Postępowanie na usługę całorocznego utrzymania zieleni wokół Sejmu, rozpisano już w 2014 r. Zwycięski wykonawca zamówienie będzie realizować od 1 kwietnia 2015 r. przez okres czterech lat. Oburzenie budzi przede wszystkim fakt, że w tak dużym przetargu zastosowano tylko kryterium ceny i pominięto całkowicie klauzule społeczne.

Przykład stosowania klauzul społecznych w zamówieniach powinien iść z góry >>

- To skandal! - skomentował Piotr Duda, przewodniczący "Solidarności". - Po to "Solidarność" walczyła o lepsze przepisy, żeby teraz przy przetargach publicznych wymagano zatrudniania na podstawie umowy o pracę oraz zatrudniania osób bezrobotnych lub niepełnosprawnych. Sejm stosuje śmieciowe standardy.

Jak pisze wyborcza.biz, brak wymogów związanych z klauzulami społecznymi nie stanowi naruszenia PZP. Zdaniem ekspertów, nie zmienia to faktu, że nie wygląda to dobrze. Sejm jako zamawiający powinien promować klauzule społeczne, by być wzorem do naśladowania dla innych instytucji. Zwłaszcza w świetle w najnowszej nowelizacji PZP, która weszła w życie 19 października 2014 r.

Resorty nie promują wykonawców zatrudniających niepełnosprawnych >>

Zamiarem ustawodawcy było przecież zerwanie z dyktatem najniższej ceny oraz wywieranie wpływu na rynek pracy m.in. przez docenianie wykonawców zatrudniających pracowników na etacie. Ale jeśli Kancelaria tego samego ustawodawcy nie daje przykładu w zakresie społecznych praktyk, to liczenie na to, że po nowelizacji administracja publiczna zmieni swoje nastawienie wydaje się być nieco naiwne.

Cały artykuł dostępny jest tu >>>>>>>>>>>

Źródło: wyborcza.biz