Autor stwierdza, że w Polsce i w Unii Europejskiej przedsiębiorcy tworzą i wdrażają programy compliance przy wsparciu prawników. Dotyczy to przede wszystkim międzynarodowych korporacji, a programy te  są często dostępne publicznie  (na przykład program Universal Corporation).

Jednak stanowią one w głównej mierze tłumaczenie anglojęzycznych wersji przygotowanych przez prawników spółek macierzystych funkcjonujących np. w USA czy w Wielkiej Brytanii, bez uwzględnienia specyfiki rynku krajowego  (np. polskiego). W efekcie użyteczność (i rozumienie przez samych pracowników treści wynikającej z takich programów) może być mała.

Poza tym autor stwierdza, że należy roztropnie wdrażać programy zgodności z prawem konkurencji w przedsiębiorstwach prowadzących działalność w ramach Unii Europejskiej, w związku z praktyką i nastawieniem Komisji Europejskiej.

Podkreśla też brak zaangażowania i wspierania ze Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów przedsiębiorców, którzy chcą tworzyć i wdrażać takie programy.

Cały tekst www.pb.pl

Więcej na temat compliance czytaj:
Compliance musi bazować na systemie informacji prawnej >>>
Compliance to efektywność wszystkich szczebli organizacji szpitala >>>
Jest boom na zawód specjalisty ds. compliance >>>