Zmianę przepisów dotyczących kredytu podatkowego polegającego na zwolnieniu przedsiębiorców rozpoczynających po raz pierwszy prowadzenie pozarolniczej działalności gospodarczej z zapłaty podatku dochodowego (zaliczek na podatek) w pierwszym roku prowadzenia tej działalności zaproponowała PO w projekcie ustawy skierowanej m.in. do osób bezrobotnych, absolwentów oraz osób po 50. roku życia.
Przemysław Pruszyński, ekspert Lewiatana zauważa, że kredyt podatkowy, mimo, że funkcjonuje już w naszym prawie, to nikt z niego nie korzysta. Aby go otrzymać, trzeba bowiem spełnić bardzo rygorystyczne warunki i nie ma możliwości skorzystania z niego od pierwszego dnia rozpoczęcia działalności gospodarczej. Jego zdaniem zaproponowane zmiany likwidujące część tych wymagań, np. średniomiesięczny przychód przekraczającego 1000 euro, zatrudniania w każdym miesiącu ponad 5 osób oraz prowadzenie działalności przez 10 miesięcy po rozpoczęciu działalności gospodarczej, mogą przyczynić się do odważniejszego korzystania z tej preferencji podatkowej. Dzięki zniesieniu drastycznych wymagań, kredyt będzie bardziej dostępny dla podatników rozpoczynających działalność bez kapitału i przeznaczających wszystkie środki na rozwój firmy.
Ekspert Lewiatana pozytywnie ocenia także możliwość skorzystania z kredytu podatkowego w okresie dwóch lat od rozpoczęcia działalności oraz likwidację ograniczenia dla osób opłacających podatek według stawki liniowej. Niemniej uważa, że ostatecznie na popularność tego rozwiązania wpływ będzie miała skłonność przedsiębiorców do ryzyka podatkowego. Ci, którzy zdecydują się na skorzystanie z tej preferencji muszą uwzględnić, że niezapłacony podatek będą musieli doliczyć do zobowiązania w kolejnych 5 latach, następujących po okresie korzystania ze zwolnienia. W przypadku niepowodzenia, oznaczać to będzie wyższe zaległości podatkowe