Geodeta upoważniony przez burmistrza na podstawie art. 31 ustawy - Prawo geodezyjne i kartograficzne do wykonania rozgraniczenia nieruchomości (na wniosek) nie wykonuje swoich czynności od 4 lat. Strona postępowania - właściciel rozgraniczanej nieruchomości - żąda, aby burmistrz upoważnił innego geodetę do wykonania czynności rozgraniczeniowych. Brak działań ze strony geodety spowodował niezachowanie terminów z Kodeksu postępowania administracyjnego .

Jakie możliwości dyscyplinujące posiada burmistrz w stosunku do upoważnionego geodety?

Czy istnieje podstawa prawna do unieważnienia upoważnienia dla geodety?

Odpowiedź

Zaniechanie dokonania stosownych czynności przez geodetę w toku postępowania rozgraniczeniowego naraża organ gminy na pozostawanie w bezczynności i skuteczne zażalenie na niezałatwienie sprawy w terminie. Nie ma przeszkód prawnych, aby organ gminy upoważnił innego geodetę do dokonania stosownych czynności rozgraniczeniowych oraz przygotowania dokumentacji, pomimo zlecenia ich pierwotnie innemu geodecie. Na geodetę, który uporczywie uchyla się od wykonania stosownych czynności można złożyć skargę do wojewódzkiego inspektora nadzoru geodezyjnego i kartograficznego.

Uzasadnienie

Opisany stan faktyczny prowadzi do wniosku, że organ administracji publicznej (burmistrz miasta) pozostaje w bezczynności, o której mowa w art. 37 w zw. z art. 35 i art. 36 Kodeksu postępowania administracyjnego z uwagi na znaczne przekroczenie terminu do załatwienia sprawy.

Zakładając nawet, że organ zawiadamiał strony o przedłużaniu terminu załatwienia sprawy, wskazane wyżej okoliczności związane z zaniechaniem ze strony geodety z pewnością nie usprawiedliwiają organu prowadzącego postępowanie. Co więcej, brak dokumentacji geodezyjnej nie powoduje braku możliwości wydania stosownej decyzji w przedmiocie rozgraniczenia, w tym sensie, że nie zwalnia organu z obowiązku przeciwdziałania takiemu stanowi rzeczy. Wprawdzie brak tej dokumentacji uniemożliwia podjęcie w danym momencie stosownej decyzji administracyjnej, niemniej jednak organ I instancji nie może w "nieskończoność" oczekiwać na wydanie stosownej dokumentacji przez geodetę.

Jak wskazał bowiem Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z dnia 9 listopada 2001 r., IV SAB 214/00, za uzasadnioną przeszkodę do załatwienia sprawy w terminie ustawowym nie może być uznany fakt zwłoki organu niższego stopnia w przeprowadzeniu uzupełniającego postępowania dowodowego. W sytuacji strukturalnej jedności organów administracji publicznej, bezczynność lub zwłoka jednego z ogniw struktury administracyjnej organów administracji publicznej, przyczyniająca się do nie załatwienia sprawy w terminie ustalonym w przepisach prawa, nie może być zakwalifikowana jako przyczyna niezależna od organu w rozumieniu art. 35 § 5 Kodeksu postępowania administracyjnego . Ponadto w wyroku z dnia 20 lipca 1999 r., I SAB 60/99, OSP 2000, z. 6, poz. 87, NSA podniósł, iż organ administracji publicznej pozostaje w bezczynności w każdym przypadku niezałatwienia sprawy w terminie określonym w art. 35 Kodeksu postępowania administracyjnego , jeżeli nie dopełnił czynności określonych w art. 36 Kodeksu postępowania administracyjnego lub nie podjął innych działań wynikających z przepisów procesowych mających na celu usunięcie przeszkody w wydaniu decyzji. Taką przeszkodą w niniejszej sprawie jest niesporządzenie dokumentacji geodezyjnej umożliwiającej rozgraniczenie nieruchomości. Skoro - zgodnie z art. 31 ust. 1 ustawy z dnia 17 maja 1989 r. – Prawo geodezyjne i kartograficzne (tekst jedn.: Dz. U. z 2005 r. Nr 240, poz. 2027 z późn. zm.) - dalej p.g.k. czynności ustalania przebiegu granic wykonuje geodeta upoważniony przez wójta, to organ ten powinien upoważnić kolejnego geodetę, kierując się przy tym ogólnym zasadami. Jeśli natomiast upoważniony geodeta nie zamierza podjąć się czynności rozgraniczeniowych lub pozostaje w zwłoce w związku z koniecznymi czynnościami Wojewódzki Inspektor Nadzoru Geodezyjnego i Kartograficznego lub też Główny Geodeta Kraju winien wówczas podjąć kroki dyscyplinujące i zobowiązujące geodetę do wykonywania czynności zgodnie z posiadanymi uprawnieniami.

W tym kierunku podąża zresztą orzecznictwo sądowo - administracyjne, w tym w szczególności wyrok WSA w Białymstoku z dnia 28 marca 2006 r., II SAB/Bk 16/06, powoływany zresztą w innych orzeczeniach. Postulaty wnioskodawcy dotyczące żądania zmiany geodety zasługują na uwzględnienie i nie ma przeszkód prawnych, aby upoważnić innego geodetę do dokonania stosownych czynności, nawet jeżeli zlecono je pierwotnie innemu geodecie. Ponadto w razie złożenia zażalenia na niezałatwienie sprawy w terminie (skargi na bezczynność) zapewne zostałaby ona uwzględniona przez Samorządowe Kolegium Odwoławcze lub Wojewódzki Sąd Administracyjny. Nawiązując ponadto do p.g.k. jednym z obowiązków Wojewódzkiego inspektora nadzoru geodezyjnego i kartograficznego jest kontrolowanie przestrzegania i stosowania przepisów ustawy, a zatem nie ma przeszkód, aby strona, a także ewentualnie organ gminy złożył skargę na ewidentne zaniechanie czynności przez wyznaczonego geodetę do właściwego wojewódzkiego inspektora nadzoru geodezyjnego i kartograficznego.

Tomasz Gawroński

Przydatne materiały:
Ustawa z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. 2000 r. Nr 98, poz. 1071 ze zm.)