Studentka pierwszego roku kierunku lekarskiego zwróciła się do dziekana z wnioskiem o powtórzenie egzaminu komisyjnego z anatomii. W jej ocenie, forma przeprowadzonego egzaminu budziła wątpliwości z uwagi na obecność nauczyciela akademickiego, który egzaminował ją, gdy podchodziła do drugiego terminu. Ponadto zarzuciła, że przebieg egzaminu został zarejestrowany co prawda za jej zgodą, ale regulamin studiów tego nie przewidywał. W przypadku nieuwzględnienia prośby o powtórzenie egzaminu komisyjnego, studentka wniosła o ustalenie indywidualnego terminu zaliczenia przedmiotu oraz o powtarzanie drugiego semestru.

 

Powtórzenie egzaminu nie wchodziło w grę

Dziekan odmówił powtórzenia egzaminu komisyjnego. Uznał, że naruszyłoby to zasady panujące na uczelni. Studentka wniosła odwołanie. Sprawa trafiła na biurko rektora, który utrzymał w mocy sporne rozstrzygnięcie. Podjął też decyzję o powtarzaniu przez studentkę pierwszego roku studiów. W uzasadnieniu wskazał, że studentka kilka razy podchodziła do egzaminu z anatomii i wszystkie próby zostały przeprowadzone zgodnie z regulaminem studiów. Rektor ocenił, że czterokrotne niezdanie egzaminu, upoważniało go do podjęcia decyzji o powtarzaniu semestru lub roku studiów, wpisie warunkowym albo o skreśleniu z listy studentów. Organ podkreślił, że podjął najmniej dotkliwe rozwiązanie, które umożliwia studentce kontynuowanie nauki. Studentka nie była jednak zadowolona z tego rozstrzygnięcia, więc postanowiła wnieść skargę do sądu administracyjnego.

ZAŁÓŻ BEZPŁATNE KONTO - artykuł dla użytkowników Moje Prawo.pl
Pozostało: 85% treści Dziękujemy, że tu jesteś! Jeżeli chcesz przeczytać cały artykuł, załóż BEZPŁATNE KONTO
lub zaloguj się
Zarejestruj się
Masz już konto na Moje Prawo.pl? Zaloguj się!