Według samorządowców problemy z rekrutacją urzędników wyborczych wynikają w dużej mierze z systemowej zasady zakazującej pełnienia obowiązków w urzędzie zatrudnienia.

Zwracają też uwagę na to, że wciąż nie ma informacji o zakresie i formie finansowania zadań zleconych JST związanych z obsługą wyborów.

Ich zdaniem nie ma realnej wyceny kosztów organizacji wyborów oraz niezbędnych zmian w budżecie państwa. Nadal czekają także na specyfikację techniczną oraz określenie wymogów dla zapewnienia transmisji z lokali wyborczych. Samorządowcy podnoszą także wątpliwości prawne związane z ochroną wizerunku wyborców.

Jak nam powiedział Wojciech Długoborski, prezes Unii Miasteczek Polskich, zastępca burmistrza gminy Chojna, współprzewodniczący Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu, jest „spore zamieszanie wokół kamer i transmisji” oraz wątpliwości związane z ochroną wizerunku i ewentualnym konfliktem z nowymi przepisami o ochronie danych osobowych.

- Największy kłopot jest naszym zdaniem z urzędnikami wyborczymi, nasza sugestia jest taka, żeby nie blokować możliwości bycia urzędnikiem wyborczym w swojej gminie – podkreślił. Jego zdaniem ta bariera jest dosyć poważna i powoduje zagrożenie dla przeprowadzenia wyborów.



W opinii Długoborskiego nierealna jest praca urzędnika wyborczego po godzinach w innym urzędzie gminy, bo urząd pracuje zazwyczaj do godz. 15. Dodatkowy kłopot to fakt, że nie jest przewidziana kwestia zwrotów za dojazd.

Długoborski wątpi, że jest możliwe przywrócenie stanu sprzed stycznia, żeby urzędnikami wyborczymi mogły być osoby pracujące w danej gminie. – Ze stanowiska KBW wynika, że mamy jeszcze sporo czasu i zdążymy się przygotować – dodał.

Przypomniał, że podczas posiedzenia komisji wspólnej strona samorządowa umówiła się ze stroną rządową na monitorowanie sytuacji. - Na kolejnej komisji będziemy oczekiwali następnych relacji – zaznaczył.

Korporacje samorządowe przypominają, że zgłaszały swoje obawy podczas procedowania ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu zwiększenia udziału obywateli w procesie wybierania, funkcjonowania i kontrolowania niektórych organów publicznych, która wprowadziła fundamentalne zmiany w Kodeksie wyborczym. Zwracały też uwagę, że nowe regulacje mogą utrudnić przygotowanie oraz przeprowadzenie wyborów.

Samorządowcy podkreślają jednak, że zamierzają wywiązać się z zadań, jakie na nie nałożono i traktują to zadanie poważnie.
Zaapelowali też do przedstawicieli rządu o pilną nowelizację przepisów Kodeksu wyborczego.

Pod pismem podpisali się przewodniczący Związku Gmin Wiejskich RP Marek Olszewski, prezes Związku Miast Polskich Zygmunt Frankiewicz, stojący na czele Unii Metropolii Polskich Krzysztof Żuk, Wojciech Długoborski z Unii Miasteczek Polskich, Edmund Kaczmarek ze Związku Powiatów Polskich,  Adam Struzik, szef Związku Województw RP oraz Jacek Krywult z Ogólnopolskiego Porozumienia Organizacji Samorządowych.

Szukasz więcej informacji dotyczących samorządu?
Poznaj LEX Administracja >>
Zdobądź wiedzę, dzięki której Twoja praca stanie się łatwiejsza