Chodzi o uchwaloną przez Sejm 13 września br. nowelizację ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa, ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych, a także ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych.

Jak uzasadnia Ministerstwo Zdrowia, które przygotowało projekt,  istotą tej ustawy jest wprowadzenie nowego, dodatkowego instrumentu wsparcia lekarzy w procesie przechodzenia ze zwolnień wystawianych w formie papierowej do zwolnień elektronicznych.

Według nowelizacji ustawy lekarz będzie mógł upoważnić do wystawiania zwolnienia lekarskiego – w jego imieniu i na podstawie dokumentacji medycznej – pracownika wykonującego zawód medyczny lub czynności pomocnicze przy udzielaniu świadczeń zdrowotnych. Chodzi m.in. o pielęgniarki, ratowników medycznych czy sekretarki medyczne. Upoważnienie będzie można wydać na nie dłużej niż 12 miesięcy. Po upływie tego czasu kolejnych upoważnień będzie można udzielać na okresy także nie dłuższe niż 12 miesięcy. Rozwiązanie to będzie dotyczyło około 186 tys. lekarzy i lekarzy dentystów.

W utworzonym Rejestrze Asystentów Medycznych (prowadzonym przez ministra zdrowia) gromadzone będą dane o osobach mających upoważnienia do wypisywania zwolnień, które następnie będą przekazywane Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych. ZUS ma weryfikować, czy można udostępnić osobie upoważnionej możliwość wystawiania zwolnień lekarskich w formie dokumentu elektronicznego (chodzi o sprawdzenie, czy osoba upoważniona ma utworzony w ZUS profil informacyjny na portalu Platforma Usług Elektronicznych – PUE). Jednak odpowiedzialność związana z powierzeniem tego zadania osobie upoważnionej będzie spoczywać na lekarzu. (ks/pap)