Zaproponowany przez prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów projekt ustawy zawiera przepisy, które będą lepiej chronić prawa konsumentów korzystających z usług timeshare. Jak podkreslają uatorzy projektu, przygotowano go ze względu na konieczność wdrożenia do polskiego prawodawstwa przepisów nowej regulacji unijnej w tym zakresie. Nowa ustawa zastąpi tę z 2000 r., która implementowała regulacje z poprzedniej dyrektywy.
Timeshare oznacza prawo do korzystania z rzeczy, a przede wszystkim z nieruchomości (np. ośrodka turystycznego, hotelu, pensjonatu, apartamentu) w określonych, regularnie powtarzających się odstępach czasu w każdym roku. Timesharing wiąże się z branżą turystyczną i jest wykorzystywany do nabywania prawa korzystania z nieruchomości położonych w miejscowościach atrakcyjnych turystycznie.
W projekcie ustawy określono zasady i tryb zawierania umów: timeshare; o długoterminowy produkt wakacyjny; pośrednictwa w odsprzedaży timeshare lub długoterminowego produktu wakacyjnego; o uczestnictwo w systemie wymiany. Szczegółowe definicje tych umów zawarto w projekcie ustawy. Wskazano, że na podstawie umowy timeshare konsument, za wynagrodzeniem, będzie nabywał prawo do korzystania z co najmniej jednego miejsca zakwaterowania (umowa będzie zawierana na dłużej niż jeden rok). Umowy będą zawierane między konsumentem a przedsiębiorcą (oferującym timesharing).
W projekcie ustawy szczególny nacisk położono na rzetelne i dokładne informowanie konsumenta o ww. umowach. Przejawem tego jest wprowadzenie obowiązku dostarczania konsumentowi – przed zawarciem danej umowy – informacji przedkontraktowych, które będą mu przekazywane na standardowych formularzach informacyjnych, osobno przygotowanych dla każdego typu umowy.
Informacje przedkontraktowe – w zależności od zawieranej z konsumentem umowy – obejmować będą m.in. podstawowe dane o przedsiębiorcy (nazwa firmy, jej siedziba, forma prawna), dokładny opis świadczonych usług (np. charakterystyka miejsca zakwaterowania i dodatkowych obiektów takich jak np. basen, sauna), a także informacje o prawach konsumenta wobec przedsiębiorcy.
Ustawa zobowiąże przedsiębiorcę do nieodpłatnego przekazywania informacji przedkontraktowych, w sposób jasny i zrozumiały, na piśmie lub innym trwałym nośniku informacji. Dokonywanie zmian w takich informacjach będzie możliwe wyłącznie za zgodą konsumenta lub w przypadku działania siły wyższej. Rozwiązania te powinny zwiększyć wiedzę konsumentów przed podpisaniem umowy, dzięki czemu podejmowane przez nich decyzje staną się bardziej świadome i przemyślane.
Zgodnie z projektem, przedsiębiorcy oferujący zawarcie czterech takich umów, podczas różnego rodzaju akcji promocyjnych, będą zobowiązani do jednoznacznego poinformowania konsumentów o ich handlowym charakterze. Jednocześnie przedsiębiorca w każdej reklamie dotyczącej produktów będących przedmiotem takich umów, będzie musiał wskazywać konsumentowi sposób dotarcia do informacji przedkontraktowych.
 


Ustawodawca postanowił, że wszystkie umowy powinny być zawierane w formie pisemnej (chyba że odrębne przepisy przewidują inną szczególną formę).


Projekt ustawy wprowadza też zmiany w prawie odstąpienia konsumenta od ww. umów. Wydłużeniu – z 10 do 14 dni – ulega termin, w którym konsument będzie mógł skorzystać z tego prawa bez podania przyczyny. W przypadku odstąpienia od umowy, we wskazanym terminie, przedsiębiorca nie będzie mógł pobierać z tego tytułu żadnych opłat. Uszczegółowiono zasady liczenia terminu przewidzianego na odstąpienie od umowy. Integralną częścią każdej umowy będzie oddzielny formularz odstąpienia od niej. Skorzystanie z niego ułatwi konsumentowi złożenie oświadczenia o odstąpieniu.