Z zadaniem tym w sposób nierozerwalny wiąże się wynikająca z postanowień pkt 4 tego przepisu konieczność osiągnięcia wynikających z niego poziomów odzysku odpadów ulegających biodegradacji, które są kierowane do składowania.

Osiągnięcie standardów wynikających z tego przepisu już samo w sobie stanowi duże praktyczne wyzwanie. Trudności z tym związane ulegają jednak dodatkowemu pogłębieniu, jeżeli zagospodarowaniem odpadów komunalnych zajmują się inne podmioty niż gmina lub jednostki organizacyjne z nią związane. W takich przypadkach gminie może brakować informacji na temat tego, jakie ilości odpadów komunalnych ulegających biodegradacji podlegają składowaniu. Dlatego też niektóre jednostki samorządu terytorialnego w przepisach prawa miejscowego wydawanych na podstawie ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach  zobowiązują podmioty prowadzące działalność w zakresie odbioru odpadów komunalnych do legitymowania się potwierdzeniem, że zebrane odpady będą poddane odzyskowi i jaki ewentualnie będzie jego poziom.

Z punktu widzenia gmin takie rozwiązanie jest wygodne, gdyż ciężar udowodnienia prowadzenia odzysku i ewentualnie jego poziomu zostaje przerzucony na podmioty prowadzące działalność w zakresie zbierania odpadów komunalnych. Mogą one jednak znaleźć się w trudnej sytuacji, zgodnie bowiem z postanowieniami art. 25 ust. 3 ustawy o odpadach posiadacz odpadów (a takim staje się przedsiębiorca prowadzący działalność w zakresie zbierania odpadów) przekazujący odpady następnemu posiadaczowi, który ma zezwolenie na prowadzenie działalności w zakresie zbierania, odzysku, unieszkodliwiania odpadów lub składowanie odpadów w górotworze itp., uwalnia się od odpowiedzialności za nie. Z postanowień tego przepisu nie wynika jednak, aby wiązało się to bezpośrednio z koniecznością poddawania ich konkretnym procesom unieszkodliwiania lub zagospodarowania. Dlatego z reguły dotychczas nie były one zainteresowane uzyskiwaniem dokumentów potwierdzających, jakim procesom unieszkodliwiania są poddawane przekazane przez nich odpady.

Zasady prowadzenia działalności w zakresie odzysku odpadów zostały natomiast ściśle unormowane w ustawie o odpadach, której art. 26 ust. 1 przewiduje, że prowadzenie działalności w zakresie odzysku odpadów wymaga uzyskania zezwolenia na prowadzenie takiej działalności. Nie wynika jednak z nich, aby przedsiębiorca zajmujący się tym miał obowiązek wystawienia jakiegoś „zaświadczenia” potwierdzającego stosowanie określonych metod unieszkodliwiania odpadów. Wręcz przeciwnie, w art. 36 ust. 7 ustawy o odpadach precyzyjnie określono, że „Posiadacz odpadów, który przejmuje odpad od innego posiadacza, jest obowiązany potwierdzić przyjęcie odpadu na karcie przekazania odpadu, o której mowa w ust. 4 pkt 2, wypełnionej przez posiadacza, który przekazuje ten odpad”. Oznacza to, że przedsiębiorca odbierający odpady w celu ich dalszego unieszkodliwienia nie ma obowiązku potwierdzania, przy wykorzystaniu jakich metod będzie to następowało. Jest to zresztą zbędne, gdyż stosowane metody unieszkodliwiania odpadów muszą wynikać wprost z zezwolenia na prowadzenie określonego w nich rodzaju działalności, a zatem podmiotom przekazującym odpady do dalszego unieszkodliwienia powinny być one znane.

Ponadto zgodnie z postanowieniami art. 37 ust. 1 ustawy o odpadach „Posiadacz odpadów prowadzący ewidencję odpadów jest obowiązany sporządzić na formularzu zbiorcze zestawienie danych o rodzajach i ilości odpadów, o sposobach gospodarowania nimi oraz o instalacjach i urządzeniach służących do odzysku i unieszkodliwiania tych odpadów, z zastrzeżeniem ust. 2. Zbiorcze zestawienie danych powinno zawierać następujące informacje: imię i nazwisko, adres zamieszkania lub nazwę i adres siedziby posiadacza odpadów”. Natomiast zgodnie z postanowieniami ust. 3 tego przepisu zbiorcze zestawienie danych „posiadacz odpadów lub wytwórca komunalnych osadów ściekowych jest obowiązany przekazać marszałkowi województwa właściwemu ze względu na miejsce wytwarzania, zbierania, odzysku lub unieszkodliwiania odpadów w terminie do końca pierwszego kwartału za poprzedni rok kalendarzowy”. W myśl zaś art. 37 ust. 7 ustawy o odpadach „Dostęp do wojewódzkiej bazy danych posiadają: minister właściwy do spraw środowiska, minister właściwy do spraw gospodarki, Główny Inspektor Ochrony Środowiska, Zarząd Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska, regionalny dyrektor ochrony środowiska, starosta, wójt, burmistrz lub prezydent miasta, wojewódzki inspektor ochrony środowiska, zarząd wojewódzkiego funduszu ochrony środowiska i gospodarki wodnej oraz służby statystyki publicznej”. Z postanowień przytoczonego przepisu jednoznacznie wynika, że zainteresowana gmina ma bezpośrednią możliwość dowiedzenia się, jakim procesom unieszkodliwiania są poddawane odpady pochodzące z jej terenu, jeżeli zna ona podmioty, które się tym zajmują. Żaden z przepisów prawa nie przyznaje dostępu do tej bazy danych podmiotom prowadzącym działalność w zakresie zagospodarowania odpadów, żaden przepis nie zobowiązuje również posiadaczy odpadów do udzielania szczegółowych informacji co do procesu ich unieszkodliwiania (podstawowe wynikają natomiast z zezwolenia na prowadzenie określonego rodzaju działalności).

W związku z tym w obecnym stanie prawnym przedsiębiorcy zajmujący się unieszkodliwianiem odpadów nie mają obowiązku wynikającego z przepisów prawa udzielania takich informacji, a tym bardziej wystawiania zaświadczeń potwierdzających szczegółowo np. osiągane poziomy odzysku. Jest to zresztą zrozumiałe, dane takie mogą mieć wartość handlową, gdyż na ich podstawie w sposób kompletny można zrekonstruować stosowany proces zagospodarowania odpadów, a co za tym idzie – ustalić np. osiąganą stopę zysku. Nie można natomiast wykluczyć sytuacji, w której informacje tego typu będą udzielane posiadaczom odpadów przekazującym odpady do ich dalszego unieszkodliwienia na podstawie postanowień umowy cywilnej o przekazanie odpadów. Jeżeli bowiem strony umowy zgodzą się co do konieczności udostępnienia informacji np. o osiąganych poziomach odzysku, to żaden przepis prawa im tego nie zabrania. Wprowadzając jednakiego typu klauzule do umowy, zawsze należy mieć jednak na uwadze to, że przejmujący odpady ujawnia informacje mogące mieć wartość handlową, a ponadto po jego stronie pojawiają się dodatkowe koszty związane ze szczegółowym opracowaniem informacji, których wcześniej nie ponosił.


Krzysztof Gruszecki

Przydatne materiały:
Ustawa z dnia 27 kwietnia 2001 r. o odpadach (Dz. U. z 2007 r. Nr 39, poz. 251 ze zm.)
Ustawa z dnia 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (Dz. U. z 2005 r. Nr 236, poz. 2008 ze zm.)