Jak wynika z badań Fundacji Kronenberga, udzielanie pomocy słabszym to nie tylko ważny czyn społeczny, lecz także czynnik poprawiający jakość i efektywność pracy. Tak wskazuje ponad 80 proc. respondentów. Trzech na czterech badanych zaznacza, że dzięki wolontariatowi wzrosło ich zadowolenie i satysfakcja z pracy.
– Patrząc na ostatnie 25 lat, wolontariat pracowniczy w Polsce jest relatywnie rozpowszechniony, choć w propagowaniu jego idei na pewno jest jeszcze wiele do zrobienia – ocenia Krzysztof Kaczmar, prezes zarządu Fundacji Kronenberga przy Citi Handlowy.
Ekspert definiuje wolontariat jako świadczenie pracy, poświęcanie czasu, dawanie siebie, swojej energii, umiejętności i wiedzy osobom niespokrewnionym, które potrzebują wsparcia.
Zobacz także: Rośnie liczba pracowników-wolontariuszy
– W ostatniej edycji raportu World Giving Index, który bada zaangażowanie społeczne, w podrankingu wolontariat Polska spadła o 19 pozycji – z 95. na 114. miejsce, co z pewnością nie jest pozytywnym zjawiskiem – wyjaśnia prezes zarządu Fundacji Kronenberga.
Autorem raportu jest organizacja Charities Aid Foundation, która po raz trzeci zbadała tematykę dobroczynnych zachowań wśród 155 tys. ludzi w 146 krajach. W ogólnym rankingu w tym roku Polska zajęła 115. miejsce, wobec 84. rok wcześniej. 35 proc. Polaków twierdzi, że pomaga w jakikolwiek bezinteresowny sposób innym (37 proc. przed rokiem). Polacy jednak chętniej dzielą się pieniędzmi niż swoim czasem. Co piąta osoba wspiera potrzebujących finansowo (32 proc. w 2013 r.), a 9 proc. poświęca swój czas, angażując się w akcje wolontariatu (12 proc. rok temu).
– Trudno powiedzieć, z czego wynika spadek w rankingu. Jeszcze nie mamy wykształconej pokoleniowej tradycji dzielenia się z innymi. Jeśli mamy czas lub specjalne umiejętności, to powinniśmy się nimi dzielić – zaznacza Kaczmar. – Nie chodzi tylko o wsparcie finansowe, jak choćby wspieranie takich akcji jak Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Niestety, ludzie często w taki właśnie sposób wypełniają swój społeczny obowiązek, a to zbyt mało.
Zdaniem eksperta, struktury wsparcia potrzebujących są w Polsce dobrze rozwinięte, ruch należy więc do społeczeństwa. Jak mówi Krzysztof Kaczmar, na rynku działa obecnie około 50 tys. pozarządowych organizacji zajmujących się wolontariatem.
– Wolontariat przynosi wiele dobrego nie tylko potrzebującym, lecz także nam samym. Z naszych badań wynika, że wolontariusze czują się szczęśliwsi, kiedy pomagają innym – przekonuje Krzysztof Kaczmar. – Angażując się w wolontariat, przede wszystkim nabywają oni umiejętności lepszego zrozumienia drugiej strony.
Fundacja Kronenberga zbadała uczestników Programu Wolontariatu Pracowniczego w Citi Handlowy. 88 proc. respondentów wskazuje, że dzięki udziałowi w projekcie lepiej potrafi pracować w grupie, a 82 proc. deklaruje rozwinięcie swoich umiejętności komunikacyjnych. Z kolei dziewięciu na dziesięciu badanych poleca wolontariat innym i chciałoby w przyszłości zwiększyć swoją aktywność na tym polu. Grupą, dla której najchętniej zaangażowali się pracownicy Citi, są dzieci i młodzież, na drugim miejscu znajdują się społeczności lokalne.
Przede wszystkim jednak 83 proc. uczestników mówi o rosnącej świadomości problemów otaczającego świata oraz zrozumienia innych.
– Pamiętajmy, że pracownicy, szczególnie dużych firm, pracują w klimatyzowanych pomieszczeniach, jeżdżą klimatyzowanymi autami i wracają do często klimatyzowanych domów. Zetknięcie się z innym, często odrębnym światem, pozwala nabrać innego sposobu postrzegania rzeczywistości – mówi prezes Fundacji Kronenberga. – Wolontariat po prostu wzbogaca pracowników.
Według ostatniego raportu GUS „Trzeci sektor w Polsce. Stowarzyszenia, fundacje, społeczne podmioty wyznaniowe, organizacje samorządu zawodowego, gospodarczego i pracodawców w 2012 r.”, przed dwoma laty istniało 32,4 tys. typowych stowarzyszeń i podobnych organizacji społecznych, 8,5 tys. fundacji oraz 8 tys. organizacji pożytku społecznego.