Rozstrzygnięcie to zapadło w sprawie o prawo do emerytury wytoczonej Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych przez ubezpieczoną, której odmówiono zaliczenia do okresu pracy w szczególnych warunkach 15 lat zatrudnienia w Zakładzie Lecznictwa Ambulatoryjnego ze względu na brak właściwego zaświadczenia. Decyzję organu rentowego zmienił Sąd Okręgowy, który ustalił, że skarżąca była zatrudniona od 1 października 1980 r. do 30 września 1995 r. na stanowisku lekarza okulisty w pełnym wymiarze czasu pracy. W tym czasie pełniła ostre dyżury zabiegowe oraz dyżury świąteczne i sobotnio-niedzielne.
Po analizie zakresu obowiązków ubezpieczonej i specyfiki oddziału (codzienne operacje zaćmy, zeza, usunięcia gałki ocznej lub jej zszycia, zabiegi w tzw. ciemni), sąd I instancji przyjął, że wykonywała ona prace, o których mowa w wykazie A, dział XII, poz. 2 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43 z późn. zm.) – dalej r.w.e.s.w., tj. prace w zespołach operacyjnych dyscyplin zabiegowych. W szczególności kwalifikacji tej nie sprzeciwiał się fakt, że oprócz zabiegów ubezpieczona prowadziła także diagnostykę pacjentów poradni okulistycznej i konsultacje pacjentów z innych oddziałów.

Zobacz także: Jakie zawody obejmuje wykaz prac o szczególnym charakterze?>>

Argumentacji tej nie podzielił sąd wyższej instancji, który uwzględnił apelację ZUS i oddalił odwołanie wnioskodawczyni. W jego ocenie nie wykonywała ona pracy w warunkach szczególnych stale i w pełnym wymiarze, gdyż zajmowała się wszelkimi pracami charakterystycznymi dla lekarza, a nie wyłącznie pracą w zespole operacyjnym. Podkreślono, że choć ocena czy określone zatrudnienie spełnia cechy pracy w warunkach szczególnych nie może być dokonywana z nadmierną szczegółowością, to nie można zapominać, że kwalifikacja ta zmierza do przyznania przywileju w postaci emerytury w wieku obniżonym. To zaś przemawia za restrykcyjną, ścieśniającą wykładnią przepisów.
Według Sądu Najwyższego, sformułowania użyte w załączniku do r.w.e.s.w. należy zawsze konfrontować z konkretnym stanem faktycznym, nie odrywając się od specyfiki konkretnego procesu pracy. Tym samym jeśli proces ten wymaga wykonania czynności pomocniczych, przygotowawczych lub uzupełniających, które stanowią jedynie jego niewielką część, nie przeczą one temu, że pracownik wykonuje określoną pracę stale i w pełnym wymiarze. Rozumowanie to legło u podstaw m.in. wyroków SN: z dnia 27 stycznia 2012 r., II UK 103/11, z dnia 12 kwietnia 2012 r., II UK 233/11 oraz z dnia 22 kwietnia 2009 r., II UK 333/08. W ostatnim z wymienionych przyjęto, że w spornych przypadkach uwzględnienie okresów wykonywania pracy szkodliwej lub uciążliwej wymaganej do przyznania emerytury w niższym wieku następuje po ustaleniu rzeczywistego zakresu obowiązków oraz wykonywania bezpośrednio i stale szkodliwego zatrudnienia. Ocena prawna tych ustaleń powinna być racjonalna i wolna od „aptekarskiej” miary.

Zobacz także: Uciążliwe warunki pracy>>

W ocenie Sądu Najwyższego, ustalenia faktyczne poczynione w sprawie nie dają podstaw do twierdzenia, że ubezpieczona wykonywała w przeważającej mierze czynności inne aniżeli pracę w zespole operacyjnym dyscyplin zabiegowych. Dla kwalifikacji pracy ubezpieczonej, jako wykonywanej w warunkach szczególnych decydujące znaczenie ma przynależność do zespołu operacyjnego. Pracownik nie ma wówczas wpływu na realizowane konkretne czynności medyczne. Istotna jest jednak gotowość do wykonywania zabiegów nieplanowanych oraz wykonywanie zabiegów planowych. Oczywistym jest, iż wykonywanie planowych i nagłych zabiegów musi poprzedzać przyjęcie pacjenta i diagnostyka, a po zabiegu pacjent wymaga opieki i konsultacji stanu zdrowia. Wszystkie te czynności, połączone z realizowaniem w pełnym zakresie zabiegów operacyjnych, podlegają zaliczeniu w ramy pracy w zespole operacyjnym dyscypliny zabiegowej.
Zdaniem Sądu Najwyższego w sprawie nie poczyniono ustaleń faktycznych, które pozwoliłyby ją definitywnie rozstrzygnąć. Z tego względu skarga kasacyjna ubezpieczonej została uwzględniona, a sprawa – przekazana do ponownego rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu.

Zobacz także: Świadectwo pracy w szczególnych warunkach nie przesądza o prawie do wcześniejszej emerytury>>

Więcej na ten temat w Serwisie BHP.