Wziął w nim udział także Kazimierz Kotowski, członek zarządu województwa oraz szefowie kilku marszałkowskich szpitali i dyrekcja świętokrzyskiego pogotowia.

Problemy związane z tłokiem w SOR na Czarnowie występują już od dawna. Nie rozwiązała ich poprawa warunków lokalowych - przy szpitalu dla Oddziału Ratunkowego wybudowano nowy pawilon. Duży problem stanowią także pijani, którzy tam trafiają i stanowią zagrożenie nie tyko dla chorych ale i personelu.

Czytaj: Projekt zarządzenia prezesa NFZ: wyższa stawka dla SOR-ów >>>

 

Po spotkaniu ustalono, że pacjenci trafiający na oddział ratunkowy będą poddawani selekcji. Na przykład chory ze skaleczonym palcem zostanie poinformowany, że na pomoc będzie musiał dłużej poczekać, a  jednocześnie dostanie wiadomość, w jakich innych miejscach w Kielcach będzie mógł ją otrzymać bez czekania w kolejkach. Przedstawiciele NFZ, Wydziału Centrum Zdrowia Publicznego Świętokrzyskiego Urzędu Wojewódzkiego zobowiązali się do zintensyfikowania akcji informacyjnej na temat tego, gdzie ludzie w nagłej potrzebie może szukać pomocy medycznej. Dyrekcja Szpitala Zespolonego, z uwagi na dużą liczbę trafiających tam pijanych, zadeklarowała wzmocnienie ochrony w obrębie SOR.

W rozwiązaniu problemu nietrzeźwych pacjentów, chce pomóc Świętokrzyskie Centrum Ratownictwa Medycznego i Transportu Sanitarnego w Kielcach. Dyrektor Marta Solnica zapowiada, że jeśli otrzyma wsparcie finansowe ze strony władz Kielc i powiatu, jest w stanie uruchomić punkt, na wzór izby wytrzeźwień, do którego będą trafiać pijani. 

Jeszcze w tym roku w Kielcach, po latach oczekiwań, zostanie prawdopodobnie uruchomiony drugi SOR.