Zgodnie ze zmianami w prawie wyborczym, obowiązkowe będzie prowadzenie transmisji z lokali wyborczych za pośrednictwem publicznej sieci elektronicznej, a gdy nie będzie ona możliwa, obraz i dźwięk przebiegu prac komisji wyborczej ma być utrwalony, a potem udostępniony na stronie internetowej PKW.


RPO przestrzega, że Kodeks dobrych praktyk w sprawach wyborczych Komisji Weneckiej stanowi, iż nawet sam fakt udziału w wyborach danego wyborcy może być odbierany jako jego działania polityczne, m.in. dlatego nie powinny być upubliczniane spisy wyborców ze wskazaniem, czy ktoś brał udział w głosowaniu. Powstaje obawa, że nowe regulacje umożliwią uzyskanie wiedzy, który z wyborców głosował.

Przezroczysta urna

Według rzecznika, przezroczysta urna wyborcza, w której będzie widoczna wrzucona karta, może pokazać preferencje wyborcy. Transmisja i rejestracja stwarza więc zagrożenia i obawy o zapewnienie zasady tajności głosowania.

Zgodnie z nowelą warunki techniczne transmisji i rejestracji określa PKW, co jest według RPO kluczową kwestią dla ostatecznego kształtu tego rozwiązania.



Po analizie uchwały PKW Adam Bodnar zwrócił się o dodatkowe informacje, m.in. czy przewidywane jest uzupełnienie uchwały np. o zasady umiejscowienia kamer lub urządzeń rejestrujących dźwięk oraz o określenie zakresu obrazu i dźwięku.

Podobne zastrzeżenia wyraził generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych. Czytaj TUTAJ Kodeks wyborczy wymaga dostosowania do przepisów o ochronie danych>>

RPO przypomniał, że podczas prac legislacyjnych nad projektem w listopadzie 2017 r. przedstawił swą opinię marszałkowi Sejmu. Wskazał w niej, że poważnego rozważenia i namysłu wymaga kwestia transmisji z lokalu wyborczego.

Rzecznik Praw Obywatelskich poprosił przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej Wojciecha Hermelińskiego o informacje w tej sprawie. 

Kodeks wyborczy. Komentarz Kazimierz W. Czaplicki

Kodeks wyborczy. Komentarz