Tegoroczna kwalifikacja wojskowa rozpoczęła się 17 kwietnia i potrwa do 21 lipca (z wyłączeniem 2 maja i 9 czerwca). Zbiegnie się to z egzaminem maturalnym, który rozpoczyna się 4 maja egzaminem z polskiego, a potrwa do 23 maja. Wezwania otrzyma 230 tys. osób.

Czytaj: Kwalifikacja wojskowa to nie pobór do wojska, ale nie wolno jej unikać>>

 

Maturzysta podwójnie zobowiązany

Kwalifikacja wojskowa dotyczy przede wszystkim mężczyzn, którzy w danym roku kończą 19 lat.  W 2023 r., do powiatowych komisji lekarskich w 2023 roku będą musieli stawić się:

  • mężczyźni urodzeni w 2004 r.;
  • mężczyźni urodzeni w latach 1999—2003, którzy nie posiadają określonej kategorii zdolności do czynnej służby wojskowej;
  • osoby, które w latach 2021 i 2022 zostały uznane za czasowo niezdolne do służby;
  • kobiety urodzone w latach 1999-2004 posiadające kwalifikacje przydatne do służby wojskowej oraz kobiety  pobierające naukę w celu uzyskania tych kwalifikacji.

Co oczywiste, w przeważającej części dotyczyć to będzie tegorocznych maturzystów – część z nich otrzymała lub otrzyma wezwanie do stawiennictwa w czasie, gdy przypadać będzie egzamin maturalny. Według przepisów osoby podlegające obowiązkowi stawienia się do kwalifikacji wojskowej wzywane są przez wójtów lub burmistrzów (prezydentów miast) za pomocą wezwań, które należy doręczyć co najmniej na 7 dni przed wyznaczonym terminem stawiennictwa – w wezwaniu wskazuje się dzień, godzinę i miejsce przeprowadzenia kwalifikacji.

Sprawdź w LEX: Czy pracodawca jest obowiązany podać na prośbę WKU adres zameldowania pracownika? >

 

Pechowy rocznik

- Mam wrażenie, że część społeczeństwa ma niewystarczającą wiedzę  jeżeli chodzi o egzaminy dojrzałości, utożsamiając je jedynie z terminami kilku egzaminów pisemnych na poziomie podstawowym – tłumaczy Małgorzata Pucułek, dyrektorka LXV Liceum Ogólnokształcącego z Oddziałami Integracyjnymi im. gen. J. Bema w Warszawie. – Myślę, że z pogodzeniem tych terminów nie będzie większych problemów, ale takie wezwanie może być dla maturzysty dodatkowym i niepotrzebnym stresem – wskazuje.

 

A tych tegorocznym maturzystom nie brakuje, bo będą pierwszym rocznikiem zdającym egzamin dojrzałości w nowej formule – przystąpią obowiązkowo do sześciu egzaminów – czterech pisemnych (w tym co najmniej jednego na poziomie rozszerzonym) oraz dwóch ustnych. Zwiększona została liczba zadań otwartych na egzaminie z matematyki, trudniejszy ma być też egzamin ustny z języka polskiego. Początkowo lista jawnych pytań, na które musiałby odpowiedzieć zdający, obejmowała aż 280 zagadnień. Mocno to krytykowano, podnosząc, że jest to rocznik, który mocno dotknęły pandemiczne ograniczenia. Ostatecznie resort ograniczył liczbę jawnych pytań egzaminacyjnych do 120.

Czytaj w LEX: Zadania JST w razie ogłoszenia mobilizacji i w czasie wojny >

 

Za unikanie kwalifikacji grzywna lub doprowadzenie przez policję

Bolesne – choć kwestią subiektywną jest to, czy bardziej niż niepójście na egzamin – będzie zignorowanie wezwania do stawienia się na kwalifikację wojskową. Według art. 59 ust. 8 ustawy o obronie Ojczyzny w przypadku niestawienia się do kwalifikacji wojskowej bez uzasadnionej przyczyny właściwy wójt (burmistrz, prezydent miasta) z urzędu albo na wniosek przewodniczącego powiatowej komisji lekarskiej lub szefa wojskowego centrum rekrutacji nakłada na osobę podlegającą kwalifikacji wojskowej grzywnę w celu przymuszenia albo zarządza przymusowe doprowadzenie przez Policję do kwalifikacji wojskowej w trybie przepisów o postępowaniu egzekucyjnym w administracji.

Sprawdź w LEX: Czy art. 59 ust. 1 i 6 ustawy o obronie Ojczyzny stanowi podstawę prawną do żądania udostępnienia urzędowi miasta przez szkołę ponadpodstawową wykazu uczniów z rocznika 2004, będących uczniami tej szkoły? >

Ale nie tylko – zignorowanie wezwania wiąże się też z odpowiedzialnością wykroczeniową. Przesądza o tym art. 681 ustawy o obronie Ojczyzny, pozwalający na ukaranie grzywną lub karą ograniczenia wolności osoby, która:

  1. nie stawia się do kwalifikacji wojskowej przed wójtem (burmistrzem, prezydentem miasta), przed właściwą komisją lekarską lub przed szefem wojskowego centrum rekrutacji w określonym terminie i miejscu albo nie przedstawia dokumentów, których przedstawienie zostało nakazane,
  2. nie zgłasza się w celu uregulowania stosunku do obowiązku obrony,
  3. nie zgłasza się w określonym terminie i miejscu na wezwanie właściwych organów w sprawach dotyczących obowiązku obrony oraz odmawia poddania się badaniom lekarskim,
  4. odmawia udzielenia właściwym organom prowadzącym ewidencję wojskową informacji w zakresie danych jego dotyczących i przetwarzanych w ewidencji wojskowej.

Czytaj w LEX: Obowiązki JST z zakresu rejestracji i kwalifikacji wojskowej >

 

Nie taki diabeł straszny -  z wojskiem można się dogadać

Wojskowi zapewniają, że maturzysta nie ma się czego obawiać. W jednym z warszawskich wojskowych centrów rekrutacji zapewniano Prawo.pl, że nie ma problemów ze stawieniem się przed komisją w innym dniu. Potwierdza to również ppłk Justyna Balik, rzecznik prasowy Centralnego Wojskowego Centrum Rekrutacji.

Czytaj w LEX: Zadania i obowiązki JST w ramach obrony Ojczyzny >

- Zdajemy sobie sprawę, że terminy kwalifikacji wojskowej w niektórych przypadkach nakładają się na terminy matur i nie ma raczej problemów z uzgodnieniem innego terminu stawienia się na komisję. Wezwania na  kwalifikację wysyła  nie wojsko, a prezydenci miast, burmistrzowie i wójtowie. Tak czy inaczej, najważniejsze jest, by maturzysta, który otrzyma wezwanie w terminie kolidującym z którymś z jego egzaminów, nie unikał problemu, tylko skontaktował się z właściwym organem, wskazany będzie w pouczeniu będącym częścią wezwania – podkreśla. Dodaje, że na ogół wystarczy zadzwonić i powiadomić, że ma się w danym dniu egzamin. – Negatywnych konsekwencji nie będzie, bo egzamin dojrzałości jest uzasadnioną przyczyną niestawienia się na kwalifikację wojskową. Należy najpóźniej w dniu wstawiennictwa powiadomić o tym,ze z powodu egzaminu maturalnego nie jest się w stanie przybyć w wyznaczonym terminie na kwalifikację. Ale zdecydowanie najlepiej powiadomić jest o tym fakcie wcześniej i na spokojnie ustalić nowy termin wstawiennictwa– tłumaczy.

Czytaj w LEX: Ustawa o obronie ojczyzny - obowiązki i uprawnienia pracodawców >