Jak poinformowano w udostępnionym zestawieniu, główną przyczyną postępowań są konflikty interpersonalne. „Zarówno obecnie, jak i w latach 2019-2024, wśród rozpatrywanych przez Komisję spraw dominują sprawy dot. nieprawidłowych relacji między nauczycielami akademickimi oraz nauczycielami akademickimi a studentami” - czytamy w informacji przekazanej przez ministerstwo. Katalog przewinień obejmuje również niewykonywanie obowiązków pracowniczych, nieprawidłowości w zarządzaniu uczelnią oraz mobbing.
Prof. Krawiec: Tytuł to nie licencja na pomiatanie>>
Istotnym problemem pozostaje nieuczciwość naukowa. Zgodnie z danymi resortu, „21 spraw dotyczyło naruszenia zasad etyki i prawa autorskiego (plagiat)”. Jak informuje MNiSW, w analizowanym okresie do komisji nie wpłynęły jednak żadne zgłoszenia dotyczące tzw. drapieżnych czasopism czy fabrykacji publikacji naukowych. Drapieżne czasopisma za opłatą publikują artykuły niezweryfikowane, z pominięciem praktykowanego w czasopismach naukowych procesu tzw. peer review, czyli rzetelnej recenzji ekspertów przed jego publikacją. Z kolei papiernie (paper mills), czyli fabryki artykułów naukowych, to grupy osób i firmy, które za opłatą tworzą dla naukowców nieuczciwe publikacje. Takie publikacje mogą być pisane od zera, na zamówienie, ale i mogą powstawać na podstawie sfałszowanych i zmanipulowanych danych. Bywa też tak, że do prawdziwej pracy badawczej nieuczciwie dopisuje się współautorów lub cytowania.
Jak wynika z danych, nauczyciele akademiccy, wobec których w ministerialnej komisji potwierdzono zarzuty, musieli liczyć się z konsekwencjami. Najsurowszą wymierzoną karą było pozbawienie prawa do wykonywania zawodu nauczyciela akademickiego na 10 lat – taki wyrok zapadł w jednym przypadku. Trzech nauczycieli wydalono z pracy z jednoczesnym zakazem zatrudnienia na uczelniach przez czas od 6 miesięcy do 5 lat. W trzech innych przypadkach orzeczono samo wydalenie z pracy. A w trzech - zakaz pełnienia funkcji kierowniczych przez czas od roku do 5 lat. Częściej stosowano kary łagodniejsze. Komisja orzekła 11 upomnień i 10 nagan. Dziewięć razy zastosowano naganę połączoną z obniżeniem wynagrodzenia zasadniczego (o 10-25 proc.). A tylko w jednym przypadku postępowanie zakończyło się uniewinnieniem. Czas oczekiwania na wyznaczenie pierwszego niejawnego posiedzenia Komisji wynosi od miesiąca do roku. Całkowity czas rozpatrzenia sprawy zależy od stopnia jej skomplikowania, w tym od konieczności przesłuchania świadków lub powołania biegłych.(ms/PAP).
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.








