Zweryfikować można, czy kontrahenci:
- składają deklaracje podatkowe,
- ujmują w nich informacje o dokonanych transakcjach,
- mają zaległości w opłacaniu podatków.

Co istotne, informacje w tym zakresie są wyłączone z tajemnicy skarbowej.

Dodatkowy mechanizm ochrony?

Zdaniem ustawodawcy wprowadzenie tego przepisu miało celu stworzenie mechanizmu ochrony podatników przed poniesieniem konsekwencji nieuczciwości kontrahentów. Główną korzyścią dla podatników ma być ograniczenie kontroli podatkowych tylko do podatników, u których zidentyfikowano nieprawidłowości w transakcjach pomiędzy podmiotami oraz skrócenie czasu weryfikacji deklaracji w przypadku zwrotów podatku.

Maciej Zborowski, adwokat i doradca podatkowy w Kancelarii Ożóg Tomczykowski uważa, że nabywcy towarów i usług zostali wreszcie wyposażeni w instrument prawny służący weryfikacji kontrahentów i dołożenia należytej staranności istotnej dla zachowania prawa do odliczenia VAT. Ekspert podkreśla jednak, że dla ostatecznej oceny wprowadzonego rozwiązania kluczowa będzie praktyka organów podatkowych i sądów administracyjnych. Jeżeli będą one uznawały, że pozyskując stosowne zaświadczenia nabywcy dochowali należytej staranności, zmiana będzie jednoznacznie pozytywna. Jeśli natomiast sądy i organy będą odmawiały nabywcom prawa do odliczenia pomimo pozyskania zaświadczeń, oceniane uregulowanie będzie niestety zmianą na niekorzyść, bo dającą podatnikom złudne poczucie bezpieczeństwa.

Innego zdania jest jednak Izabela Rutkowska, doradca podatkowy, prowadząca własną kancelarię prawną. Podkreśla, że kontrahent podatnika nie będzie musiał wykazywać interesu prawnego w pozyskaniu informacji. Zastanawia się, jakie dane podatnik będzie musiał przedstawić urzędowi, aby wykazać, że jest kontrahentem, oraz, kto będzie oceniał, czy podatnik ujął lub nie ujął w deklaracji dane zdarzenie.

Dostęp do danych wrażliwych
Nowe regulacje negatywnie ocenia również Business Centre Club. Zwraca uwagę, że pozwalają one na uzyskanie dodatkowych, wrażliwych informacji o przedsiębiorcy przez z góry niezdefiniowane inne podmioty gospodarcze. BCC zwraca uwagę, że pojęcie kontrahenta jest bardzo szerokie, a organy podatkowe mają ograniczoną możliwość weryfikowania, czy wnioskodawca jest kontrahentem podmiotu, o ujawnienie danych którego wnioskuje. Może to powodować, że dane wrażliwe dotyczące przedsiębiorcy będą łatwo dostępne wielu podmiotom w niezdefiniowanym celu. BCC proponuje wprowadzić dodatkową możliwość zweryfikowania przez organy podatkowe zasadności takiego wniosku (np. poprzez sprawdzenie z plikiem JPK), w szczególności czy wnioskodawca jest lub był rzeczywiście kontrahentem danego podatnika.

Problematyczna częstotliwość sprawdzania danych
Organizacja zwraca również uwagę na kwestie związane z częstotliwością weryfikowania swoich kontrahentów. Zadaje pytanie, czy brak takiego sprawdzenia będzie postrzegany przez aparat skarbowy jako przejaw braku należytej staranności. Podkreśla jednocześnie, że obecnie wiele działań organów podatkowych powoduje, że nawet przedsiębiorcy, nieświadomie uczestniczący w wyłudzeniowych procederach innych podmiotów w łańcuchu dostaw, ponoszą niejako solidarną odpowiedzialność za nierozliczony przez te podmioty VAT. Zarzuty stawiane podatnikom przez organy podatkowe często wskazują właśnie na niedochowanie należytej staranności, podczas gdy nie istnieje żaden wzorzec postępowania „starannego” podatnika.

Omawiana zmiana jest określona w ustawie z 27.10.2017 r., o zmianie ustawy – Ordynacja podatkowa (Dz.U. z 2017 r., poz. 2169 ze zm.).

Sprawdź również:
- Nowe przesłanki braku rejestracji i wykreślenia podmiotu jako podatnika VAT - ustawa o STIR >>
- Blokada rachunku bankowego na żądanie Szefa KAS >>