Artur Górski, warszawski poseł PiS, przyznał, że sięganie do tradycji powstańczej nie jest przypadkowe – czas kampanii przed referendum zbiega się z wydarzeniami sprzed 69 lat, gdy w sierpniu i we wrześniu trwała walka o Warszawę.

Środowisku kombatantów nie podoba się logo kampanii – litera W. "Używanie tego symbolu dzisiaj do walki politycznej to działanie niewłaściwe, rodzaj nadużycia" – mówi Edmund Baranowski, wiceprezes Związku Powstańców Warszawskich.