Bezpłatne otwarte imprezy są w większości objęte 23% stawką VAT. Koszt poniosą organizatorzy, czyli samorządy.

Problem dotyczy organizowanych przez miasta bezpłatnych koncertów, na które wstęp mają wszyscy. Jeszcze do końca 2010 r. takie imprezy były wolne od podatku. Z przepisów obowiązujących od stycznia wynika jednak, że większość usług związanych z ich organizacją podlega 23% stawce VAT. Ministerstwo tłumaczy, że takie zasady wynikają z przepisów UE. Jednocześnie wskazuje, że kwestia opodatkowania honorarium artysty zależy od zapisów kontraktu. Jeśli organizator podpisze umowę z agentem artysty lub z firmą odpowiedzialną za realizację imprezy, to jest to usługa podlegająca 23% stawce VAT. Inaczej będzie, gdy miasto podpisze umowę bezpośrednio z wykonawcą. Wówczas wypłacane mu honorarium jest wolne od podatku. Eksperci wskazują, że takie różnicowanie budzi wątpliwości, a co więcej narusza zasady neutralności tego podatku. Z drugiej strony menedżer może podpisać umowę w imieniu i na rachunek artysty i od niego pobierać swoje wynagrodzenie. W takim wypadku VAT będzie należny tylko od części wynagrodzenia menedżera i cała usługa może być tańsza. Nie ma jednak żadnego sposobu, by obniżyć koszty wynajmu sceny, nagłośnienia i oświetlenia. Według resortu finansów te usługi podlegają 23% stawce VAT niezależnie od tego, jaki jest ich cel.

Opracowanie: Anna Dudrewicz
Źródło: Rzeczpospolita, 29 marca 2011 r.