Podczas konferencji, w której uczestniczyli dziekani okręgowych rad adwokackich, członkowie Naczelnej Rady Adwokackiej, rzecznicy dyscyplinarni oraz prezesi sądów dyscyplinarnych, omawiano projekt zmian w Kodeksie Etyki Adwokackiej.
Jak mówi rzecznik NRA, adwokat Paweł Wrzesniewski, zebrani jednogłośnie docenili pracę Komisji Etyki przy NRA, która opracowała projekt zmian Kodeksu. Dyskusja zaś skupiła się na kilku zagadnieniach wywołujących największe wątpliwości adwokatów. Jedną z takich kwestii jest propozycja wprowadzenia ograniczeń finansowych w zawieraniu umów z klientem, które przewidywałyby obowiązek zapłaty honorarium za prowadzenie sprawy uzależnionej wyłącznie od ostatecznego wyroku sprawy. Projekt zakłada, że adwokat może zawrzeć umowę przewidującą określony procent od wygranej sprawy, nie przekraczający jednak 30 proc. wygranej sumy. Część uczestników konferencji uważała, że wynagrodzenie powinno zależeć od ryzyka związanego z podjętą pracą, nie ograniczając się do z góry określonych granic, a jedynie do umowy między klientem a adwokatem. Inni zaś uważali, że takie ograniczenie jest wskazane choćby ze względu na odróżnienie adwokatów od kancelarii odszkodowawczych.
Wątpliwości wzbudził również zapis dotyczący przechowywania przez adwokatów depozytów. Nowy kodeks przewiduje, że w wyjątkowych sytuacjach na wyraźne, pisemne życzenie klienta lub stron ugody pozasądowej adwokat może przyjąć na rachunek do rozliczenia pieniądze w celu spełnienia przez strony świadczenia według określonych szczegółowo w umowie zasad, w świetle których jednoznaczne jest komu, kiedy i w jakich okolicznościach przekazane w depozyt pieniądze mają być oddane. W tej sprawie padły głosy skrajne – od tych, że zapis jest zbyt szczegółowy, do twierdzeń, że depozyty nie mieszczą się w obowiązkach adwokackich. Były też zdania, że zapis powinien przewidywać tworzenie specjalnych subkont na depozyty.
Uczestnicy dyskusji zwrócili też uwagę, że projekt nie przewiduje regulacji etycznych dla prawników zagranicznych. W kodeksie powinny znaleźć się przepisy przewidujące jak ma się zachować prawnik, kiedy jego rodzimy kodeks koliduje z kodeksem polskim.
Zastanawiano się także czy adwokat może pełnić funkcję członka zarządu w spółce prawa handlowego. Uczestnicy konferencji uznali, że jest to delikatna kwestia i trzeba do niej podchodzić ostrożnie. Część uczestników konferencji była zdania że adwokat, który chce pełnić taką funkcję powinien przepisać się na listę adwokatów niewykonujących zawodu.
- Adwokaci wielokrotnie też zwracali uwagę, że projekt noweli jest zbyt szczegółowy i część zapisów powinna znaleźć się w regulaminach wewnętrznych - mówi Paweł Wrześniewski.
Rzecznik poinformował, że teraz przedstawione uwagi zostaną uwzględnione przez Komisję Etyki przy Naczelnej Radzie Adwokackiej i zaprezentowane Naczelnej Radzie Adwokackiej do 15 października. Komisja planuje zatwierdzić nowelizację kodeksu na następnym posiedzeniu Naczelnej Rady Adwokackiej, które odbędzie się 19 listopada.
Jest poparcie dla zmian w kodeksie etycznym adwokatów
Nowy projekt Kodeksu Etyki Adwokackiej nie wzbudza większych kontrowersji. Takie wnioski przyniosła konfrencja na ten temat, którą Naczelna Rada Adwokacka zorganizowała 16 września w Jadwisinie. Wątpliwości jej uczestników wzbudzały jednak m.in. zapisy dotyczące ograniczeń finansowych w zawieraniu umów z klientami, zasady przyjmowania depozytów oraz brak regulacji etycznych dla prawników zagranicznych.