Postępowanie przetargowe zostanie ogłoszone w najbliższych tygodniach. Wartość kontraktu na zakup 10 lokomotyw, może sięgnąć nawet 200 mln zł. Jak czytamy w "Rz", będą to maszyny tzw. wielosystemowe, czyli wyposażone w sprzęt, który pozwala na zasilanie prądem o różnym napięciu. Dzięki temu, przewoźnik będzie mógł przejechać przez terytorium kilku państw bez konieczności zmiany lokomotywy.

PKP Cargo zakup wykorzysta do samodzielnej obsługi zleceń na przewozy m.in. do Niemiec, Czech, Słowacji, Austrii, Belgii, Węgier, Holandii i włoskich stacji granicznych. Nowe lokomotywy trafią do spółki w 2016 i 2017 r.

– Tego typu inwestycje są uzasadnione, bo dają przewoźnikowi szerokie możliwości rozwoju na zagranicznych rynkach. Tym bardziej że PKP Cargo ma już silną pozycję w kraju i jego szanse na zwiększenie biznesu na rodzimym rynku są mocno ograniczone. Zagraniczna ekspansja to słuszny kierunek działania – mówi Marcin Gątarz, analityk UniCredit CAIB.

PKP Cargo zdecydowało o przetargu na kolejne maszyny z uwagi na rosnące zapotrzebowanie na przewozy zagraniczne.

– Sukcesywnie zwiększamy zasięg terytorialny przewozu towarów i dlatego chcemy dysponować odpowiednią liczbą lokomotyw, którymi wykonamy przewozy dla naszych klientów za granicą – podkreśla Wojciech Derda, członek zarządu PKP Cargo ds. operacyjnych.

Źródło: Rzeczpospolita