- Aby potwierdzić ewentualne nieprawidłowości w głosowaniu, należałoby przeprowadzić śledztwo. Należy się z tym zwrócić do prokuratury, a nie do PKW – odpowiedział przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marciniak.

Potrzebne postępowanie dowodowe 

W odpowiedzi na wystąpienie RPO przewodniczący PKW stwierdził, że szczegółowe odniesienie do zarzutów w sprawie przebiegu glosowania w DPS wymagałoby przeprowadzenia postępowania dowodowego i ustalenia stanu faktycznego w zakresie każdego konkretnego przypadku, do czego Państwowa Komisja Wyborcza nie jest uprawniona. Wyjaśnień w tym zakresie mogłyby udzielić właściwe okręgowe komisje wyborcze – napisał sędzia Marciniak. - Jednakże nawet organy wyborcze niższego stopnia nie są uprawnione do wyjaśniania części podniesionych zarzutów dotyczących ewentualnych nieprawidłowości podczas głosowania w domach pomocy społecznej - dodał.

Czytaj: SN: Wybory prezydenta 28 czerwca i 12 lipca są ważne>>
 

Nie wolno ingerować w prawo do głosowania

Jak wyjaśnia szef PKW, zgodnie z art. 249 i 250 Kodeksu karnego, kto przemocą, groźbą bezprawną lub podstępem przeszkadza swobodnemu wykonywaniu prawa do głosowania oraz kto, przemocą, groźbą bezprawną lub przez nadużycie stosunku zależności, wywiera wpływ na sposób, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. - Dlatego też w przypadku posiadania wiedzy o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa należy zawiadomić o tym prokuratora lub policję, tj. organy, które są właściwe w tego rodzaju sprawach. Organy wyborcze nie są bowiem uprawnione do podejmowania postępowania wyjaśniającego w sprawach przestępstw - czytamy w piśmie przewodniczącego.

 


Każdy ma prawo do głosowania, ale niepełnosprawnym można pomóc 

PKW przypomina przy okazji, że obywatel dysponujący prawami wyborczymi nie może zostać pozbawiony prawa udziału w głosowaniu np. w związku ze złym stanem zdrowia. Oznacza to również, że wszystkie osoby ujęte w spisie wyborców sporządzonym dla obwodu głosowania utworzonego w domu pomocy społecznej mają prawo udziału w głosowaniu.

Sędzia Marciniak zwraca też uwagę, że z Kodeksu wyborczego wynika równocześnie, że  wyborcy niepełnosprawnemu, na jego prośbę, może pomagać inna osoba. Pomoc ta osoby może zatem polegać na nałożeniu na kartę nakładki do głosowania, rozłożeniu karty do głosowania, a nawet zakreśleniu wyboru we właściwej kratce, lecz wyłącznie zgodnie ze wskazaniem wyborcy korzystającego z pomocy. Pomoc ta jest w każdym przypadku realizowana w odmienny sposób i może polegać m. in. na słownym wyrażeniu woli lub wskazaniu swojego wyboru gestem.

 

Sprawdź również książkę: Kodeks wyborczy. Przepisy >>