Przewodniczący senackiej komisji budżetu i finansów publicznych Kazimierz Kleina (PO) powiedział, przedstawiając sprawozdanie z prac nad budżetem, że ustawa budżetowa to z punktu widzenia funkcjonowania państwa w skali roku, ale także w układzie wieloletnim, jedna z najważniejszych ustaw. "Ponieważ budżet to plan dochodów i wydatków państwa i sposobu finansowania tych wszystkich zadań, które realizuje państwo i jego struktury w ciągu danego roku" - tłumaczył.

Dodał, że budżet - to podstawa gospodarki finansowej państwa w każdym roku. "Jest wyrazem polityki społeczno-gospodarczej i finansowej Polski".

Senator poinformował, że podczas prac nad budżetem w Senacie osiem komisji nie wniosło żadnych zastrzeżeń do ustawy, sześć przygotowało opinie zawierające 8 poprawek, a 32 poprawki indywidualne złożyli senatorowie. Komisja Budżetu i Finansów Publicznych pozytywnie zaopiniowała 9 wniosków, a 24 odrzuciła (są to tzw. wnioski mniejszości).

Wśród pozytywnie zaopiniowanych przez komisję poprawek znalazł się zapis, który o 6 mld zł (do 12 mld zł) zwiększa limit pożyczki, którą budżet może udzielić Funduszowi Ubezpieczeń Społecznych, gdyby ten miał zbyt małe środki na wypłatę świadczeń gwarantowanych przez państwo. Zaznaczył, że poprawkę tę przygotowano na prośbę resortu finansów.

Komisja zaproponowała zwiększenie o 1 mln zł wydatków bieżących Państwowej Inspekcji Pracy, utworzenie nowej rezerwy z kwotą 3 mln zł na budowę pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej, kosztem wydatków na muzea. Kleina wyjaśnił, że w związku ze zmianą wydatki na muzea nie zostaną jednak zmniejszone - przewidziano w nich bowiem wydatki na budowę pomnika, z tym, że zostaną one przeniesione do nowej rezerwy.

Inna poprawka przewiduje zwiększenie wydatków na Polską Organizację Turystyczną w wysokości 1 mln zł. Zdaniem Kleiny kontrowersje wywołała poprawka, która przywraca do budżetu Fundusz Kościelny w wysokości 94,3 mln zł. Senator wyjaśnił, że zgodnie z poprawką minister cyfryzacji i administracji będzie zarządzał tym funduszem na dotychczasowych zasadach.

Kleina powiedział, że komisja zaproponowała też poprawkę (Kleina zaznaczył, że był przeciw niej), która zwiększa o 1 mld zł wydatki z Funduszu Pracy na aktywne formy walki z bezrobociem. "Ta poprawka wywołała sporo wątpliwości (...) w trakcie debaty trzeba będzie ją bardziej wyjaśnić" - zaznaczył senator.

Grzegorz Bierecki (PiS) przedstawił tzw. wnioski mniejszości, czyli 24 poprawki, które nie uzyskały poparcia komisji budżetu i finansów publicznych. Powiedział, że komisja odrzuciła propozycję, by budowa pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej była finansowana kosztem zmniejszenia wydatków Kancelarii Prezydenta.

"Odbieranie środków polskim muzeom, które przecież nie należą do najbogatszych instytucji nie jest właściwym działaniem" - powiedział. "Nieznacznie zmniejszenie wydatków Kancelarii Prezydenta (wynoszą 178,4 mln zł), na tak ważny cel wydaje się nam właściwym rozwiązaniem" - powiedział.

Bierecki poinformował, że w 2011 r. utrzymanie prezydenta kosztowało polskich podatników o 5 mln zł więcej niż utrzymanie królowej angielskiej i o 70 mln zł więcej niż utrzymanie norweskiego króla Haralda V z jego świtą.

Senator dodał, że wśród odrzuconych poprawek były też wnioski dotyczące m.in. zwiększenia wydatków na dożywianie dzieci, na gabinety lekarskie i stomatologiczne w szkołach, na podręczniki dla dzieci z rodzin wielodzietnych, czy na pomoc dla kombatantów, na ośrodki doradztwa rolniczego.

"Te wszystkie cele społeczne (...) nie uzyskały poparcia większości komisji być może ze względu na stanowisko rządu, który jak mantrę powtarzał, że jest im przeciwny ze względu na źródło finansowania" - mówił Bierecki. Wydatki te miałby być finansowane z rezerwy na współfinansowanie inwestycji unijnych. Senator zwrócił uwagę, że co rok ok. 1,8 mld zł z tej rezerwy pozostaje niewykorzystane.

Uchwalony przez Sejm budżet przewiduje, że deficyt w przyszłym roku nie przekroczy 35 mld 565 mln 500 tys. zł, a dochody w przyszłym roku wyniosą 299 mld 385 mln 300 tys. zł, natomiast wydatki nie będą wyższe niż 334 mld 950 mln 800 tys. zł. Zgodnie z ustawą w przyszłym roku polska gospodarka będzie rozwijać się w tempie 2,2 proc. PKB, a średnioroczna inflacja wyniesie 2,7 proc.

Dochody podatkowe mają wynieść 266 mld 982 mln 697 tys. zł, czyli będą o 5,1 proc. większe niż w roku obecnym. Dochody niepodatkowe zaplanowano na 30 mld 806 mln 651 tys. zł. Złożą się na nie dochody z dywidend od udziałów Skarbu Państwa w spółkach, a także z wpłat z zysku (5 mld 860 mln 10 tys. zł), dochody z cła (2 mld 1 mln zł), wpłaty z zysku NBP (401 mln 900 tys. zł), opłaty, grzywny, odsetki i inne dochody niepodatkowe (20 mld 160 mln 479 tys. zł), wpłaty jednostek samorządu terytorialnego (2 mld 383 mln 262 tys. zł).

W budżecie zaplanowano m.in. ponad 75 mld zł na finansowanie programów unijnych m.in. Wspólnej Polityki Rolnej, czy inwestycji w ramach Funduszu Spójności. Ustawa przewiduje, że samorządy uzyskają 51,5 mld zł w formie subwencji oraz 17,6 mld zł dotacji. Subwencja ogólna dla samorządów będzie w 2013 r. o 2,7 proc. wyższa niż w 2012 r. Ustawa przewiduje także, że prawie 3 mld zł ma trafić na realizację programu budowy dróg krajowych. Poza pieniędzmi na budowę i przebudowę dróg krajowych w ustawie założono także dofinansowanie w wysokości 0,5 mld zł programu przebudowy dróg lokalnych - tzw. schetynówek. Rząd planuje, że w 2013 r. w ramach programu zostanie wybudowanych, przebudowanych i wyremontowanych ok. 5 tys. km dróg lokalnych. Ponad 5 mld zł zostanie przeznaczone m.in. na ochronę przyrody, gospodarkę wodną, odpadową czy zarządzanie zasobami geologicznymi. Ponad 620 mln zł ma trafić na zwiększanie bezpieczeństwa przeciwpowodziowego mieszkańców. Rząd wyłoży na ten cel ok. 343 mln zł, Unia - 277 mln zł.

mmu/ je/ mow/