Rozmowy "okrągłego stołu" zorganizowane zostały w związku z tym, że obecnie Senacie czeka na rozpatrzenie uchwalona 13 maja br. ustawa o zasadach przeprowadzenia wyborów na prezydenta w 2020 roku. Od jej sprawnego rozpatrzenia przez Senat zależy harmonogram dalszych czynności wyborczych, które nie mogą wyjść poza termin 6 sierpnia.

Czytaj: Teraz głosowanie hybrydowe - Sejm uchwalił przepisy na nowe wybory>>

Prawo i Sprawiedliwość chciałoby wyborów jak najszybciej, czyli 28 czerwca, a opozycja mówi o terminach lipcowych, nawet o 26 lipca, co oznaczałoby ewentualne głosowanie w drugiej turze dopiero 9 sierpnia, czyli po zakończeniu kadencji prezydenta. 
7 sierpnia 2020 r. w Pałacu Prezydenckim musi być nowo wybrany prezydent ze stwierdzoną już ważnością wyboru, od tego nie odstępujemy - oświadczył poseł Przemysław Czarnek (PiS).

Czytaj: Wybory: Nie ma jeszcze terminu, ale będzie kłopot, jeśli druga tura wypadnie po zakończeniu kadencji>>
 

Uczestniczący w spotkaniu wiceszef klubu PiS Marek Suski ocenił, że rozmowy zakończyły się sukcesem. - Udało się nam uzgodnić jedną rzecz, że wszystkim nam zależy na tym, aby wybory się odbyły w takim terminie, żeby nie było przerwy w pełnieniu funkcji prezydenta i żeby prezydent mógł być zaprzysiężony do 6 sierpnia - oświadczył.

 


Jeśli ta informacja potwierdzi się, to oznaczać będzie, że PiS zgodziło się na wprowadzenie przez Senat poprawek do ustawy, co senacka większość zapowiadała, i następnie nieodrzucenie ich w Sejmie. Wtedy Senat szybko rozpatrzy ustawę i następnie też szybko ponownie uchwali ją Sejm, co otworzy drogę do organizacji wyborów. Marszałek Senatu Tomasz Grodzki podkreślił, że celem konsultacji było wypracowanie "dobrego, finalnego produktu". Wyraził nadzieję, że Sejm przyjmie "przynajmniej niektóre" z zaproponowanych przez Senat poprawek. - Jeśli nawet najlepsze poprawki senackie będą hurtem, jak to się zdarzało, odrzucone, to wtedy cała ta praca pójdzie na marne - podkreślił.

Czytaj: Senat trochę popracuje nad nową ustawą wyborczą>>

Poseł Marek Suski powiedział, że podczas spotkania zostały przedstawione propozycje poprawek i sposób pracy nad ustawą. - Krótko mówiąc na kolejnym posiedzeniu komisji senackiej zostaną przedstawione poprawki - powiedział. - Termin posiedzenia Senatu jest jeszcze nadal niepewny, ale wszystko wskazuje na to, że będzie to początek przyszłego tygodnia. Marszałek Tomasz Grodzki dawał takie sygnały - poinformował wicemarszałek Senatu Marek Pęk (PiS) po wtorkowym spotkaniu. I dodał, że w czwartek ustawą zajmą się trzy senackie komisje: Ustawodawcza, Praw Człowieka, Praworządności i Petycji oraz Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej.