Pytanie pochodzi z publikacji Serwisu BHP.

Zgodnie z art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (tekst jedn.: Dz. U. z 2009 r. Nr 167, poz. 1322 z późn. zm.) za wypadek przy pracy uważa się nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną powodujące uraz (uszkodzenie tkanek ciała lub narządów człowieka wskutek działania czynnika zewnętrznego) lub śmierć, które nastąpiło w związku z pracą:
1) podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika zwykłych czynności albo poleceń przełożonych;
2) podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika czynności w interesie zakładu pracy, nawet bez polecenia;
3) w czasie pozostawania pracownika w dyspozycji zakładu pracy w drodze między siedzibą zakładu pracy a miejscem wykonywania obowiązku wynikającego ze stosunku pracy.
Przepisy nie precyzują początku i końca drogi do pracy i z pracy. W związku z powyższym istnieje wiele wątpliwości co do interpretacji zdarzeń takich jak opisane w pytaniu. Pomocne w ocenie przedmiotowej sprawy jest orzecznictwo sądowe. W wyroku z dnia 9 grudnia 1994 r. (II URN 40/94) Sąd Najwyższy przyjął, że "okoliczność, czy wypadek pracownika udającego się do pracy zdarzył się poza terenem zakładu pracy, czy po wejściu już na teren zakładu, ma istotne znaczenie dla oceny prawnej tego zdarzenia i określenia strony zobowiązanej do wypłacenia należnego odszkodowania" oraz "[...] Nie można wykluczyć, że pomocnym mógł być także plan przestrzenny Kopalni, wskazanie przez świadków i wnioskodawcę miejsca przedmiotowego zdarzenia, jak również przesłuchanie w charakterze świadków członków zespołu, który sporządził kartę wypadku w drodze do pracy. Okoliczności te powinny były być wyjaśnione w sposób niewątpliwy, gdyż od tego zależy ocena prawna przedmiotowego zdarzenia i wskazanie strony zobowiązanej do wypłacenia jednorazowego odszkodowania [...]".
Należy przywołać także wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 stycznia 1997 r. (II UKN 57/96) zgodnie z którym: "[...] Przepisy ustawy z dnia 12 czerwca 1975 r. o świadczeniach z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (jednolity tekst: Dz. U. z 1983 r. Nr 30, poz. 144 z późn. zm.), w tym także art. 6 i 41 tej ustawy oraz § 14 rozporządzenia Ministra Pracy, Płac i Spraw Socjalnych oraz Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej z dnia 17 października 1975 r. w sprawie zasad i trybu orzekania o uszczerbku na zdrowiu oraz wypłacania świadczeń z tytułu wypadku przy pracy, w drodze do pracy i z pracy oraz z tytułu chorób zawodowych (Dz. U. Nr 36, poz. 199) nie określają początku i końca drogi do pracy lub z pracy. W doktrynie i orzecznictwie przyjmuje się, że droga ta zaczyna się z chwilą opuszczenia przez pracownika drzwi domu (mieszkania, w którym mieszka, lub bramy zakładu pracy i kończy się również na granicy terenu władztwa zakładu pracy, czy też progu domu (mieszkania) pracownika [...]".
W związku z powyższym w sytuacji, gdy do wypadku (przy założeniu, że jego definicja jest spełniona w całości) doszło na terenie parkingu należącego do pracodawcy ("teren władztwa pracodawcy"), to powyższe zdarzenie należy traktować jako wypadek przy pracy.

Więcej na ten temat w Serwisie BHP.