26 lipca weszły w życie zmiany w prawie, które mają poprawić sytuację pracowników upadłych firm. Teraz pracownicy będą chronieni, gdy zagraniczny sąd wszczął postępowanie upadłościowe, a ponowne postępowanie ogłosił sąd w Polsce. Wcześniej nie mieli oni takiej ochrony.
Wchodzącą w życie nowelizację przygotował Senat w związku z przypadkiem polskiej firmy, której upadłość ogłosił francuski sąd. Po wszczęciu ponownego postępowania upadłościowego w Polsce okazało się, że przepisy nie pozwalają wypłacić ponad 900 osobom pieniędzy z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych. Senat postanowił zająć się zmianami, by wypłacić świadczenia pracownikom tej firmy i w obawie, że taka sytuacja może dotknąć inne przedsiębiorstwa i zatrudnione w nich osoby.
Wszczęcie wtórnego postępowania upadłościowego następuje zazwyczaj po kilku miesiącach od daty ogłoszenia upadłości przez sąd zagraniczny i powstania niewypłacalności firmy. W efekcie zgłoszone roszczenia pracownicze nie mogą być zaspokojone, bo zwykle są zgłaszane po zbyt długim okresie od pierwszej decyzji.Zgodnie z przepisami, które wchodzą w życie, po wszczęciu wtórnego postępowania upadłościowego wobec polskiego przedsiębiorcy będzie można pracownikom wypłacić pieniądze z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych.
Według uzasadnienia zmian obecnie skutkiem finansowym będzie wypłata ok. 9 mln zł z FGŚP dla ok. 900 byłych pracowników spółki. Dodatkowe środki Funduszu będą potrzebne, jeśli w podobnej sytuacji znalazłyby się kolejne firmy.
(PAP)