Zgodnie z budżetem zaplanowanym w rezerwie celowej na finansowanie zadań dotyczących wyborów i referendów zabezpieczona jest kwota 454,2 mln zł (dokładnie 454 mln 224 tys. 644 zł). - Ta kwota wystarczy nam na przeprowadzenie wyborów samorządowych – poinformowała szefowa Krajowego Biura Wyborczego podczas posiedzenia sejmowej komisji samorządy terytorialnego.
Jak dodała, zabraknie 11,5 mln zł – kwoty, która jest zaplanowana na diety członków komisji. Zdaniem Magdaleny Pietrzak jednak te środki „zawsze zostają”. - Nigdy nie ma maksymalnej liczby członków komisji, a w tej kwocie nie ma środków na referendum i ewentualne wybory uzupełniające do Senatu – podkreśliła.
Powiedziała, że KBW ma zapewnienie Ministerstwa Finansów i może na bieżąco wystąpić o środki na zadania wyborcze. - Na bieżąco wnioskowane do ministerstwa finansów są także środki na szkolenia dla urzędników i wykonanie zadań edukacyjnych związanych ze znajomością przepisów – zaznaczyła szefowa KBW.
Nie ma niebezpieczeństw
- Podchodzimy do wyborów bardzo spokojnie – powiedział w Sejmie przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Wojciech Hermeliński. Jego zdaniem nie powinny nastąpić „większe zakłócenia przed wyborami, szczególnie powodujące poważne trudności czy destabilizujące proces wyborczy”.
- Przygotowania dają spodziewane efekty, ale jest kilka punktów, gdzie oczekiwalibyśmy lepszego zrozumienia ze strony samorządowców – dodał. Jest to m.in. kwestia urzędników wyborczych.
Brakuje ok. 270 urzędników wyborczych
- Stawia nam się zarzuty, że zmniejszamy liczbę urzędników wyborczych – powiedział sędzia. Jak wyjaśnił, PKW i KBW zmniejszały ich liczbę, bo miały sygnały od dyrektorów delegatur, że potrzeba mniej urzędników. – Poza tym nie kwapią się do pełnienia funkcji – dodał. Jak poinformował, brakuje obecnie jeszcze ok. 270 urzędników wyborczych.
Jak przypomniał urzędnicy swoje obowiązki pełnią na ok. 3 tygodnie przed wyborami. - Do tego czasu jestem przekonany, że wszystkie miejsca zapełnimy – zaznaczył.
Powiedział też, że podnoszona była kwestia, żeby ustawodawca poszerzył krąg kandydatów. - Można by było pokusić się o rodzaj wyjątku – jeśli będzie przeszkoda niezwyciężona – przepis, że osoby spoza wyznaczonego kręgu mogą być urzędnikami wyborczymi, może o wykształceniu prawniczym, jest sporo młodych prawników, którzy nie mają pracy – dodał.
Według szefowej KBW jest już przygotowana pierwsza część szkolenia dla urzędników wyborczych. - Część z nich uczestniczyła już w procesie wyborczym, ale jest grupa, która nie posiada doświadczenia w tym zakresie i fragment szkolenia będzie dotyczył prawa wyborczego - podkreśliła. Urzędnicy mają obowiązek uczestniczenia w szkoleniach, wiec będą mogli otrzymać wynagrodzenie za czas uczestniczenia w kursach.
System Wsparcia Wyborów
Magdalena Pietrzak poinformowała, że od 22 maja w delegaturach i KBW odbyły się testy mające ocenić stan wprowadzonych zmian do systemu. Podzielono je na 3 etapy, w pierwszym sprawdzono moduły meldunku wyborczego, uprawnień, rejestracji komitetów wyborczych, powołania komisji terytorialnych i nie stwierdzono błędów w aplikacji.
W drugim etapie sprawdzane są moduły: rejestracja list kandydatów, powołania obwodowych komisji, nadawania numerów list kandydatów.
Od 8 czerwca testowane będą w trzecim etapie: sporządzanie protokołów komisji obwodowych i terytorialnych, generowanie obwieszczeń komisarzy wyborczych o wynikach wyborów. - W drugiej połowie czerwca chcemy zaprezentować gotowy system samorządom - podkreśliła.
We wrześniu odbędą się testy obciążeniowe systemu z udziałem maksymalnej liczby jego użytkowników.
Wystarczy środków na wybory, nie ma zagrożeń
Zabezpieczona jest kwota 454,2 mln zł, która wystarczy na przeprowadzenie wyborów samorządowych zapewniła Magdalena Pietrzak, szefowa KBW. Nie widzimy niebezpieczeństw w związku z głosowaniami podkreślił sędzia Wojciech Hermeliński.