Odpowiedni status pracowników samorządowych, obok demokratycznych wyborów organów jednostek samorządu terytorialnego [j.s.t.] jest podstawowym gwarantem podmiotowości wspólnot lokalnych.


Ponad dwudziestoletnie doświadczenia pokazują, że w sposób samoistny nie wykształci się mechanizm, który sprawi, że wójt (burmistrz, prezydent miasta) starosta oraz marszałek województwa [szef j.s.t.] będą zatrudniać najlepszych specjalistów, którzy dzięki stabilizacji i satysfakcji czerpanej z realizowanej zawodowo ścieżki kariery oraz odpowiedniemu (adekwatnemu do wykonywanej pracy) wynagrodzeniu, zbudują apolityczny i profesjonalny korpus urzędników samorządowych.

Sytuacja w administracji samorządowej nie zmieni się dopóty, dopóki czynnik decydujący, czyli polityczny, nie porzuci praktyki wprowadzania fragmentarycznych zmian na rzecz przygotowania kompleksowego projektu ustawy uwzględniającego nie tylko polityczne postulaty pracodawcy samorządowego ale także interes jej adresatów tj. pracowników samorządowych.

Wcale nie chodzi tu o zagwarantowanie tej grupie zawodowej jakichkolwiek przywilejów. Chodzi o przepisy restrykcyjne, zapewniające:
1) zatrudnianie w administracji samorządowej najlepszych merytorycznie (wyłonionych w drodze konkursu) kandydatów;
2) drogę awansu (ścieżkę kariery) i rozwoju zawodowego pracownika oraz wynagradzania według kryteriów kwalifikacji, stażu, kompetencji oraz wagi
i jakości wykonywanych zadań;
3) budowę apolitycznego, realizującego funkcję bezstronnego:
a) organu administracji publicznej w rozumieniu K.p.a.
b) aparatu obsługującego wyłanianych według kryteriów politycznych organów: stanowiącego i wykonawczo-zarządzającego j.s.t.

Z dostępnego na stronach internetowych Sejmu (www.sejm.gov.pl) uzasadnienia do projektu uchwalonej w dniu 14 grudnia 2012 r. ustawy o zmianie ustawy o pracownikach samorządowych oraz niektórych innych ustaw wynika, że ma ona m.in. „zmusić” szefów j.s.t. do obligatoryjnego utworzenia i obsadzenia stanowiska sekretarza w każdym urzędzie (starostwie) [urząd] jednostki j.s.t. Zważywszy jednak, że obowiązek tworzenia stanowiska sekretarza w gminach i starostwach istniał „od zawsze” a w urzędach marszałkowskich od 1 stycznia 2009 r. tj. z chwilą wejścia w życie ustawy z dnia 21 listopada 2008 r. o pracownikach samorządowych (Dz. U. Nr 223, poz. 1458, z późn. zm.), [ustawa] (o ile Senat nie wprowadzi w tym zakresie modyfikacji i podpisze ją Prezydent) nie ma gwarancji, że sytuacja w tym zakresie znacząco ulegnie zmianie. Istnieje bowiem ryzyko, iż przepisy, których przestrzeganie nie jest obwarowane sankcją bądź alternatywnym, zastępczym wykonaniem, będą obchodzone.


Determinacja ustawodawcy (patrz stenogramy z posiedzeń Komisji ds. Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej, debaty sejmowej, stanowiska rządu) utrzymywana wbrew praktycznie wszystkim opiniom eksperckim (wydanym do projektu ustawy) zaskakuje z kilku powodów. Po pierwsze, dotychczasowe przypadki obchodzenia przepisów wprowadzających obligatoryjność utworzenia stanowiska sekretarza były sporadyczne, aczkolwiek rzeczywiście coraz częstsze.@page_break@


Po drugie, omawiany problem mógł zostać rozwiązany w trybie nadzoru prawnego.
Po trzecie, ustawodawca wykazuje niekonsekwencję „zmuszając” samorządy do tworzenia w każdym urzędzie stanowiska, któremu nie przypisano żadnych prerogatyw.
 

Próżno szukać w przepisach odpowiedzi na pytanie postawione w tytule artykułu. Ustawy samorządowe (pomijając regulacje związane z ustanowieniem kolejnych zakazów oraz składaniem oświadczeń majątkowych) zawierają w tym zakresie szczątkowe, a mimo to niejednolite i niespójne rozwiązania:
1) w gminie: ustawa z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (t.j. Dz. U. z 2001 r. Nr 142, poz. 1591 z późn. zm.) w art. 33 ust. 4 stanowi, że cyt.: „4. Wójt może powierzyć prowadzenie określonych spraw gminy w swoim imieniu zastępcy wójta lub sekretarzowi gminy.”;
2) w powiecie: ustawa z dnia 5 czerwca 1998 r. o samorządzie powiatowym (t.j. Dz. U. z 2001 r. Nr 142, poz. 1592 z późn. zm.) w art. 37 ust. 2 mówi tylko tyle, że cyt.; „2. Sekretarz i skarbnik uczestniczą w pracach zarządu powiatu oraz mogą uczestniczyć w obradach rady powiatu i jej komisji z głosem doradczym.”;
3) w województwie: ustawa z dnia 5 czerwca 1998 r. o samorządzie województwa (t.j. Dz. U. z 2001 r. Nr 142, poz. 1590 z późn. zm.) -
o sekretarzu nie wspomina w ogóle;
4) w m. st. Warszawa: ustawa z dnia 15 marca 2002 r. o ustroju miasta stołecznego Warszawy (Dz. U. Nr 127, poz. 1087 z późn. zm.) również nie przewiduje stanowiska sekretarza zarówno dla m. st. Warszawy jak i dla dzielnicy. Przyjmuje się, że w tym przypadku zastosowanie mają odpowiednie przepisy u.s.g.
Nieco więcej sekretarzowi poświęca ustawa:
„art. 5. 1. W urzędzie gminy, starostwie powiatowym i urzędzie marszałkowskim tworzy się odpowiednio stanowisko sekretarza gminy, powiatu i województwa, zwanego dalej „sekretarzem”.
2. Na stanowisku sekretarza może być zatrudniona osoba posiadająca co najmniej czteroletni staż pracy na stanowisku urzędniczym w jednostkach, o których mowa w art. 2, w tym co najmniej dwuletni staż pracy na kierowniczym stanowisku urzędniczym w tych jednostkach lub osoba posiadająca co najmniej czteroletni staż pracy na stanowisku urzędniczym w jednostkach, o których mowa w art. 2, oraz co najmniej dwuletni staż pracy na kierowniczym stanowisku urzędniczym w innych jednostkach sektora finansów publicznych.
3. Sekretarz podlega bezpośrednio kierownikowi urzędu.
4. Kierownik urzędu może upoważnić sekretarza do wykonywania w jego imieniu zadań, w szczególności z zakresu zapewnienia właściwej organizacji pracy urzędu oraz realizowania polityki zarządzania zasobami ludzkimi.
5. Sekretarz nie ma prawa tworzenia partii politycznych ani przynależności do nich.”

Ponadto w art. 8, 9 i 10 ustawa wskazuje sekretarza, który w kolejności po zastępcy wykonuje wobec szefa j.s.t. czynności z zakresu prawa pracy, przy czym, nie wiadomo o jakie czynności chodzi.

Przytoczone wyżej przepisy w żaden sposób nie regulują statusu sekretarza. Gdyby było inaczej nie byłaby konieczna inicjatywa legislacyjna w celu przymuszenia szefów j.s.t. do tworzenia tego stanowiska w strukturach urzędu. Jako anty analogię można wskazać przykład skarbników j.s.t. Żaden szef j.s.t. (ani rada) nie pozwolą sobie na lekceważenie przepisów obligujących do powołania skarbnika j.s.t. bez którego j.s.t. nie jest w stanie prawidłowo funkcjonować.

Czytaj też:
Status sekretarza powinien być określony w ustawie?