W obecnym stanie faktycznym i prawnym główny ciężar opieki nad osobami zależnymi spoczywa na rodzinach. Tam gdzie sobie nie radzą, zapewnienie opieki spada na gminy, jako zadanie własne.

Obecne formy wsparcia nie wystarczą

W obecnym stanie prawnym jest wiele form wsparcia dla osób wymagających opieki. Jak wynika z uzasadnienia projektu, świadczenia są jednak w niewystarczającej wysokości, m.in. specjalny zasiłek opiekuńczy nie wystarcza na utrzymanie opiekuna, który rezygnuje z pracy w celu sprawowania opieki. Poza tym świadczenia nie są właściwie zaadresowane – np. otrzymanie zasiłku lub dodatku pielęgnacyjnego przed 75 rokiem życia wymaga orzeczenia o niezdolności do samodzielnej egzystencji, a po przekroczeniu tego wieku przyznawany jest bez względu na faktyczne potrzeby opiekuńcze i wysokość dochodu. Usługi są też trudno dostępne, o czym świadczą m.in. kolejki do Zakładów Opiekuńczo-Leczniczych, Zespołów Placówek Oświatowych i domów pomocy społecznej w dużych miastach.

Sprawowanie opieki długoterminowej nad osobami niesamodzielnymi uregulowane jest w kilkunastu ustawach. Ustawa o pomocy społecznej określa m.in. jako zadanie własne gminy prowadzenie i zapewnienie miejsc w domach pomocy społecznej i ośrodkach wsparcia o zasięgu gminnym oraz organizowanie i świadczenie usług opiekuńczych w miejscu  zamieszkania.

Ustawa o świadczeniach rodzinnych określa m.in. warunki nabywania i zasady przyznawania świadczeń. Ustawa o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych określa świadczenie pielęgnacyjne lub opiekuńcze w ramach opieki długoterminowej jako świadczenia opieki zdrowotnej finansowane ze środków NFZ. Ustawa o działalności leczniczej zawiera podstawę prawną do funkcjonowania zakładów opiekuńczo–leczniczych oraz zakładów pielęgnacyjno–opiekuńczych.

Zgodnie z uzasadnieniem, przepisy projektu ustawy o pomocy osobom niesamodzielnym „w bardzo niewielkim stopniu ingerują w obecne uregulowania prawne” – uzupełniają obecne prawo o niezbędne, nowe świadczenia i uprawnienia. 

Projekt nie przewiduje świadczeń finansowych oraz wprowadza zasadę niełączenia świadczeń na opiekę ze świadczeniami przysługującymi z mocy innych ustaw.

Zobacz też komentarz praktyczny Uchwała rady gminy w sprawie gminnych usług opiekuńczych – szczegółowe warunki przyznawania gminnych usług opiekuńczych.


Asystent osoby niesamodzielnej

Projekt ustawy wprowadza asystenta osoby niesamodzielnej, ma to być opiekun zatrudniony przez osobę niesamodzielną wykonujący pracę na podstawie umowy o świadczenie usług, do której stosuje się przepisy o umowie zlecenia. Asystent powinien zgłosić fakt prowadzenia działalności do ośrodka pomocy społecznej wraz ze świadectwem ukończenia szkolenia w celu umieszczenia w wykazie.

Gminy prowadzić będą elektroniczny wykaz asystentów osób niesamodzielnych oraz innych podmiotów świadczących usługi pielęgnacyjno-opiekuńcze na jej terenie.

Przyznanie i realizacja świadczeń pozostaje zadaniem własnym gminy wykonywanym jako zadanie pomocy społecznej, środki będą więc będą przekazywane na wyodrębniony rachunek bankowy, na dofinansowanie zadań gminy z zakresu przyznawania i wypłaty świadczeń, według algorytmu określonego wspólnie przez ministrów finansów i zabezpieczenia społecznego.
 

Potrzebujesz więcej informacji z zakresu pomocy społecznej?
Poznaj serwis LEX Pomoc Społeczna>>
Pomagaj ludziom, a zawiłości prawne zostaw nam


Obecnie, dla samorządów gminnych opieka nad osobami wymagającymi opieki jest zadaniem własnym. Według wnioskodawców z braku środków, nie inwestują w tym obszarze i nie zwiększają zaangażowania.

Z własnych środków na jedną osobę niesamodzielną gminy przeznaczały w ostatnich latach kwotę ok. 355 zł dofinansowania co pozwala na sfinansowanie nie więcej niż pół godziny opieki dziennie. Gminy dostaną  narzędzia prawne i finansowe do realnego wspierania rodzin w ich funkcjach opiekuńczych i podejmowania się opieki w sytuacjach, gdy rodzina jest niewydolna.

Nowe obowiązki gmin

Gmina będzie zobowiązana do kontroli, reagowania w sytuacjach niewydolności opiekuńczej rodzin oraz informowania o procedurach i należnych świadczeniach. Pełnić będzie rolę „regulatora rynku  usług i gwaranta ich ciągłości”. Poziom dofinansowania kosztów usług sprawi, że gmina rzadziej będzie wspierała rodziny w opłacaniu kosztów opieki z dochodów własnych gminy.

Samorządy będą miały nowe obowiązki w zakresie informowania, przygotowania wywiadu  środowiskowego, wydawania decyzji o przyznaniu świadczenia, wydania książeczki czekowej, realizacji czeku i zwrotów niektórych kosztów opieki. Mimo to – według uzasadnienia projektu - koszt nowych zadań będzie niższy niż koszty opieki pokrywane obecnie przez  gminy. Nie przewidziano więc rekompensowania tego gminom, obowiązki te będą zaliczane jako wkład do obligatoryjnego  20-proc. wkładu własnego w realizowanie zadań własnych. Obciążenie samorządów powiatowych będzie minimalne, bo wzrosną jedynie koszty orzekania, które będą finansowane z budżetu państwa.

Według projektodawców poprawi się sytuacja w placówkach opieki całodobowej prowadzonych przez powiaty. Równowartość czeku opiekuńczego, która trafi do domów  pomocy  społecznej ma poprawić poprawi ich kondycję finansową.

Koszty wdrożenia czeku opiekuńczego to: 1,02 mld zł w 2019 r., 1,02 mld zł w 2020 r., 3,26 mld zł w 2021 r., 3,26 mld zł w 2022 r., 8,42 mld zł w 2023 r., 8,41 mld zł w 2024 r. oraz 8,40 mld zł w 2025 r.
Według projektodawców oszczędności z tytułu braku możliwości łączenia czeku opiekuńczego z innymi świadczeniami wyniosłyby w latach 2019 – 2020 – 222 mln zł rocznie, w latach 2021-2022 –583 mln rocznie i w latach 2023-2025 – 1,4 mld zł rocznie.

Jest niedofinansowanie

Dorota Świrydziuk, kierownik Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Międzyrzecu Podlaskim powiedziała nam, że jest niedofinansowanie w usługach opiekuńczych. Jej zdaniem ministerialny program „Opieka 75+” miał dotyczyć małych gmin, ale niewiele samorządów może z takiej formy dofinansowania skorzystać, bo nie zatrudniają opiekunek na umowę o pracę. - Nie spełniamy wymogów ministerialnego programu, bo nie zatrudniamy opiekunek na etat – podkreśliła.

Jak wyjaśniła, w przypadku gminy rozległej terytorialnie, jaką jest Międzyrzec Podlaski, trzeba byłoby zatrudnić kilka opiekunek, żeby były w stanie obsłużyć wszystkie osoby potrzebujące. Koszty byłyby więc zbyt wysokie. – Jedyna możliwość, jaką mam, to zatrudnianie osób na umowę zlecenie, ponieważ najczęściej rolę opiekunki pełni sąsiadka, która nie przemieści się ok. 20 km do innej osoby – wyjaśniła.

Obecnie w gminie jest 18 podopiecznych (w tym 4 osób dot. usługi specjalistyczne), każdej z nich pomaga inna osoba na umowę zlecenia. – Opiekunka zatrudniona na etat mogłaby obsłużyć dziennie 2 lub 3 osoby, jeśli miałaby dojeżdżać – mówi Dorota Świrydziuk. Jak wyjaśniła, koszty są wysokie, bo opieka dotyczy nie tylko osób starszych, ale także osób z niepełnosprawnością, które wymagają różnego rodzaju wsparcia. - Rozumiem, że większości osób zależy na etacie, ale nie zawsze organizacyjnie jest to możliwe, w dużych miastach jest łatwiej, ale na wsi trzeba dojeżdżać i to są kilometry – tłumaczy.

Zobacz też Wzór decyzji o przyznaniu specjalistycznych usług opiekuńczych