Jak wskazuje MZ, w sumie w 2025 roku dotychczasowe wsparcie dla Narodowego Funduszu Zdrowia wyniosło ponad 32 mld zł. Zakładane wsparcie ma być wystarczające do zabezpieczenia finansowania świadczeń do końca 2025 roku.
Przypomnijmy, że Naczelna Izba Lekarska informowała ostatnio o problemach związanych z finansowaniem świadczeń w szpitalach i sytuacjach, w których placówki odwołują planowe hospitalizacje.
Podczas czwartkowego briefingu prasowego Filip Nowak, prezes NFZ, przekonywał, że pacjenci mogą czuć się bezpiecznie. Zaznaczył, że NFZ zawarł umowy na realizację świadczeń na cały rok.
Nowak podkreślił wówczas, że zwiększana jest dotacja na finansowanie większej dostępności świadczeń. Przypomniał, że minister zdrowia Jolanta Sobierańska-Grenda we współpracy z Ministerstwem Finansów zabezpieczyła dodatkowe 3,5 miliarda złotych. - Ale to nie koniec - dodał.
- Będziemy uruchamiali obligacje, z których będzie około miliarda złotych. Oprócz tego środki z Ministerstwa Zdrowia to około ponad pół miliarda złotych, a także liczymy na to, że zostanie przeprowadzona alokacja, czyli zmiana struktury wydatków w Funduszu Medycznym - powiedział Nowak. Dodał, że z Funduszu Medycznego poprzez zmianę struktury wydatków można wygospodarować 3,5 mld zł.
Prezes NFZ zaznaczył, że w piątek odbędą się rozmowy o kolejnych środkach na finansowanie świadczeń z Ministerstwem Finansów.
Dyskusja o zmianach w wycenach
Nowak powiedział, że korekty wyceny wymagają m.in. ablacje, diagnostyka obrazowa, w tym tomografia komputerowa, rezonans magnetyczny, endoprotezoplastyka, żeby docenić świadczenia np. w obszarze interny, chirurgii. Dodał, że dyskutowane jest także ograniczenie konieczności funkcjonowania pewnych oddziałów chirurgii ogólnej w reżimie całodobowym 7 dni w tygodniu. Prezes NFZ zaznaczył, że rozważane jest także obniżenie wymogów obecności pewnych specjalistów w niektórych obszarach medycyny.
- Restrukturyzacja powinna dotyczyć mapy usług medycznych w taki sposób, żeby spróbować kształtować ofertę szpitali, placówek medycznych do faktycznego zapotrzebowania - powiedział.
Nowak odniósł się do informacji o odsyłaniu przez szpitale pacjentów onkologicznych. - Żadnego systemu na świecie finansowanego ze środków publicznych nie stać na to, żeby wszystkich pacjentów przyjąć w dniu, w którym pacjenci mogliby skorzystać z opieki zdrowotnej. Zadaniem organizatora systemu ochrony zdrowia, ale także zarządzającego placówką medyczną jest ustawienie takiego planu finansowania, który zapewni dostępność pacjentów w sytuacji zagrożenia życia, pilnego przyjęcia w pierwszej kolejności bez oczekiwania, a później dokonanie analizy, który pacjent może być nieco później przyjęty bez szkody dla zdrowia (...) życia pacjenta (...) - powiedział Nowak.
Prezes NFZ zaznaczył, że udział procentowy pacjentów, którzy wymagają pilnej pomocy, zazwyczaj rok do roku jest podobny. Poinformował, że w porównaniu pierwszego półrocza do drugiego półrocza 96 tys. pacjentów więcej skorzystało z pomocy w sytuacji choroby bądź podejrzenia choroby nowotworowej. - Udzielono 372 tysiące więcej świadczeń. Przyjęto 59 tysięcy pacjentów więcej niż w poprzednim półroczu, którzy korzystali z hospitalizacji - dodał.
Czytaj także: Problemy z zabiegami dla pacjentów onkologicznych - lekarze alarmują, MZ nie potwierdza
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.












