- To jest dla mnie niezwykle radosny dzień, ponieważ po raz pierwszy od 1989 roku powstaje i dziś zostanie zakończony proces legislacyjny ustawy, która rzeczywiście oznacza wsparcie ze strony polskiego państwa dla tych, którzy są w naszym kraju najważniejsi, dla rodzin, które mają dzieci - mówił Andrzej Duda tuż przed złożeniem podpisu pod ustawą.
 
Dodał, że "to właśnie jest wzorzec najlepszy - to, że państwo pomaga rodzinom w wychowaniu dzieci". - Nie zastępuje rodziny w wychowaniu, nie narzuca rodzicom modelu wychowania dzieci, nie wymusza, w jaki sposób mają swoje dzieci wychowywać, ale daje możliwość, żeby wesprzeć te rodziny, które dzieci mają - podkreślił prezydent.
 
 
Prezydent podziękował obecnej w Pałacu Prezydenckim minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbiecie Rafalskiej za przygotowanie programu - mimo towarzyszących mu słów krytyki.
 
W uroczystości uczestniczyli także Szef Kancelarii Prezydenta RP Małgorzata Sadurska oraz prezydenccy ministrowie: Wojciech Kolarski, Andrzej Dera i Anna Surówka-Pasek.

Andrzej Duda przypomniał, że w kampanii przed wyborami prezydenckimi zapowiadał, że ten program zostanie zrealizowany.

- Poprzedni rząd mówił do mnie – nie zrealizujemy tego programu, bo ten program się nie nadaje do zrealizowania. Ja powiedziałem: nie chcę takiej Polski, w której w kółko słyszę „nie da się, nie da się”. Ten program na pewno da się zrealizować, jeżeli nie ten, to wierzę, że zrealizuje go przyszły rząd. I oto, proszę państwa, właśnie rząd na czele z panią premier Beatą Szydło, gdzie ministrem rodziny jest pani minister Elżbieta Rafalska, i ten rząd wspólnie ze mną jako Prezydentem RP właśnie dzisiaj rozpoczyna wdrażanie tego programu – powiedział Andrzej Duda.
 
- Ustawa wprowadzająca program 500 plus spowoduje, że poziom życia rodzin posiadających dzieci znacznie się poprawi, zwłaszcza tam, gdzie są wielkie trudności z pracą i niskie zarobki - zapowiedział Andrzej Duda.

- Wierzę w to, że ten program dokona wręcz zmiany Rzeczypospolitej w tym najlepszym tego słowa znaczeniu. Zmiany, która spowoduje poprawienie zrównoważonego rozwoju kraju. Zmiany, która spowoduje wzrost poziomu życia polskich rodzin - mówił Andrzej Duda podczas uroczystości.

Wyraził nadzieję, że program 500 plus będzie także zachętą przede wszystkim dla młodych ludzi, aby mieli dzieci. - Wierzę, że ten program przyczyni się także do poprawy sytuacji demograficznej naszego kraju oraz pobudzenia polskiej gospodarki – powiedział prezydent Duda.

Prezydent podziękował premier Beacie Szydło oraz minister rodziny Elżbiecie Rafalskiej za zrealizowanie tego projektu. - To ja, w 2014 roku, prezentując program PiS w czasie kampanii wyborczej do europarlamentu, przedstawiałem tę część programu, która nazywała się „Rodzina” – przypomniał prezydent.

- W tej ustawie rząd poszedł o krok dalej, ponieważ ustawa przewiduje jeszcze lepsze niż standardowe warunki dla tych rodzin, które wychowują niepełnosprawne dziecko. To jest taka polityka oczekiwana przez polskie społeczeństwo, która jest polityką zgodną z najlepszymi trendami rozwoju państw demokratycznych, w których realizuje się społeczną gospodarkę rynkową - mówił prezydent. 
 
Program "Rodzina 500 plus" zakłada, że świadczenie wychowawcze w wysokości 500 zł na drugie i kolejne dziecko otrzyma każda rodzina, bez względu na dochody. W przypadku rodzin z jednym dzieckiem trzeba będzie spełnić kryterium dochodowe - 800 zł na osobę w rodzinie lub 1200 zł w przypadku dzieci z niepełnosprawnością. Świadczenie będzie wypłacane do ukończenia przez dziecko 18 lat. Wypłaty świadczeń mają ruszyć w kwietniu.

Przeczytaj: OPZZ: w ostatecznej wersji ustawy o programie 500+ nie uwzględniono roli RDS

Do programu będzie można dołączyć w dowolnym momencie, jednak w kolejnych miesiącach świadczenie będzie wypłacane od miesiąca, w którym rodzice złożą wniosek. Świadczenia z trzymiesięcznym wyrównaniem będą wypłacane tylko wtedy, jeśli wniosek wpłynie do 30 czerwca br.

Samorządy będą miały zagwarantowane środki na pokrycie kosztów obsługi programu. W tym roku jest to 2 proc. całego transferu, który wynosi 17 mld zł, czyli blisko 350 mln zł. Pierwsza transza pieniędzy ma zostać wypłacona już po tygodniu od opublikowania ustawy. 19 lutego MRPiPS ma rozpocząć we wszystkich województwach szkolenia na temat wdrażania programu; samorządy otrzymają także podręcznik instruktażowy do ustawy oraz specjalny informator - dla urzędników i beneficjantów programu.

W toku prac parlamentarnych opozycja zgłaszała poprawki, m.in. żeby świadczenie wychowawcze przysługiwało na każde dziecko, by objąć je zasadą "złotówka za złotówkę" (czyli w przypadku przekroczenia progu dochodowego świadczenie nie byłoby odbierane, a pomniejszane o kwotę, o jaką przekroczone zostało kryterium), wnioskowano też o wprowadzenie górnego progu dochodowego - rodziny, których dochód przekracza 2,5 tys. zł na osobę, nie otrzymałyby 500 zł na dziecko. Żadna z poprawek opozycji nie zyskała jednak akceptacji posłów ani senatorów.

W Sejmie do projektu wprowadzono kilka poprawek, m.in. umożliwiające składanie wniosków drogą elektroniczną za pomocą systemu teleinformatycznego udostępnionego przez ZUS i systemy bankowości elektronicznej; zdecydowano również, że świadczenie będzie dzielone, gdy dziecko się urodzi lub skończy 18 lat w ciągu danego miesiąca. Wprowadzono zapis, że Rada Ministrów będzie uprawniona do podnoszenia zarówno wysokości świadczenia, jak i uprawniających do niego kryteriów.

Według MRPiPS z programu skorzysta 2,7 mln rodzin, które mają ponad 3,7 mln dzieci. Z szacunków wynika, że najwięcej dzieci, które mogą zostać objęte programem, mieszka w woj. mazowieckim – ok. 463,1 tys.; dalej są woj. śląskie (ok. 389 tys.), wielkopolskie (ok. 351,9 tys.) i małopolskie (ok. 329,8 tys.). Województwa z najmniejszą liczbą dzieci, do których może trafić wsparcie, to opolskie (ok. 81,5 tys.), lubuskie (ok. 107,4 tys.) oraz świętokrzyskie (ok. 144,5 tys.)

(PAP/prezydent.gov.pl)