"Rządowe Centrum Legislacyji kończy pracę (nad projektem ustawy). Jest to kwestia, podejrzewam, maksimum kilku tygodni" - powiedział na konferencji prasowej w Sejmie Sycz, który w resorcie spraw zagranicznych kieruje Departamentem Współpracy Rozwojowej. Wyraził nadzieję, że projekt tej ustawy trafi do Sejmu jeszcze w tej kadencji.
Te słowa z zadowoleniem przyjęła obecna na konferencji prezes PAH Janina Ochojska. Jej zdaniem Polska może nieść bardzo wiele pomocy potrzebującym krajom i może to robić efektywnie, skutecznie, a czasami nawet lepiej niż inni, ale potrzebuje do tego założeń prawnych. "Dlatego z niecierpliwością oczekujemy (...) na ustawę o pomocy rozwojowej, jak również strategii dotyczącej polskiej pomocy rozwojowej" - podkreśliła.
Poparcie dla ustawy wyrazili, również obecni na konferencji, posłowie PO i PiS. Maciej Orzechowski (PO) powiedział, że parlament czeka na ten projekt ustawy już 10 lat i wyraził przekonanie, że sprawa ta połączy wszystkie kluby parlamentarne. Wtórował mu Tomasz Latos (PiS). Ocenił on, że znakomitą okazją, by w końcu przyjąć tę ustawę, jest polska prezydencja.
Sycz nawiązał do działań związanych z pomocą rozwojową, jakie nasz kraj będzie musiał podjąć podczas prezydencji. Wśród nich wymienił: forum dotyczące skuteczności pomocy rozwojowej, które ma się odbyć w grudniu w Pusan w Korei Południowej oraz Europejskie Dni Rozwoju w Warszawie, które przypadają również w grudniu.
Jak mówił, ważne będzie zastanowienie się nie nad tym, jak zwiększać pomoc rozwojową, ale jak ją efektywniej oraz skuteczniej wykorzystywać.
Mówiąc o wsparciu dla pomocy rozwojowej w ramach UE Sycz poinformował, że Polska w tym roku wpłaciła na rzecz Europejskiego Funduszu Rozwoju blisko 40 mln euro (to pierwsza nasza wpłata na ten fundusz), a docelowo w ciągu najbliższych lat ma przeznaczyć na to 300 mln euro. Pieniądze te mają być rozdysponowane m.in. w krajach Afryki, Azji i Pacyfiku.
W środę w Sejmie odbyło się także seminarium, na którym debatowano o współpracy rozwojowej. Jego uczestnicy zaprezentowali m.in. przewodnik dla posłów i senatorów dotyczący tego zagadnienia w kontekście polskiej prezydencji. Publikacja składa się z trzech części. Pierwsza dotyczy ogólnej wiedzy na temat polityki rozwojowej Unii Europejskiej, druga skupia się na kwestiach związanych m.in. ze zmianami klimatycznymi, migracją, prawami człowieka. Ostatnia zawiera rekomendacje dla polskich parlamentarzystów w zakresie tego, co należy zrobić, aby system pomocowy był skuteczniejszy.
Oficjalną Pomoc Rozwojową stanowią darowizny i pożyczki, udzielane krajom rozwijającym się przez instytucje rządowe państw–dawców lub organizacje międzynarodowe, mające na celu wsparcie rozwoju gospodarczego i dobrobytu w tych krajach. W ramach takiej pomocy udzielane jest wsparcie: finansowe, rzeczowe i techniczne.
Według danych MSZ w 2009 roku Polska przeznaczyła na pomoc rozwojową ponad miliard złotych; największe wsparcie otrzymał od nas Afganistan oraz kraje Partnerstwa Wschodniego. (PAP)