Działalność ta we wpisie do ewidencji działalności gospodarczej określona jest jako "55.30.B pozostałe placówki gastronomiczne".
Skoro sprzedaż (lodów, gofrów i deserów) nie jest prowadzona w budynku ani jego części, od podmiotu prowadzącego tą sprzedaż pobiera się opłatę targową.
Zgodnie z art. 15 ust. 1 ustawy z dnia 12 stycznia 1991 r. o podatkach i opłatach lokalnych (tekst jedn.: Dz. U. z 2002 r. Nr 9, poz. 84 z późn. zm.) - dalej u.p.o.l., opłatę targową pobiera się od osób fizycznych, osób prawnych oraz jednostek organizacyjnych niemających osobowości prawnej, dokonujących sprzedaży na targowiskach. Targowiskami są, zgodnie z art. 15 ust. 2 u.p.o.l., wszelkie miejsca, w których jest prowadzony handel. Z jednym wyjątkiem - opłacie targowej nie podlega sprzedaż dokonywana w budynkach lub częściach budynków (zob. art. 15 ust. 2a u.p.o.l.; wyjątek ten nie dotyczy sprzedaży dokonywanej w targowiskach pod dachem oraz halach używanych do targów, aukcji i wystaw).
W omawianym przypadku nie mamy jednak do czynienia ze sprzedażą prowadzoną w miejscu, które jest budynkiem ani jego częścią. Nie ma zatem mowy o wyłączeniu poboru opłaty targowej na podstawie art. 15 ust. 2 u.p.o.l. czy o zwolnieniu z opłaty targowej, o którym mowa w art. 16 u.p.o.l. A zatem od podmiotu prowadzącego sprzedaż, o której mowa w pytaniu, należy pobrać opłatę targową.
Na marginesie pragnę zauważyć, że rady gmin, w drodze uchwał, przewidywać mogą zwolnienia od opłat lokalnych (zob. art. 19 pkt 3 u.p.o.l.), w tym - zwolnienia od opłat targowych. Nie można wykluczyć, że zwolnienie takie znajdzie w omawianym przypadku zastosowanie (np. często spotykane zwolnienie z opłaty targowej sprzedaży w ogródkach letnich przyległych do lokali gastronomicznych, stanowiących integralną część tych lokali).