Jak poinformowało biuro KRS, 11 października br. na ręce Antoniego Górskiego, przewodniczącego Krajowej Rady Sądownictwa wpłynął wniosek ministra sprawiedliwości o zaopiniowanie (zgodnie z przepisem art. 12 ust.1 ustawy z 23 stycznia 2009 r. o Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury) kandydata do pełnienia funkcji dyrektora Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury, którym był sędzia Leszek Krzysztof Pietraszko. - W postępowaniu konkursowym prowadzonym przez ministra sprawiedliwości uczestniczył przedstawiciel Krajowej Rady Sądownictwa. 14 października 2010 r., po wysłuchaniu sędziego Leszka Krzysztofa Pietraszko, Rada podjęła uchwałę, w której negatywnie zaopiniowała kandydaturę sędziego Pietraszko. W tajnym głosowaniu kandydat nie uzyskał wymaganej liczby głosów - czytamy w piśmie KRS. Znalazło się w nim także zdanie, że za organizację konkursu i sposób jego przeprowadzenia w całości odpowiada Ministerstwo Sprawiedliwości.
Jak już informowaliśmy, minister sprawiedliwości 28 czerwca br. podpisał zarządzenie w sprawie rekrutacji na stanowisko dyrektora Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury. Dwa dni później opublikowane zostało ogłoszenie o naborze kandydatów. Kandydatury miały być zgłaszane do 31 lipca. Potem przez kilka tygodni trwała cisza wokół tego konkursu. Na stronach internetowych MS trudno było znaleźć jakąkolwiek informację na ten temat.
Ponieważ ten brak informacji wydał nam się niepokojący, wystąpiliśmy na początku września do Ministerstwa Sprawiedliwości z kilkoma pytaniami dotyczącymi tego konkursu.
W korespondencji nadesłanej nam 14 września rzeczniczka MS Joanna Dębek napisała, że do Departamentu Kadr Ministerstwa Sprawiedliwości wpłynęło pięć zgłoszeń, wszystkie w zakreślonym w zarządzeniu terminie. Zarządzeniem z 30 lipca 2010 r. minister powołał zespół do spraw wyłonienia kandydata na stanowisko Dyrektora KSSP. Pierwsze posiedzenie zespołu odbyło się 7 września 2010 r., a kolejne miało odbyć 23 września br.
Tego dnia napisaliśmy więc kolejny list z zapytaniem, czy po posiedzeniu opublikowany zostanie jakiś komunikat, czy podane zostanie nazwisko osoby zaproponowanej do powołania na stanowisko. Pytanie to wydało się nam zasadne, ponieważ przy wszystkich innych konkursach ogłaszanych przez Ministerstwo Sprawiedliwości, pojawiają się na stronie internetowej (Trwające procedury naboru) nazwiska osób spełniających wymagania formalne, czyli dopuszczonych do dalszego postępowania. W tym przypadku takiej informacji ciągle nie ma. Nie wiadomo więc, kim byli kontrkandydaci sędziego Pietraszko.
Przez dłuższy czas nie otrzymywaliśmy żadnej odpowiedzi na nasze pytanie. Po dwóch ponagleniach Pani Rzecznik odpisała w piątek 1 października, że "Komisja konkursowa zakończyła swoje prace i przedstawiła ministrowi sprawiedliwości propozycję kandydatury na stanowisko dyrektora Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury. "Ostateczna decyzja w tej kwestii zostanie podjęta w przyszłym tygodniu" - napisała Pani Rzecznik. Niestety do końca tego zapowiadanego tygodnia żaden komunikat w tej sprawie nie został przez MS opublikowany.
Teraz okazuje się, że kandydat został wybrany i skierowany do konsultacji z dwoma radami. Tylko dzięki większej otwartości na kontakty z mediami zawdzięczamy pierwszą od 3,5 miesiąca informację o przebiegu konkursu.
Tajemniczy przebieg konkursu na dyrektora KSSP jest komentowany w kręgach prawniczych. Pojawiają się np. opinie, że szczególny kłopot komisji konkursowej i kierownictwu resortu sprawiła kandydatura pewnej sędzi, która ma wprawdzie znaczący dorobek i mocną pozycję zawodową, ale zajmowała wysokie stanowisko w MS podczas kierowania w nim przez Zbigniewa Ziobro. W sytuacji, gdy ministerstwo sprawiedliwości nie podaje żadnych informacji o przebiegu konkursu, nie ma możliwości zweryfikowania tych pogłosek. Być może, że w sytuacji gdy KRS już wydała negatywną opinię o zaproponowaje kandydaturze, kandydaturury zgłoszone do konkursu będą oceniane ponownie. A może ogłoszony zostanie nowy konkurs?