Przedsiębiorca, który uzyskał koncesję, nie ma obowiązku stosowania prawa zamówień publicznych przy wyborze podwykonawców, gdy korzystał z ich zdolności i doświadczeń na etapie ubiegania się o koncesję. Taką korzystną dla firm interpretację przedstawił Urząd Zamówień Publicznych w swej najnowszej opinii prawnej. To dobra widomość dla branży budowlanej, która krytykowała sprzeczne przepisy i domagała się ich zmian. Postrzegała je jako kolejną barierę dla rozwoju projektów partnerstwa publiczno-prywatnego. – Pogląd UZP zasługuje na uznanie. Przeciwna interpretacja prowadziłaby do wniosku, iż przepis przyznający uprawnienie do korzystania z potencjału innych podmiotów jest martwy, ponieważ nie sposób z niego skorzystać – ocenia Agnieszka Ferek, radca prawny z kancelarii Hogan Lovells.

Źródło: Gazeta Prawna