- Mimo utrudnień nadal można złożyć pismo za pośrednictwem Poczty Polskiej lub wnieść je w formie elektronicznej. Mimo to powszechne stało się odwoływanie rozpraw i niewydawanie orzeczeń. Sytuacja ta niekorzystnie wpływa na warunki życiowe i ekonomiczne stron, uniemożliwiając im dochodzenie roszczeń oraz sprzyjając przewlekłości postępowań sądowych - wskazuje Rzecznik. Zwrócił się do ministra sprawiedliwości o odpowiednią inicjatywę w tym zakresie.

Z informacji z sądów wynika - o czym pisało Prawo.pl - że w wielu z nich jawne rozprawy odwołane są do końca maja. Rozpatrywane są sprawy pilne. 

 


Wiele spraw do rozstrzygnięcia 

RPO ocenia, że sądy mają możliwość rozpoznawania wielu spraw na posiedzeniach niejawnych. - W dużej części można zatem podjąć czynności zmierzające do wydania merytorycznego rozstrzygnięcia, co nie powodowałoby kumulowania się nierozpoznanych spraw - dodaje.  W jego ocenie zasadne jest też zwrócenie uwagi sądów na pilne rozpoznawanie spraw związanych z pandemią. 

Czytaj: COVID-19 zablokował dostęp do sądów - brak zasad i informacji o wnoszeniu pism>>

- Obecnie istnieje bowiem wiele wątpliwości co do sposobu interpretacji przepisów wprowadzonych przez ustawodawcę w związku z pandemią. Takie sprawy należałoby traktować priorytetowo i korzystać z możliwości uproszczonego ich rozpoznawania - dodaje. 

Potrzebne rozwiązania na czas wyborów

Kolejną kwestią, na którą zwraca uwagę RPO, są zbliżające się wybory. W jego ocenie kluczowe jest wypracowanie rozwiązań dla spraw wnoszonych do sądów w trybie wyborczym. Wskazuje, że żadna z tych kategorii spraw nie została wymieniona w specustawie z 2 marca 2020 r. jako sprawa pilna.

- W związku z zapowiedziami stopniowego znoszenia ograniczeń i przywracania instytucjom możliwości normalnego działania, konieczne wydaje się co najmniej poinformowanie opinii publicznej, kiedy  to może nastąpić w przypadku sądów - dodaje.