Za uchwałą ws. Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania i Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji głosowało 39 radnych; 14 było przeciwnych; pięciu wstrzymało się od głosu.

Wiceprezydent Warszawy Janusz Kochaniak powiedział, że prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz od początku kadencji realizuje politykę zmniejszania liczby spółek, by stawały się silniejszymi podmiotami gospodarczymi. Zaznaczył, że włączenie spółek w holding ograniczy koszty a także umożliwi pozyskanie nowych źródeł finansowania, co jest szczególnie ważne w perspektywie przejęcia przez gminy odpowiedzialności za odpady od 1 lipca 2013 r.

Urzędnicy ratusza zaznaczali, że będzie to pierwszy holding miejskich spółek w Warszawie, jednak takie rozwiązanie zastosowano m.in. w Krakowie.

Jak mówił Kochaniak, nie ma w planach zwolnień grupowych, ale pracownikom spółek zostanie umożliwione dobrowolne odejście z pracy na ustalonych warunkach. Pracownikom zostaną także udostępnione akcje spółek. "To obowiązek wynikający z ustawy" - powiedział wiceprezydent. Dodał, że nie przyjęto jeszcze w tej sprawie szczegółowego rozwiązania.

Kochaniak zaznaczył także, że miasto nie miało i nie ma planów prywatyzacji MPO i MPWiK.

Radni przyjęli autopoprawkę, która zakłada, że zgodę na zbycie udziałów spółki holdingowej będzie musiała wyrazić Rada Warszawy, a nie prezydent miasta. Radni opozycji krytykowali jednak to rozwiązanie jako nieskuteczne przy próbach prywatyzacji spółki.

Radny PiS Maciej Maciejowski ocenił, że niezgoda Rady Warszawy nie będzie skutkowała nieważnością zbycia udziałów spółki, a jedynie odpowiedzialnością polityczną prezydent miasta.

"Eksperymentowanie na strategicznej spółce miasta uważamy za skandaliczne" - mówił inny radny PiS Tomasz Zdzikot.

"Czy MPWiK rzeczywiście nie zostanie sprywatyzowane? SPEC został sprywatyzowany. Czy nie będzie tak, że za chwilę mieszkańcy będą więcej płacili za wodę i odprowadzanie ścieków" - pytał wiceprzewodniczący warszawskiego klubu radnych SLD Sebastian Wierzbicki.

MPWiK odpowiada za zaopatrzenie w wodę oraz odprowadzanie i oczyszczanie ścieków w Warszawie i niektórych gminach i miastach woj. mazowieckiego. Największą inwestycją MPWiK ostatnich lat jest rozbudowa i modernizacja oczyszczalni ścieków "Czajka". Aktywa spółki na koniec ub. roku wynosiły 7 mld zł. W MPWiK na koniec ub. roku pracowało 2 780 osób.

Z kolei MPO odpowiada za wywóz śmieci, ich przetwarzanie i unieszkodliwianie odpadów komunalnych. MPO od ubiegłego roku zarządza także spalarnią odpadów na Targówku. Planowana rozbudowa spalarni ma duże znaczenie m.in. w związku z przejęciem przez gminy 1 lipca 2013 r. odpowiedzialności za odpady komunalne. Obecnie przerabianych rocznie jest ok. 68 tys. ton odpadów komunalnych, z czego około 40 tys. ton odpadów jest spalanych. Po rozbudowie spalarnia, miałaby unieszkodliwiać 380-400 tys. ton odpadów rocznie. Aktywa MPO na koniec ub. roku wynosiły 352 mln zł. 31 marca spółka zatrudniała 1352 osób.(PAP)

kno/ abr/