Założenia zmian w tej dziedzinie przedstawił w poniedziałek wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski.

Czytaj: MS: Natychmiastowa izolacja sprawców przemocy już działa>>
 

Obecne rozwiązania zakładają zakaz zbliżania się do mieszkania i najbliższego otoczenia, ale chcemy poszerzyć to rozwiązanie o zakaz zbliżania się na określoną liczbę metrów w stosunku do osoby - tak, aby dana osoba i jej najbliżsi mogli czuć się bezpiecznie również na spacerze, czy zakupach - mówił wiceminister, charakteryzując część projektu poświęconą rozszerzeniu zakazu zbliżania się do ofiary przemocy.

Czytaj w LEX: Nowa procedura szybkiego reagowania wobec sprawców przemocy domowej >

Mówiąc o zakazie wstępu do określonych miejsc Romanowski wskazał, że chodzi cztery typowe miejsca, w których rodzina może przebywać, to miejsce pracy, szkoła, miejsce uprawiania sportu i kontaktu z kulturą. W przypadku tych czterech miejsc policja będzie mogła orzec zakaz wstępu dla osoby stosującej przemoc. Wiceminister wyjasnił, że o takim zakazie informowani byliby kierownicy tych jednostek.

Czytaj w LEX: Realizacja procedury przeciwdziałania przemocy w rodzinie w czasie epidemii >

Trzecie z proponowanych rzowiązań dotyczyć ma zakazu komunikowania się z ofiarą. - Bardzo często sprawcy przemocy mogą nękać daną osobę, jej rodzinę. Policja będzie mogła na te dwa tygodnie wydać bezwzględny zakaz kontaktowania się w jakiejkolwiek formie, czy to w formie maila, czy nękania telefonicznego, czy za pomocą innych komunikatorów - wyjasniał Romanowski.

Według zapowiedzi wiceministra sprawiedliwości, każdy z tych środków w zależności od okoliczności będzie mógł być przedłużony przez sąd.