Wśród osób, które już zadeklarowały, że będą startować są prokuratorzy z Lex Super Omnia – Ewa Wrzosek, Dariusz Korneluk i Katarzyna Kwiatkowska.

 

Wokół stanowiska Prokuratora Krajowa od kilku tygodni trwa gorąca dyskusja. Obecnie p.o. Prokuratora Krajowego jest prokurator Jacek Bilewicz. Jego poprzednik Dariusz Barski 12 stycznia otrzymał od Prokuratora Generalnego dokument stwierdzający, że przywrócenie go do służby czynnej w 16 lutego 2022 r. przez poprzedniego Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobro zostało dokonane z naruszeniem obowiązujących przepisów i nie wywołało skutków prawnych. Zastosowano bowiem przepis ustawy, który już nie obowiązywał. O to zresztą nadal trwa spór wśród prawników, a prokurator Barski utrzymuje, że luki nie było. Z kolei zgodnie z obowiązującymi przepisami Prawa o prokuraturze do odwołania Prokuratora Krajowego potrzebna jest pisemna zgoda prezydenta.

Czytaj: Jacek Bilewicz, p.o. prokuratora krajowego zapowiada stabilizację >>

 

Kto będzie mógł być Prokuratorem Krajowym

Z zarządzania prof. Bodnara wynika, że do konkursu na stanowisko Prokuratora Krajowego może się zgłosić prokurator posiadający co najmniej 15 lat doświadczenia na samodzielnym stanowisku prokuratora. Ma też przedstawić w formie pisemnej: drogę zawodową, z uwzględnieniem informacji o prowadzonych lub zakończonych wobec niego postępowaniach dyscyplinarnych oraz zaprezentować koncepcję funkcjonowania prokuratury. Każdy kandydat ma przedstawić listę poparcia dla swojej kandydatury, podpisaną przez co najmniej 50 prokuratorów w służbie czynnej lub asesorów prokuratury.

Już pojawiają się pierwsze głosy - na razie nieoficjalne - że same wymogi, biorąc pod uwagę wagę stanowiska, są niewystarczające. - Można sobie wyobrazić taką sytuację, że Prokuratorem Krajowym zostanie prokurator rejonowy. A tak nie powinno być. Przyszły Prokurator Krajowy powinien mieć doświadczenie z różnych poziomów prokuratury, powinien wiedzieć, jak prokuratura działa. Nie wystarczy w tym zakresie nawet 15 lat doświadczenia w rejonie - mówi jeden z warszawskich prokuratorów.   

Zespół oceni kandydatów

Kandydatury ubiegających się o objęcie urzędu Prokuratora Krajowego oceni powołany przez ministra Adama Bodnara specjalny dziewięcioosobowy zespół. Na jego czele stanie przewodnicząca Maria Ejchart, wiceministra sprawiedliwości. W składzie znajdą się: dwaj - wskazani przez ministra Bodnara - doradcy społeczni, dwaj przedstawiciele Krajowej Rady Prokuratorów, dwaj – wskazani przez ministra - specjaliści w zakresie nauk prawnych oraz po jednej osobie wskazanej przez Naczelną Radę Adwokacką i Krajową Izbę Radców Prawnych.

Powołany zespół oceni zgłoszenia kandydatów pod kątem formalnym. Lista zakwalifikowanych do udziału w konkursie zostanie umieszczona w Biuletynie Informacji Publicznej najpóźniej 21 lutego 2024 r.

Następnego dnia z kandydatami zostaną przeprowadzone rozmowy kwalifikacyjne. Będą one miały charakter jawny. Kandydaci zobowiązani będą do przedstawienia swojej koncepcji funkcjonowania prokuratury w aspekcie strzeżenia praworządności, w tym skutecznej realizacji funkcji ścigania karnego. Będą też odpowiadać na pytania członków zespołu, którzy dokonają merytorycznej oceny kwalifikacji kandydatów i wybiorą osobę o najwyższych kompetencjach.

 

Mało konkursowego czasu, a w jury przeciwnicy procesowi 

Prokurator Jacek Skała, przewodniczący Związku Zawodowego Prokuratorów i Pracowników Prokuratury, podkreśla, że jest zwolennikiem konkursu na Prokuratora Generalnego ale także konkursów na wszystkie istotne stanowiska kierownicze w prokuraturze, w tym Prokuratura Krajowego. 

- Projekt ustawy przygotowany przez nasz Związek Zawodowy takie rozwiązania przewiduje. Konkurs na stanowisko Prokuratora Krajowego nie może jednak przypominać konkursu na wakacyjną miss egipskiego hotelu, który odbywa się co tydzień, ogłaszany jest pierwszego dnia turnusu, a kończony ostatniego. Po pierwsze taki konkurs musi mieć podstawę prawną, a takiej próżno szukać w obowiązujących aktach ustawowych. Po drugie skład komisji konkursowej musi gwarantować obiektywny wybór. Komisja nie może pochodzić z klucza politycznego. Po trzecie musi być czas na zgłoszenia kandydatur, poprzedzone zbieraniem podpisów i przygotowaniem aplikacji - mówi.

I dodaje, jego zdziwienie budzi także fakt że w wyborze Prokuratora Krajowego mają uczestniczyć przeciwnicy procesowi - adwokaci i radcowie prawni. - Zapytam przewrotnie dlaczego nie ma tam sędziów, komorników, notariuszy czy doradców podatkowych. Skoro adwokat ma wybierać Prokuratora Krajowego to dlaczego prokurator miałby nie wybierać Prezesa Naczelnej Rady Adwokackiej czy Krajowej Rady Radców Prawnych.  Konflikt interesów procesowych nie pozwala na dopuszczenie adwokatów do komisji konkursowej - podsumowuje. 

 

Czytaj: Prof. Bodnar powołuje prokuratorów, prokurator Barski mówi o bezskutecznych nominacjach >>

Co wynika z ustawy ustrojowej

Warto równocześnie przypomnieć, że zgodnie z obowiązującym Prawem o prokuraturze (art.  14. par. 1) Prokuratora Krajowego jako pierwszego zastępcę Prokuratora Generalnego oraz pozostałych zastępców Prokuratora Generalnego w liczbie nie większej niż 7 powołuje spośród prokuratorów Prokuratury Krajowej i odwołuje z pełnienia tych funkcji Prezes Rady Ministrów na wniosek Prokuratora Generalnego. Prokuratora Krajowego oraz pozostałych zastępców Prokuratora Generalnego powołuje się po uzyskaniu opinii Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, a odwołuje za jego pisemną zgodą.