Dzięki unijnej dyrektywie Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/24/UE z dnia 26 lutego 2014 r., zamawianie usług prawnych będzie znacznie mniej problematyczne. Owa dyrektywa nakazuje bowiem opracowanie łatwiejszego trybu dla tzw. usług społecznych, w tym właśnie prawnych, a ponadto wylicza także te usługi, do których nie będzie miała zastosowania.

– Niektóre usługi prawne świadczą usługodawcy wyznaczani przez sąd lub trybunał państwa członkowskiego. Obejmują reprezentowanie klientów w postępowaniu sądowym, muszą być świadczone przez notariuszy lub są związane z wykonywaniem czynności urzędowych. Zazwyczaj świadczą je podmioty lub osoby fizyczne wyznaczone lub wybrane w sposób, który nie może być regulowany przepisami dotyczącymi zamówień – mówi Joanna Czarnecka z Urzędu Zamówień Publicznych.

Zdaniem Piotra Kunickiego, radcy prawnego z Wierzbowski Eversheds, zmiany pozwolą na zlecanie obsługi prawnej w sprawach, które z dużym prawdopodobieństwem będą sporne, bez konieczności stosowania procedur zamówieniowych.

– Może to być doradztwo w sprawach roszczeń o zapłatę, naliczenia kar umownych, zasadności żądania przez wykonawcę udzielenia zamówień uzupełniających lub dodatkowych bądź zmiany umowy czy też spornych elementów SIWZ lub ogłoszenia – mówi mecenas Kunicki i dodaje, że zmiany idą w dobrym kierunku, bo przetargi na usługi prawnicze nie zawsze umożliwiają uzyskanie doradztwa, którego potrzebują zamawiający.

Źródło: www.rp.pl