Protest dotyczył wyborów do Senatu w okręgu numer 59, gdzie mandat uzyskał Marek Komorowski z Prawa i Sprawiedliwości. Rzecznik prasowy PSL-u Jakub Stefaniak mówił, że ludowcy zarzucają Okręgowej Komisji Wyborczej w Białymstoku, iż kandydat PiS-u został zarejestrowany po "upływie ustawowego terminu".

Rozpoznanie co do istoty sprawy

SN rozpoznał po raz pierwszy merytorycznie protest wyborczy. Tym razem Polskie Stronnictwo Ludowe miało wątpliwości co do wyznaczenia innego kandydata na miejsce zmarłego Kornela Morawieckiego. Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych oddaliła protest, gdyż uznała, że 15-dniowy termin zgłoszenia został zachowany.

Jak wyjaśniał rzecznik prasowy SN sędzia Michał Laskowski, Państwowa Komisja Wyborcza, posiłkując się terminami wynikającymi z Kodeksu wyborczego ustaliła kalendarz wyborczy i wskazała dzień 30 września jako ostatni, w którym może dojść do zmiany kandydata do Parlamentu, czy wstawienia innej osoby w miejsce zmarłego kandydata.

Liczenie terminu

- Wiadomo, że wybory w Polsce odbywają się zawsze w niedzielę i 15 dni przed tą niedzielą - to jest zawsze sobota, która nie jest dniem roboczym. W takiej sytuacji termin na zgłoszenie kandydata upływa pierwszego dnia roboczego po sobocie i niedzieli, czyli w poniedziałek i to był właśnie 30 września - wyjaśniał sędzia Laskowski. - W związku z tym nie doszło, zdaniem Sądu Najwyższego, do uchybienia terminu, a tym samym protest wyborczy nie jest zasadny.

Warunkiem jest zgon

W rozpatrywanej sprawie termin określony w artykule 265a Kodeksu wyborczego (do 15 dnia przed wyborami, zaś wobec jego przedłużenia wskutek zastosowania art. 9 § 2 Kodeksu wyborczego, do 13 dnia przed wyborami) rozumiany jest jako moment, do którego musi nastąpić zdarzenie w postaci rejestracji kandydata.

Warunkiem rejestracji jest zgon dotychczasowego kandydata i złożenie wniosku we wskazanym terminie. Zgon dotychczasowego kandydata może nastąpić w okresie od rejestracji listy do końca ustalonego terminu, a zatem nawet w ostatnim dniu. Istotne jest jedynie, by zgłoszenie nowego kandydata nastąpiło najpóźniej w 13 dniu poprzedzającym wybory. Analizowany termin nie jest w rozumieniu Kodeksu wyborczego postrzegany jako odcinek czasu, którego bieg otwierałoby zdarzenie faktyczne. Nie znajdują tym samym w stosunku do terminu określonego w art. 265a zastosowania ogólne reguły prawa cywilnego dotyczące biegu terminu wobec istnienia reguł szczególnych wynikających z cytowanych przepisów Kodeksu wyborczego.

Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych rozpatrzyła już 16 protestów wyborczych, trwają nadal posiedzenia. Łącznie protestów było ponad 230, zarówno partii politycznych, komitetów wyborczych, jak i zwykłych obywateli.

Dzisiaj, tj. 5 listopada br. wniosek Platformy Obywatelskiej o wyłączenie wszystkich sędziów Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych został rozpoznany i odrzucony.