Chodzi o kompetencje związane z art. 310 par. 2 kodeksu postępowania karnego i art. 153 par. 1 kodeksu karnego skarbowego. Pierwszy przepis mówi o tym, że w uzasadnionych wypadkach okres śledztwa może być przedłużony na dalszy czas oznaczony przez prokuratora nadzorującego śledztwo lub prokuratora bezpośrednio przełożonego wobec prokuratora, który prowadzi śledztwo, nie dłuższy jednak niż rok. W szczególnie uzasadnionych wypadkach właściwy prokurator nadrzędny nad prokuratorem nadzorującym lub prowadzącym śledztwo, może przedłużyć jego okres na dalszy czas oznaczony. Zgodnie z art. 153 k.k.s. postępowanie przygotowawcze w sprawie o przestępstwo skarbowe powinno być zakończone w ciągu 3 miesięcy. W razie niezakończenia go w tym terminie, gdy postępowanie prowadzi lub nadzoruje prokurator - prokurator, który jest jego przełożonym, może przedłużyć je na okres do 1 roku.

Czytaj: Po decyzji o Barskim sądy zaczynają kwestionować status asesorów >>

 

Dwie zmiany... w ciągu miesiąca

Zarządzenia były trzy. Pierwsze, do którego dotarło Prawo.pl - z 28 lutego (19/22) - prokuratora Bilewicza zakładało, że w czasie nieobecności lub czasowej niemożności wykonywania obowiązków przez Prokuratora Krajowego, Dyrektor Departamentu do Spraw Przestępczości Gospodarczej i Zastępca Dyrektora Departamentu do Spraw Przestępczości Gospodarczej wykonują, jako prokuratorzy nadrzędni, uprawnienie wynikające z art. 310 par. 2 k.p.k. i art. 153 k.k.s. w sprawach nadzorowanych przez Departament do Spraw Przestępczości Gospodarczej. A także, że o każdym takim przypadku mieli  informować Prokuratora Krajowego, a w sprawach objętych zwierzchnim nadzorem służbowym, mieli oni zdawać Prokuratorowi Krajowemu szczegółowy referat, informując o dalszych kierunkach i czynnościach śledztwa.

Zmiany tego zarządzenia dokonał już 6 marca 2024 r. prokurator Bilewicz - nr 22/24. Tym razem przekazując swoje kompetencje. Upoważnił w nim prokurator Beatę Marczak - Zastępcę Prokuratora Generalnego do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji do wykonywania uprawnienia określonego w obu artykułach w odniesieniu do śledztw prowadzonych w Departamencie do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej oraz Wydziałach Zamiejscowych tego Departamentu, a Dyrektora Departamentu do Spraw Przestępczości Gospodarczej Prokuratury Krajowej i jego zastępcę, a także Dyrektora Departamentu Postępowania Przygotowawczego Prokuratury Krajowej i jego zastępcę - do wydawania decyzji w zakresie wniosków o przedłużenie czasu trwania śledztwa kierowanych przez prokuratorów regionalnych.

Trzecie zarządzenie z ostatnich dni zmieniła to z 6 marca 2024 r.  - numer 25/24. Tym razem już nowy Prokurator Krajowy Dariusz Korneluk, upoważnił do realizacji jego kompetencji w zakresie rozpatrywanie wniosków prokuratorów regionalnych o przedłużenie czasu trwania śledztwa:

  • Dyrektora Departamentu do Spraw Przestępczości Gospodarczej Prokuratury Krajowej i Zastępcę Dyrektora Departamentu do Spraw Przestępczości Gospodarczej Prokuratury Krajowej;
  • Dyrektora Departamentu Postępowania Przygotowawczego Prokuratury Krajowej i Zastępcę Dyrektora Departamentu Postępowania Przygotowawczego Prokuratury Krajowej;
  • i tu zmiana: Dyrektora Departamentu do Spraw Cyberprzestępczości i Informatyzacji i Zastępcę Dyrektora Departamentu do Spraw Cyberprzestępczości i Informatyzacji.

 

Powody? Zabezpieczenie na przyszłość

Zapytaliśmy o przyczyny zmian Prokuraturę Krajową. Poinformowano, że zmiana zarządzenia dotyczyła rozszerzenia kręgu podmiotów upoważnionych do realizacji kompetencji Prokuratora Krajowego wynikających z art. 310 par 2 k.p.k. i art. 153 par 1 k.k.s. o Dyrektora Departamentu do Spraw Cyberprzestępczości i Informatyzacji oraz jego zastępcę.

Prokuratorzy uważają, że może to mieć związek z sytuacją, która jest obecnie w prokuraturze, w tym ze sporem wokół powołania na stanowisko Prokuratora Krajowego Dariusza Barskiego. Przypomnijmy, że 12 stycznia br. prokurator Dariusz Barski otrzymał od Prokuratora Generalnego dokument stwierdzający, że przywrócenie go do służby czynnej 16 lutego 2022 r. przez poprzedniego Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobro, zostało dokonane z naruszeniem obowiązujących przepisów i nie wywołało skutków prawnych. Zastosowano bowiem przepis ustawy, który już nie obowiązywał. Przy czym część prawników uważa, że luki nie było i przepis nadal obowiązuje.

Niezależnie od tego, kolejni obrońcy zaczynają podnosić wadliwość powołania - np. asesorów prokuratury - w sprawach dotyczących ich klientów, wskazując, że skoro Barski nie był prokuratorem krajowym, to nie są ważne jego decyzje. Sprawa, w zakresie asesorów, oprze się zresztą o SN.  Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe skierował do niego zagadnienie prawne dotyczące podstawy przywrócenia ze stanu spoczynku prokuratura Barskiego. Pyta, czy przepis, na który się powołano, miał moc obowiązywania ograniczoną w czasie oraz czy sama decyzja wywołała skutki prawne - czyli czy Barski został skutecznie powołany na stanowisko prokuratora krajowego. Ale też o ważność decyzji Barskiego. A prokurator Barski - jako prokurator krajowy - brał też udział w powołaniu do Prokuratury Krajowej prokuratora Bilewicza.  To by oznaczało, że wadliwość powołania Barskiego przechodzi na Bilewicza - bo Barski, jako Prokurator Krajowy, wnioskował do Prokuratora Generalnego o powołanie go do Prokuratury Krajowej. Wątpliwości budzi też sam fakt tego, że prokurator Bilewicz był p.o. Prokuratora Krajowego. Problem ten - w ocenie części rozmówców Prawo.pl - może też przechodzić na prokuratora Korneluka, bo najpierw był zastępcą Bilewicza, a zgodnie z art. 18 Prawa o Prokuraturze zastępcę Prokuratora Krajowego powołuje i odwołuje Prokurator Generalny na wniosek Prokuratora Krajowego (czyli w tym przypadku prokuratora Bilewicza).

Z kolei Prokuratora Krajowa stoi na stanowisku - tak przynajmniej wynika z odpowiedzi dotyczącej odwołania jednego z prokuratorów, którego Barski zwolnił z etatu przydzielonego w Prokuraturze Krajowej i przeniósł na etat prokuratorski Prokuratury Regionalnej, że brak jest podstaw do kwestionowania takiej decyzji.