Krzysztof Sobczak: Książka pt. Argumenty i rozumowanie prawnicze w konstytucyjnym państwie prawa, której redaktorem naukowym jest pani wspólnie z prof. Andrzejem Grabowskim, otrzymała nagrodę specjalną miesięcznika „Przegląd sądowy” w konkursie na książki najbardziej przydatne w wymiarze sprawiedliwości. Czy w sądach, w pracy prawników jest jakiś specyficzny tryb argumentacji, czy należy wykorzystywać uniwersalne zasady?

Monika Florczak-Wątor: Prawnicy stosują specyficzny sposób argumentacji, czyli uzasadniania trafności swoich tez, który określany jest mianem argumentacji prawniczej. Bazuje on oczywiście na wykorzystaniu ogólnych zasad argumentacji, ale jednocześnie posiada specyficzne, odwołujące się do przepisów prawa, orzecznictwa sądowego i poglądów doktryny, argumenty i rozumowania. Sposób stosowania tych argumentów i ich struktura jest od lat przedmiotem zainteresowania teorii prawa. Dobry warsztat argumentacyjny jest podstawą pracy każdego prawnika, stąd argumentacji prawniczej studenci prawa uczą się już na studiach, a później w swojej pracy zawodowej tę umiejętność argumentowania doskonalą.

Czytaj w LEX: Paprocka Ada - Argument komparatystyczny w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego >>

Czytaj: Książki najbardziej przydatne w wymiarze sprawiedliwości nagrodzone>>

Jeśli uczycie tego na wydziale prawa, jeśli zachęcacie przyszłych lub już aktywnych prawników do lektury takich publikacji, jak ta nagrodzona właśnie książka napisana przez blisko 20 autorów, to do kogo one są bardziej adresowane – do sędziów, czy do pełnomocników stron i prokuratorów? Dla których prawników te umiejętności są ważniejsze?

Do lektury naszej publikacji zachęcamy wszystkich prawników, bo umiejętność stosowania argumentacji prawniczej jest potrzebna w każdym zawodzie prawniczym. Zarówno sędziowie i prokuratorzy, jak również adwokaci czy radcowie prawni powinni wiedzieć, jak trafnie i racjonalnie uzasadniać swoje decyzje i przekonywać do swoich racji. Także jednak prawnicy zajmujący się pracą naukową powinni mieć rzetelny warsztat argumentacyjny. W swoich publikacjach czy wystąpieniach konferencyjnych dowodzą oni przecież trafności określonych tez czy weryfikują przyjmowane założenia, a to wymaga właśnie stosowania argumentacji prawniczej.

 

Czytaj w LEX: Sopiński Michał - Rozumowanie prawnicze jako rozumowanie praktyczne w świetle nowej teorii prawa naturalnego Johna M. Finnisa >>

A co z prawnikami pracującymi w kancelariach, ale nie występującymi przed sądami?

Rzeczywiście w większych kancelariach bywa stosowany podział na prawników procesowych i nieprocesowych. Ale nawet ci ostatni, przygotowując np. opinie prawne, stosują w praktyce argumenty prawnicze. Rolą prawników obecnie nie jest bowiem informowanie o brzmieniu przepisów. Te ostatnie są powszechnie dostępne i każdy obywatel bez problemu może się z nimi zapoznać w internecie. Od prawników oczekuje się natomiast umiejętności poprawnego rekonstruowania treści normatywnej tych przepisów. Czasem w takich opiniach prawnych pojawiają się twierdzenia oparte na normach wywiedzionych z przepisów, które to normy wprost w treści tych przepisów nie są widoczne.  Prawnik musi umieć wyjaśnić to, w jaki sposób te normy zostały z przepisów wywiedzione za pomocą stosownych metod i technik wykładni, jaka jest treść tych norm i jak mogą być one stosowane w praktyce.

Na ile w takiej argumentacji można stosować zasadę, że każdą tezę można udowodnić, uzasadnić, jeśli tylko ma się potrzebne do tego zdolności i umiejętności? Albo idąc jeszcze dalej, że „cel uświęca środki”.  Czy są w tej sztuce jakieś granice?

Argumentacja prawnicza, tak jak każda argumentacja, ma charakter otwarty, w tym sensie, że zbiory zarówno argumentów popierających jakąś tezę, jak i argumentów przeciwnych, nie są zamknięte i zawsze mogą pojawić się jakieś nowe argumenty uzupełniające te istniejące. Nie oznacza to jednak, że każdy argument w argumentacji prawniczej jest dopuszczalny i powinien być stosowany. Są bowiem argumenty nieracjonalne, nielogiczne, nieuczciwe, nierzetelne, służące obejściu prawa. W naszej książce staraliśmy się wskazywać na dobre i złe praktyki stosowania różnych argumentów i rozumowań prawniczych. Przykłady czerpaliśmy nie tylko z orzecznictwa sądowego. Dowodów na instrumentalizację argumentacji prawniczej i jej wykorzystywanie do osiągania doraźnych celów politycznych można bowiem znaleźć wiele również w wypowiedziach osób pełniących różne funkcje publiczne.

Czytaj w LEX: Krzykalska Zuzanna - Koncepcja natury rzeczy w metodzie konstrukcji prawniczej Gustawa Radbrucha a założenia pozytywizmu prawniczego >>>

W tej książce jest mowa zarówno o problemach i zjawiskach występujących w prawie „od zawsze”,  jak i wątki aktualne. A są nimi te części książki poświęcone wykładni konstytucyjnej, co, jak wiemy, jest obecnie sprawą aktualną i gorącą.

Rzeczywiście, problematyka wykładni konstytucji zajmuje ważne miejsce w naszej książce, także dlatego, że w pracach nad nią uczestniczyły głównie osoby zajmujące się teorią prawa i prawem konstytucyjnym. Każdy topos analizowaliśmy również z punktu widzenia jego zakorzenienia w naszej konstytucji, starając się znaleźć dla niego uzasadnienie i wyjaśnienie w treści różnych norm, zasad i wartości konstytucyjnych.

Sprawdź: Argumenty i rozumowania prawnicze w konstytucyjnym państwie prawa>>

I w tym kontekście jest przywoływana opinia prof. Jerzego Zajadło, według którego interpretacja w tej dziedzinie może być prokonstytucyjna, antykonstytucyjna, a nawet wroga konstytucji. Czy to się mieście w katalogu dobrych wzorów argumentacji prawniczej?

Koncepcja wykładni wrogiej konstytucji uświadamia, że wykładnia może mieć różny cel i może mieć skutki destrukcyjne dla państwa i prawa, niszcząc nasze poczucie bezpieczeństwa i pewności prawnej. Wykładnia wroga konstytucji jest szczególnie niebezpieczna, bo zmierza ona do podważenia fundamentów państwa i prawa. Z pewnością jest to dobry przykład złej argumentacji prawniczej.

Czytaj w LEX: Żbikowska Małgorzata - Rola zasad procesu karnego we wnioskowaniach prawniczych >>>

Dobra lub zła w sensie prawniczym, warsztatowym, czy też oceniamy intencje, zamiary? Czy możemy powiedzieć, że jakaś argumentacja jest nieuczciwa?

W argumentacji prawniczej znaczenie ma nie tylko warsztat, ale również cel, dla którego argumentacja ta jest prowadzona. W tym sensie intencje argumentującego mają znaczenie, bo argumentacja prawnicza nie powinna być instrumentalizowana, a zwłaszcza wykorzystywana dla uzasadniania określonych działań czy decyzji politycznych. Politycy w dyskursie publicznym stosują argumentację polityczną, która nie może być zastępowana argumentacją prawniczą. Odwoływanie się do autorytetu prawa dla uzasadnienia decyzji politycznych jest wygodne, ale nieuczciwe. Świadczy ono również o braku zrozumienia dla istoty argumentacji prawniczej i potrzeby jej stosowania. Niestety takie deprecjonowanie argumentacji prawniczej jest udziałem nie tylko polityków, ale również wielu prawników.

Czytaj w LEX: Przetwarzanie danych osobowych na potrzeby wypowiedzi literackiej, artystycznej lub akademickiej >