Sytuacja była niecodzienna: Troje aktywistów: Katarzyna M., Paulina P. i Gniewko W. zablokowali na jednej z ulic Krakowa ciężarówkę antyaborcyjną z fotografiami martwych płodów należącą do Fundacji Ordo Iuris Pro-prawo do życia (Fundacja Ordo Iuris twierdzi, że furgonteka nie należała do niej).  Straż Miejsca zaczęła legitymować demonstrantów i wypisywać im mandaty.

Udział adwokata w zdarzeniu

Akurat ze swojej kancelarii wychodził adwokat Tomasz Banaś, który chciał się zorientować o co chodzi w zamieszaniu ulicznym, wtedy aktywiści poprosili mecenasa o udzielenie im pomocy prawnej. Straż miejska interwencję adwokata potraktowała jako udział w zgromadzeniu i blokadzie jezdni.

Czytaj: Sąd: Rolnik blokujący cukrownię nie popełnił wykroczenia>>

Zachowanie wszystkich czterech osób zakwalifikowano jako wykroczenie z art. 90 kodeksu wykroczeń. Według tego przepisu, kto tamuje lub utrudnia ruch na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, podlega karze grzywny do 500 złotych lub karze nagany.

 

Prokuratura skierowała akt oskarżenia do Sądu Rejonowego -Kraków Śródmieście, a sąd 27 maja 2021 roku odmówił wszczęcia postępowania. Kasację na niekorzyść od tego prawomocnego postanowienia złożył Prokurator Generalny, dostrzegając w tym postanowieniu rażące naruszenie proceduralne i żądając uchylenia postanowienia sądu I instancji.

Obrońca i obwiniony w jednej osobie

Na rozprawie w Izbie Karnej Sądu Najwyższego adwokat Tomasz Banaś ubrany w togę przedstawił się jako obrońca pozostałych obwinionych. Przewodniczący składu orzekającego sędzia Tomasz Artymiuk stwierdził, że osoba obwiniona nie może być obrońcą w sprawie pozostałych obwinionych. Prokurator Małgorzata Kozłowska występująca w imieniu Prokuratora Generalnego podzieliła pogląd przewodniczącego.

Na to adwokat Banaś odpowiedział, że polska procedura karna nie przewiduje przypadku, gdy to sąd określa, kto ma być obrońcą w sprawie karnej. Nadmienił, że jeszcze we wrześniu 2021 roku w odpowiedzi na kasację wniósł o wyłączenie jego sprawy do odrębnego postępowania. I dodał, że Sąd Najwyższy miał dość czasu, aby zająć stanowisko w tej sprawie, a wtedy inni obwinieni mieliby szansę wyznaczyć innych obrońców. Obecnie, gdy sąd się nie godzi na jego podwójną rolę - trzech obwinionych jest pozbawionych prawa do obrony.

W tej sytuacji Sąd Najwyższy postanowił m.in:

  • nie uwzględnić wniosku adwokata Tomasza Banasia o reasumpcję postanowienia o niedopuszczeniu go do reprezentowania pozostałych obwinionych,
  • nie uwzględnić wniosku o przekazanie sprawy adwokata do odrębnego postępowania (brak okoliczności z art. 34 par. 1 i 3 kpk)
  • wyznaczyć obrońców pozostałych trzech obwinionych
  • odroczyć rozprawę do 7 czerwca 2022 roku

Przy okazji warto podkreślić, że z uwagi na roczny okres przedawnienia karalności wykroczeń, cała sprawa może być przez Sąd Najwyższy w końcu umorzona. Zgodnie z treścią art. 45 par. 1 kodeksu wykroczeń karalność wykroczenia ustaje, jeżeli od czasu jego popełnienia upłynął rok. Jeżeli w okresie roku wszczęto postępowanie, karalność wykroczenia ustaje z upływem dwóch  lat od zakończenia tego podstawowego okresu tj.  roku od popełnienia wykroczenia.

Sygnatura akt IV KK 470/21, postanowienie Izby Karnej SN z 8 kwietnia 2022 r.

Sprostowanie
Po publikacji artykułu redakcja Prawo.pl otrzymała z Fundacji Ordo Iuris sprostowanie, że furgonetka, która była przedmiotem protestu nie należała do niej, tylko do stowarzyszenia Prawo do Życia z Pruszkowa.