Za kandydaturą Wawrzyka głosowało 233 posłów (przy wymaganej większości bezwzględnej 227), przeciw było 219, jedna osoba wstrzymała się od głosu.

Na Wawrzyka głos oddało 231 posłów PiS. Przeciwko - z tego klubu - zagłosowała jedynie poseł Małgorzata Janowska. Przeciwko powołaniu kandydata PiS na stanowisko RPO byli natomiast niemal wszyscy posłowie klubu KO, z wyjątkiem Joanny Frydrych, która poparła kandydaturę Wawrzyka na to stanowisko. Od głosu wstrzymał się poseł KO Grzegorz Napieralski. Przeciwko Wawrzykowi głosowali również wszyscy głosujący posłowie klubów Lewicy, Koalicji Polskiej i Konfederacji. Spośród posłów niezrzeszonych Wawrzyka poparł jedynie Lech Kołakowski.

Senat zajmie się wyborem Rzecznika Praw Obywatelskich na najbliższym posiedzeniu, które planowane jest w dniach od 17 do 19 lutego - poinformowała wicedyrektor Centrum Informacyjnego Senatu Anna Godzwon.

Trzecia próba wyboru rzecznika

Czwartkowe głosowanie było już trzecią próbą wybrania nowego rzecznika. Posłowie głosowali tym razem nad trzema kandydaturami - wysuniętym przez PSL i Konfederację Robertem Gwiazdowskim, zgłoszoną przez KO i Lewicę mec. Zuzanną Rudzińską-Bluszcz oraz zgłoszonym przez PiS wiceministrem spraw zagranicznych Piotrem Wawrzykiem. - To wybitny fachowiec z bogatym dorobkiem naukowym w kwestii praw człowieka, mamy nadzieję, że zostanie wybrany na to stanowisko - przekonywali politycy PiS. Posłanka PiS Joanna Borowiak, przedstawiając rekomendację Piotra Wawrzyka na stanowisko RPO wskazywała, że jest on absolwentem studiów w zakresie stosunków międzynarodowych i prawa na Uniwersytecie Warszawskim, ma stopień naukowy dr. hab. nauk społecznych, jest doświadczonym pracownikiem naukowym, adiunktem w Instytucie Europeistyki UW.

Wcześniej dwukrotnie jedyną zgłoszoną (przez kluby KO i Lewicy) kandydatką była Zuzanna Rudzińska-Bluszcz, która pracuje obecnie w Biurze RPO, ale cieszy się też poparciem ponad tysiąca organizacji pozarządowych. Jej kandydatury w głosowaniu dwukrotnie nie poparło PiS, które nie zgłaszało jednak wcześniej swoich kandydatów.

Nie ma nowego rzecznika, Adam Bodnar sprawuje urząd

Tymczasem 5-letnia kadencja Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara upłynęła 9 września, ale - zgodnie z ustawą o Rzeczniku Praw Obywatelskich - nadal pełni on tę funkcję do czasu powołania swego następcy.

Czytaj: Nie wybrano następcy - Adam Bodnar zostanie rzecznikiem na dłużej>>
 
Rzecznika Praw Obywatelskich powołuje Sejm za zgodą Senatu na wniosek marszałka Sejmu albo grupy 35 posłów. Jeżeli Senat odmówi wyrażenia zgody na powołanie rzecznika (na podjęcie uchwały wyrażającej zgodę lub sprzeciw ma miesiąc), Sejm powołuje na stanowisko rzecznika inną osobę, która także musi uzyskać zgodę Senatu.

Raczej bez szans w Senacie

Przedstawiciele PiS nigdy tego oficjalnie nie powiedzieli, ale unikali wcześniej zgłaszania własnych kandydatów z obawy, że nie zyskają oni akceptacji większości w Senacie. Jednak na początku grudnia pojawiły się ze strony tej partii sygnały o możliwym kompromisie. - Gdyby z kręgów senackich pojawił się kandydat na RPO, który gwarantuje właściwe sprawowanie tego urzędu i nieupolitycznianie go, to pewnie bylibyśmy skłonni rozważyć taką kandydaturę - powiedział  wicerzecznik Prawa i Sprawiedliwości Radosław Fogiel.

Jednak potem pojawiła się kandydatura Piotra Wawrzyka, który jako poseł partii rządzącej i wysoki urzędnik rządowy, tych warunków raczej nie wypełnia. Nie ma więc dużych szans na akceptację większości senackiej.

Jeszcze TK może zdecydować o kadencji Bodnara

Ważnym kontekstem tej sprawy jest oczekujący na rozpatrzenie przez Trybunał Konstytucyjny złożony we wrześniu wniosek grupy posłów o zbadanie konstytucyjności przepisu ustawy o RPO dotyczącego pełnienia obowiązków przez dotychczasowego Rzecznika po upływie jego kadencji, do czasu powołania jego następcy. Zdaniem wnioskodawców, taki przepis jest niezgodny z konstytucją. Termin rozpatrzenia tej sprawy był już czterokrotnie odkładany, a według kolejnych zapowiedzi Trybunał miał się zająć wnioskiem 12 stycznia, ale do rozprawy nie doszło i wyznaczony został kolejny termin - na 11 lutego. To już piąty termin.

Czytaj: TK piąty raz przesuwa termin w sprawie kadencji RPO>>