BCC: opodatkowanie współdziałania to poważne zagrożenie dla podatników

Business Centre Club przedstawił opinię na temat orzeczenia Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 6 grudnia 2012 roku (II FSK 701/11), w którym sąd potwierdził, że przychodem osób zatrudnionych na podstawie kontraktów menedżerskich są świadczenia otrzymane w celu wykonania usługi menedżerskiej. Ponieważ jest to już trzecie orzeczenie tej treści, można mówić o ukształtowaniu się niebezpiecznej linii orzeczniczej - sądzą specjaliści z BCC.

Zgodnie z regułą przyjętą przez organy podatkowe i potwierdzoną przez NSA, każda osoba zatrudniona na podstawie umowy zlecenia, czy umowy o dzieło, która wykorzystuje do wykonania umowy sprzęt zlecającego, uzyskuje z tego tytułu przychód podlegający opodatkowaniu, chyba że zapłaciła za te świadczenia. Te same przepisy, na podstawie których zapadło rozstrzygnięcie NSA, stosuje się też do wszystkich osób „samozatrudnionych”: lekarzy, dziennikarzy, prawników, handlowców itd. (z tą różnicą, że z reguły bez obowiązku poboru zaliczek przez zamawiającego usługę u „samozatrudnionego”).

Zasada proklamowana w rozstrzygnięciu NSA stosuje się w gruncie rzeczy do wszelkich sytuacji, gdy zamawiający usługę okaże jakiekolwiek współdziałanie z wykonawcą usługi. W takim przypadku, wykonawca uzyskuje przychód, który powinien zostać opodatkowany, chyba że zapłacił za świadczenie zamawiającego.

Zgodnie ze stanowiskiem organów podatkowych, podtrzymanym przez NSA, „nie ma znaczenia, że przekazane przez spółkę składniki jej majątku nie były wykorzystywane przez menedżerów do celów osobistych, a tylko do celów związanych z realizacją umowy o zarządzanie”.

Wykładnia art. 11 ust. 1 ustawy o PIT dokonana przez NSA jest błędna. Zgodnie z tym przepisem, przychodami są otrzymane lub postawione do dyspozycji podatnika w roku kalendarzowym pieniądze i wartości pieniężne oraz wartość otrzymanych świadczeń w naturze i innych nieodpłatnych świadczeń. „Postawione do dyspozycji podatnika” znaczy tyle co „dokonane na rzecz/powodujące korzyść podatnika”. Przychód uzyskuje się wtedy, gdy następuje w jakiś sposób wzbogacenie. Tymczasem, wykładnia NSA nie bierze pod uwagę choćby różnicy pomiędzy posiadaniem zależnym, a więc władaniem rzeczą cudzą we własnym interesie, a dzierżeniem, a więc władaniem rzeczą cudzą w imieniu i interesie osoby trzeciej. Wykładnia ta prowadzi w istocie do opodatkowania dzierżenia.

Taka wykładnia jest wykładnią contra legem (wbrew prawu). Jej utrzymanie stwarza niebezpieczeństwo dla uczestników obrotu gospodarczego, gdyż umożliwia organom podatkowym opodatkowanie każdego współdziałania stron umowy przy jej wykonywaniu.

W tej sytuacji - zdaniem BCC - niezbędne jest wydanie przez ministra finansów interpretacji ogólnej, która przesądziłaby, że dzierżenie, a więc posługiwanie się rzeczą innej osoby w jej imieniu i dla jej korzyści, a także inne formy współdziałania stron umowy w celu jej wykonania, nie rodzą przychodu podatkowego.

Opracowanie: Katarzyna Bogucka, RPE WKP

Źródło: www.bcc.org.pl, stan z dnia 19 grudnia 2012 r.

Data publikacji: 19 grudnia 2012 r.