, szczególnie w sytuacjach kryzysowych stanowiłoby również bodziec stymulujący aktywność inwestycyjną przedsiębiorstw.

Zobacz procedurę w LEX: Sławatyniec Łukasz, Nabywanie leków refundowanych przez szpitale - ustalanie maksymalnej ceny >

Jak tłumaczy Katarzyna Dubno, wiceprezes Krajowych Producentów Leków: – „Zwłaszcza, że poza wynoszącą prawie 17 proc. inflacją, zwyżką o 1/3 kursu dolara oraz podwyżką cen energii nawet o 230 proc. i sześciokrotnym zwiększeniem kosztów transportu, koszty produkcji zwiększa duży wzrost cen na rynku opakowań. W ciągu ostatnich 2 lat folie i kartony do pakowania leków oraz papier potrzebny do ulotek podrożały o około 35 proc.. Również substancje wypełniające używane do produkcji leków kosztują dziś o kilkadziesiąt procent więcej (np. koloidalny dwutlenek krzemu zdrożał o – 62 proc.). To samo dotyczy specjalnych środków czyszczących, fartuchów czy rękawic laboratoryjnych.

Czytaj w LEX: Urban Krzysztof, Warmińska-Friberg Ewa, Obowiązek poinformowania o zamiarze wywozu refundowanych leków za granicę >

Konsekwencje

W 2021 roku produkcja krajowa na rynek polski stanowiła poniżej 1/3 wartości importu farmaceutyków. Dotyczy to w szczególności leków refundowanych. – Od lat eksperci powtarzają, że wzrost produkcji krajowych leków, to zwiększanie bezpieczeństwa lekowego Polski. Dziś, kiedy braki leków dotykają całą Europę, widać jak jest to ważne. Wiele krajów ogranicza bowiem eksport. – mówi Barbara Misiewicz – Jagielak, wiceprezes Krajowych Producentów Leków.

Sprawdź w LEX: Czy szpital może nabywać produkty lecznicze refundowane po cenach niższych niż wskazuje lista refundacyjna? >

Kolejnym efektem rosnących kosztów może być zmniejszenie nakładów inwestycyjnych branży. Ostatnie dane sugerują, że być może taki trend już się rozpoczął. Nakłady inwestycyjne przemysłu farmaceutycznego po pierwszych trzech kwartałach 2022 roku. wyniosły 594,0 mln zł. Choć jest to kwota wyższa niż w analogicznych okresach lat 2020-2021 charakteryzujących się wysoką niepewnością, jednak w cenach realnych nakłady inwestycyjne są dalej niższe niż w pierwszych trzech kwartałach 2019 roku. To może świadczyć o dalszych wątpliwościach odnośnie kształtowania się rynku farmaceutycznego w przyszłości. Potwierdza to w szczególności o 35 proc. niższa kwota inwestycji rozpoczętych niż w analogicznym okresie ub.r.

Wzrost kosztów produkcji, inflacja, spadek wartości złotego, kryzys energetyczny i niestabilna sytuacja geopolityczna mogą osłabiać aktywność inwestycyjną przedsiębiorców w Polsce. W przypadku branży farmaceutycznej wpływ na to mogą mieć też prace nad nowelizacją ustawy refundacyjnej, które rodzą niepewność i nieprzewidywalność przychodów – podsumowuje dr inż. Agnieszka Sznyk, prezes INNOWO, współautorka raportu.

Czytaj w LEX:
Gałęska-Śliwka Anita, Pozarejestrowe stosowanie leków (off label use) >
Jaki wpływ na odpowiedzialność lekarza ma fakt zmiany poziomu refundacji po wystawieniu recepty z długim czasem realizacji? >
Jak kształtuje się odpowiedzialność finansowa lekarzy za nieprawidłowe wystawienie recepty na lek refundowany? >