W XXI wieku truizmem jest stwierdzenie, iż uczelnie – generując wiedzę i kreując kapitał intelektualny – odgrywają znaczącą rolę w rozwoju społecznym i gospodarczym. Takie podejście reprezentują od lat kraje rozwinięte a postuluje o nie, zwłaszcza w odniesieniu do krajów mniej rozwiniętych, Unia Europejska w swych strategiach rozwojowych. W Polsce przez dwie dekady przemian społeczno-gospodarczych nie stworzono warunków dla optymalnego sprzężenia szkolnictwa wyższego z gospodarką i rynkiem pracy. Obraz, jaki się wyłania z dokumentów strategicznych pozwala mieć nadzieję, że będzie lepiej w tym zakresie, o ile jednak zapisy strategów będą realizowane.

Postulaty i zalecenia płynące z Unii Europejskiej

Jak wynika z dokumentów urzędowych Unii Europejskiej, szkolnictwo wyższe ma do odegrania niebagatelną rolę w zapewnianiu wysoko wykwalifikowanego kapitału ludzkiego oraz w rozwijaniu nauki, której osiągnięcia przyczynią się do zagwarantowania zatrudnienia, wzrostu gospodarczego i dobrobytu w Europie. W jednym z najnowszych komunikatów Komisji Europejskiej na ten temat (komunikat z 20.09.2011 r. pt. Działanie na rzecz wzrostu gospodarczego i zatrudnienia – plan modernizacji europejskich systemów szkolnictwa wyższego) wyraźnie podkreślono, że w strategii „Europa 2020” za zasadnicze pole działań Unii zmierzających do inteligentnego i trwałego wzrostu gospodarczego sprzyjającego włączeniu społecznemu uznano wiedzę. Zaznaczono przy tym, że możliwości europejskich instytucji szkolnictwa wyższego, jeśli chodzi o wnoszenie wkładu w ów dobrobyt, nie są w pełni wykorzystywane. Tymczasem dynamiczny rozwój gospodarki opartej na wiedzy łączy się z niedoborem wysokowykwalifikowanych kadr i coraz większymi trudnościami pracodawców w znalezieniu kompetentnych pracowników.
Problemem całej Unii jest, większe lub mniejsze, niedostosowanie kwalifikacji absolwentów szkół wyższych do potrzeb rynku pracy, potrzeb gospodarki i społeczeństwa. Z tego powodu Rada Unii Europejskiej (Konkluzje Rady w sprawie modernizacji szkolnictwa wyższego z 20.12.2011 r.) wezwała państwa członkowskie, by m.in. zachęcały do partnerstw i współpracy między instytucjami szkolnictwa wyższego i przedsiębiorstwami (a także innymi podmiotami publicznymi i prywatnymi) oraz zacieśniania powiązań pomiędzy instytucjami szkolnictwa wyższego a instytucjami rynku pracy (w celu lepszego dopasowywania umiejętności absolwentów do zapotrzebowania rynku pracy oraz rozwijania polityki rynku pracy sprzyjającego zatrudnianiu absolwentów). Rada zaakcentowała także konieczność promowania innowacyjności w szkolnictwie wyższym, zwiększania powiązania między szkolnictwem wyższym a badaniami oraz doskonalenie infrastruktury transferu wiedzy.

Słabość powiązań edukacji wyższej z potrzebami gospodarki i rynku pracy w Polsce

Szkoły wyższe to instytucje, które – w ramach swoich dwóch podstawowych funkcji, czyli edukacji i badań – odpowiadają za kształtowanie kapitału ludzkiego i wytwarzanie wiedzy. Rządzący w Polsce w okresie transformacji systemowej stracili z oczu te cele, oczywiste na Zachodzie, a nawet w Polsce czasów PRL. Wbrew powszechnej opinii o sukcesie polskiego systemu edukacji wyższej, ukutej na podstawie „boomu edukacyjnego” ostatnich dwóch dekad (czterokrotny wzrost liczny uczelni oraz prawie pięciokrotny wzrost liczny studentów), szkolnictwo wyższe i nauka w Polsce nie mają zbyt wielu powodów do dumy.
Wiele zastrzeżeń wobec funkcjonowania systemu edukacji (zwłaszcza na poziomie średnim i wyższym) sformułowali już kilka lat temu eksperci UNDP w raporcie Edukacja dla pracy - Raport o rozwoju społecznym Polska 2007. Krytycznie ocenili oni zbyt niskie nakłady na edukację (brak środków finansowych, by inwestować w nowe technologie), zbyt dużą liczbę szkół wyższych w Polsce i związaną z tym niską jakość kształcenia, zbyt wolne reagowanie na potrzeby rynku, brak doradztwa zawodowego i informacji o potrzebach rynku pracy, brak współpracy między samorządem lokalnym, szkołami i biznesem. Zwrócono przy tym uwagę na ograniczenia w swobodnym kształtowaniu programów studiów wynikające z konieczności przestrzegania tzw. standardów minimalnych, ale również niewystarczających zasobów kadrowych i finansowych uczelni.
O niedostosowaniu oferty szkolnictwa wyższego do potrzeb rynku pracy w Polsce mówiło się już wcześniej. Od lat 90. pogarsza się bowiem w sposób względny sytuacja osób z wyższym wykształceniem na rynku pracy (choć nadal ich pozycja jest korzystniejsza w porównaniu do osób z niższym wykształceniem). Według badań Instytutu Społeczeństwa Wiedzy (raport Oferta szkolnictwa wyższego a wymagania rynku pracy z 2004 r.) są trzy powody takiego relatywnego osłabienia pozycji absolwentów szkół wyższych na rynku pracy. Po pierwsze, popyt na pracę osób z wyższym wykształceniem stosunkowo spadł, zaś podaż cały czas rosła, co w konsekwencji prowadziło do stopniowego upodobniania się sytuacji osób z wyższym wykształceniem do sytuacji osób z wykształceniem średnim. Po drugie, wpływanie na sytuację osób z wyższym wykształceniem pewnych zmian ich charakterystyk indywidualnych i zbiorowych. Po trzecie, wyższe wykształcenie nie jest strukturalnie dopasowane do popytu na pracę, co oznacza, że dane wykształcenie nie może być spożytkowane przez gospodarkę. Autorzy raportu wyjaśniają ten stan rzeczy rozbieżnościami cech, którymi dysponują osoby formalnie wysoko wykwalifikowane i które są przedmiotem zainteresowania pracodawców, m.in.: rodzaj ukończonej uczelni, rodzaj dyplomu, kierunku studiów, rodzaj studiów, doświadczenie zawodowe, inne kwalifikacje zawodowe, jakość wiedzy. Pogorszenie relatywnej pozycji na rynku pracy osób z wyższym wykształceniem może mieć bowiem swoje przyczyny nie tylko w ograniczeniu popytu na ich kwalifikacje, ale i w niższej jakości tych kwalifikacji.
Do podobnych wniosków doszli autorzy Raportu o stanie edukacji 2010, którzy zwracają uwagę na fakt, iż osoby z wyższym wykształceniem cieszą się w Polsce relatywnie dobrą sytuacją – cechuje je dłuższa aktywność ekonomiczna w cyklu życia, bardzo niska stopa bezrobocia oraz wysokie wynagrodzenia. Wyższe wykształcenie nadal jest dla Polaków opłacalne ze względu na relatywnie wysoką na tle innych państw stopę zwrotu w edukację na poziomie wyższym. Choć zapotrzebowanie na pracowników z wyższym wykształceniem będzie rosło, ukończone studia będą coraz bardziej warunkiem koniecznym, ale już nie dostatecznym, sukcesu na rynku pracy. Ów sukces zależy bowiem nie od liczby lat poświęconych na edukację, ale od liczby lat połączonych w określony cykl nauczania kończący się uzyskaniem określonego dyplomu jednoznacznego z posiadaniem przez absolwenta premiowanych na rynku pracy umiejętności. Masowe kształcenie doprowadziło bowiem do znacznego zróżnicowania umiejętności i wiedzy absolwentów szkół wyższych.
Także Raport o Kapitale Intelektualnym Polski nie pozostawia złudzeń, że polscy absolwenci szkół wyższych nie są wykształceni pod kątem rynku pracy i gospodarki. Według przywoływanych w raporcie badań Światowego Forum Gospodarczego Polska pod względem przygotowania absolwentów szkół wyższych na potrzeby konkurencyjnej gospodarki zajęła w 2007 roku 19 miejsce w poszerzonej UE z oceną 4 w skali 1-7 (1= uczelnia nie odpowiada potrzebom konkurencyjnej gospodarki, 7= uczelnia odpowiada potrzebom konkurencyjnej gospodarki). W raporcie sformułowano 30 wyzwań związanych z kształtowaniem kapitału intelektualnego w Polsce. W rankingu palących problemów na trzecim miejscu znalazła się kwestia słabego potencjału innowacyjnego polskich uczelni, na piątym miejscu zaś – kwestia niskiej użyteczności wyższego wykształcenia. Z tego powodu w ramach siedmiu głównych grup działań mających zapewnić wysokiej jakości kapitał ludzki w Polsce wyodrębniono osobno grupę działań pt. „Ukierunkowanie szkolnictwa wyższego na potrzeby rynku pracy”. Do działań tych autorzy raportu zaliczyli: wytyczenie i promocję kierunków strategicznych ze względu na zachodzące zmiany cywilizacyjne, prognozowanie popytu na absolwentów różnych specjalności, stworzenie nowego systemu stypendialnego, reformę metod dydaktycznych, zmiany w zarządzaniu uczelniami i systemie oceny kompetencji wykładowców.
Na kwestię braku równowagi strukturalnej na rynku pracy w ostatnich latach dotyczącej absolwentów niektórych kierunków studiów wskazuje raport dla OECD Szkolnictwo wyższe w Polsce. Wzrost liczby kształcących się na kierunkach z zakresu biznesu i administracji oraz nauk społecznych w minionej dekadzie może świadczyć o dużej elastyczności systemu kształcenia na poziomie wyższym i jego szybkiej reakcji na zmiany na rynku pracy po 1989 roku. Jednakże skala tego wzrostu dowodzi raczej niedostosowania oferty kierunków do zapotrzebowania na specjalistów tego typu lub przynajmniej zbyt wolnego dostosowywania się do zmian popytu na absolwentów określonych kierunków. W raporcie dla OECD zwraca się również uwagę na to, że w procesach dostosowawczych kształcenia do rynku pracy warunkiem realizacji polityki zatrudnienia jest informacja (statystyki, wyniki badań). Tymczasem Polska nie prowadzi systematycznych badań zapotrzebowania na absolwentów ani w skali kraju (dostępne dane Głównego Urzędu Statystycznego są niepełne), ani w wymiarze regionalnym. Właściwie nie istnieją dane urzędów pracy dotyczące zapotrzebowania rynku i jego chłonności na określone grupy zawodowe czy kierunki studiów. Sporadycznie opracowuje się prognozy zapotrzebowania na kadry kwalifikowane.
Od wielu lat popyt rynku pracy na określone kierunki studiów dotyczy najczęściej kierunków słabo preferowanych przez studentów i uczelnie wyższe, toteż tych kierunków nie rozwijano w szkołach wyższych. Jak piszą autorzy opracowania Czego nie uczą polskie szkoły? System edukacji a potrzeby rynku pracy w Polsce zabiegi o płatnych studentów doprowadziły do szczególnie intensywnego rozwoju tanich kierunków studiów, niewymagających kosztownych pracowni i laboratoriów – nawet wyspecjalizowane uczelnie takie jak politechniki, akademie rolnicze czy medyczne z powodów merkantylnych oferowały studia na kierunku zarządzanie (zarządzanie i marketing), socjologia lub ekonomia. Ponadto, zwiększenie kształcenia w uczelniach publicznych w znikomym stopniu zostało sfinansowane ze środków publicznych a zasadniczą przesłanką tworzenia nowych kierunków były oddolne inicjatywy uczelni, motywowanych przede wszystkim wykorzystaniem własnych zasobów kadrowych. W rezultacie takiej polityki brakuje obecnie specjalistów w zakresie nauk fizycznych, matematycznych i technicznych. W celu zlikwidowania braków kadrowych na rynku pracy w dziedzinach nauk technicznych, matematycznych i przyrodniczych Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego uruchomiło w roku akademickim 2008/2009 program pilotażowy zamawiania kierunków studiów. Do tej pory przeprowadzono trzy edycje programu (2009/2010, 2010/2011 i 2011/2012), obecnie ogłoszono konkurs w czwartej edycji (2012/2013). Jak informuje Gazeta Prawna, rozpoczęte trzy lata temu studia na tych kierunkach ukończyła co piąta osoba. Ów słaby wynik uzasadniany jest przez ekspertów niskim progiem wymagań wobec kandydatów, niedoskonałościami procesu rekrutacji i wieloletnimi zaniedbaniami w edukacji na poziomie szkoły średniej. Tymczasem ministerstwo wskazuje na korzyści programu, jakimi są niewątpliwie wzrost popularności kierunków i uczelni technicznych oraz poprawa jakości i atrakcyjności kształcenia na kierunkach zamawianych.
Podsumowując, zasadniczą wadą obecnego systemu edukacyjnego jest jego niedostosowanie do potrzeb gospodarki i rynku pracy, a szerzej rzecz ujmując – niedostosowanie do poziomu rozwoju cywilizacyjnego państw Europy Północnej i Zachodniej, które od wielu już lat budują gospodarki i społeczeństwa oparte na wiedzy, wprzęgając w tę budowę szkolnictwo wyższe i naukę. Ekspertyza Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych z 2009 r. pt. Lepsze przygotowanie absolwentów szkół wyższych do potrzeb gospodarki i funkcjonowania na rynku pracy dowodzi jednoznacznie, że niezwykle duży potencjał polskich uczelni nie jest racjonalnie wykorzystany dla rozwoju gospodarki i przedsiębiorstw. Autorzy ekspertyzy proponują szereg instrumentów, które łączyłyby przygotowanie zawodowe absolwentów szkół wyższych z potrzebami rynku pracy.

O potrzebie zmian w debacie publicznej

Eksperci od lat zaznaczają, że w ramach priorytetów rozwoju gospodarczego do 2030 roku należy poprawa konkurencyjności gospodarki. Istnieją dwie jej drogi – (1) nakłady na edukację i poprawa jakości kształcenia, (2) prywatne i publiczne inwestycje w działalność B+R i wzmocnienie transferu wiedzy. Coraz częściej zatem kwestie te podnoszone są w debacie publicznej dotyczącej szkolnictwa wyższego.
W ramach Forum Debaty Publicznej (forma konsultacji społecznych Prezydenta RP) 12 stycznia 2011 r. odbyło się spotkanie „Szkolnictwo wyższe dla innowacyjnej gospodarki”. Debata miała miejsce w czasie, gdy Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego przygotowywało nowelizację ustawy dotyczącej szkolnictwa wyższego (pakiet ustaw dotyczących nauki przyjęto wcześniej) oraz było w trakcie uzgadniania, na podstawie dwóch projektów opracowanych na przełomie 2009 i 2010 r., ostateczną wersję Strategii rozwoju szkolnictwa wyższego do 2020 r. Pani Minister Barbara Kudrycka zaznaczyła na wstępie spotkania, że Nauka i szkolnictwo wyższe stają się najważniejszym przemysłem XXI wieku, który nie tylko zatrudnia wielu pracowników, ale także ma wpływ na jakość kadr mających później decydować o tym, jak rozwija się dany kraj. Pani Minister zwróciła uwagę na dotychczasowe sukcesy w poprawie struktury kształcenia poprzez zwiększenie popularności kierunków ścisłych i uczelni technicznych – efekt programu kierunków zamawianych. W kontekście powiązań szkolnictwa wyższego z innowacyjną gospodarką Minister Kudrycka zasygnalizowała potrzebę większego wpływu przedstawicieli sektora gospodarczego na kształtowanie programów kształcenia oraz potrzebę kształcenia menedżerów innowacyjności, którzy powinni wypełniać lukę w transmisji między podażą produktu naukowego a popytem przedsiębiorców.

Szkolnictwo wyższe w dotychczasowej polityce rozwoju

Faktem jest, że obowiązujące aktualnie nadrzędne programy strategiczne państwa (Strategia Rozwoju Kraju 2007-2015, Narodowe Strategiczne Ramy Odniesienia 2007-2013), uwzględniały w planach rozwoju sektor nauki i szkół wyższych, zarówno w wymiarze potrzeb (wskazując obszary wymagające pilnie zmian i dofinansowania), jak również w odniesieniu do roli tych sektorów w procesie budowania gospodarki opartej na wiedzy (podkreślając konieczność współpracy nauki i gospodarki). Przez lata jednak w większości dokumentów szkolnictwo wyższe przywoływano przede wszystkim w kontekście zniesienia niedostatków systemów edukacji i badań naukowych, nie przypisując mu specjalnie znaczącej roli w procesie modernizacyjno-rozwojowym kraju.
Swoistą ewolucję w podejściu do szkolnictwa wyższego i nauki widać szczególnie w kolejnych odsłonach Krajowego Programu Reform. Pierwszy KPR (z orientacją czasową 2005-2008) jedynie ogólnie wskazywał na inwestowanie w kapitał ludzki a drugi (2008-2011) sygnalizował faktograficznie opracowanie reform systemu szkolnictwa wyższego. Dopiero w trzecim KPR z 2011 roku (na rzecz strategii „Europa 2020”), reformę tego sektora powiązano z innowacyjnością i podkreślono rolę modernizacji szkół wyższych jako mechanizmu przyczyniającego się do wzrostu kapitału intelektualnego mającego wpływ na wzrost potencjału modernizacyjnego kraju.

Obecna polityka sprzężenia szkolnictwa wyższego z innowacyjnością i zatrudnieniem

Ze względu na wprowadzany nowy system zarządzania rozwojem, politykę rozwoju w Polsce wyznaczać będzie Długookresowa Strategia Rozwoju Kraju (DSRK) z horyzontem do 2030 r., Średniookresowa Strategia Rozwoju Kraju (ŚSRK) z horyzontem do 2020 r., a realizacji celów rozwojowych ŚSRK służyć będzie 9 dokumentów nowej generacji, tzw. zintegrowanych strategii, które mają zastąpić 42 obowiązujące do niedawna tego typu dokumenty.
W projekcie Strategii Rozwoju Kraju 2020 (z listopada 2011 r.) akcentuje się mocniej rolę nauki i szkół wyższych w rozwoju kapitału ludzkiego i wdrażaniu innowacji, i to właśnie w kontekście budowania przewag konkurencyjnych kraju. Wskazuje się przy tym na podejmowane w tym celu przez państwo działania, czyli reformy szkolnictwa wyższego oraz zwiększanie nakładów publicznych na inwestycje w badania i rozwój. Wizja Polski 2020 zakłada bowiem potrzebę wypracowania nowych przewag, opartych na wiedzy, kapitale intelektualnym, rezultatach impetu cyfrowego (projekt SRK 2020, s. 19). Strategia zawiera również listę 25. kluczowych decyzji w perspektywie 2030 roku, będących przedmiotem przygotowywanej Długookresowej Strategii Rozwoju Kraju (DSRK). Wśród nich wymieniono punkt (12) informujący o dopasowaniu edukacji do potrzeb zmieniającej się gospodarki, w tym w odniesieniu do szkolnictwa wyższego – o podniesieniu jakości, stworzeniu oferty atrakcyjnych studiów o profilu praktycznym, wzmocnieniu wagi studiów I stopnia w celu poprawy skuteczności transferu edukacja-rynek pracy. Inny punkt z listy kluczowych do 2030 r. decyzji to konkurencyjność nauki i rozwoju B+R (punkt 14). Mówi on o wzroście nakładów na B+R do 3% PKB w 2030 r. (w tym wydatków publicznych do co najmniej 1,7% PKB), pobudzeniu współpracy między sektorami nauki i biznesu, stymulacji powstawania patentów i komercjalizacji wyników prac badawczych, konsekwentnym wzmacnianiu procesów konkurencji między szkołami wyższymi a ośrodkami naukowymi w dostępie do środków na badania, poprawie jakości szkolnictwa wyższego dzięki rygorystycznej ocenie programów i uczelni opartej o realne efekty kształcenia i powiązaniu wysokości finansowania uczelni z osiąganymi przez nie wynikami (projekt SRK 2020, s. 131).
Według informacji Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego kwestie rozwoju nauki i szkolnictwa wyższego zostały uwzględnione w projektach trzech strategii zintegrowanych. Nauka stała się przedmiotem zainteresowania Strategii Innowacyjności i Efektywności Gospodarki na lata 2011-2020 a szkolnictwo wyższe – Strategii Rozwoju Kapitału Ludzkiego, obie kwestie ma poruszać także Strategia Rozwoju Kapitału Społecznego. W części Strategii Innowacyjności i Efektywności Gospodarki na lata 2011-2020 poświęconej diagnozie konkurencyjności, innowacyjności i efektywności polskiej gospodarki jednoznacznie wskazano na niedostateczną efektywność wiedzy w kontekście zmian zachodzących w globalnym otoczeniu. Zwrócono uwagę na fakt, iż budowa Europejskiej Przestrzeni Badawczej (European Research Area) i Europejskiego Obszaru Szkolnictwa Wyższego (European Higher Education Area) wymaga rozszerzenia interakcji na trzech poziomach: politycznym, programowania oraz badawczym. Dokument opisuje zmiany w podejściu do innowacji i technologii, do czego dostosować się musi sfera nauki i szkolnictwa wyższego. W odniesieniu do szkół wyższych mowa jest o konieczności zwiększenia różnorodności oferty programowej uczelni oraz lepszego dostosowania do potrzeb rynkowych (SIiEG, s. 18-19). Formalnie rzecz biorąc zagadnienia te zostały uwzględnione w ramach dwóch obszarów priorytetowych zidentyfikowanych w strategii. Obszar priorytetowy 5 Wzrost efektywności wiedzy (wspieranie rozwoju sfery B+R i transferu wiedzy) przewiduje m.in. kompleksową reformę nauki w celu zwiększenia współpracy nauki z gospodarką oraz reformę szkolnictwa wyższego (SIiEG, s. 67). Z kolei w ramach obszaru priorytetowego 6 Wzrost efektywności pracy (wspieranie rozwoju kadr) wskazano cztery główne kierunki interwencji, jednym z nich jest dostosowanie kształcenia na wszystkich jego poziomach do wymagań nowoczesnej gospodarki (SIiEG, s. 70).
Z kolei Strategia Rozwoju Kapitału Ludzkiego, przyjmująca strukturę wynikającą z pięciu etapów życia i kariery (wczesne dzieciństwo, edukacja szkolna, edukacja na poziomie wyższym, aktywność zawodowa wraz z uczeniem się i rodzicielstwem, starość), w wyszczególnionym etapie Edukacja na poziomie wyższym wskazuje 15 narzędzi służących realizacji celu, jakim jest poprawa jakości kształcenia oraz lepsze dostosowanie kompetencji absolwentów do potrzeb rynku pracy. Przyznać trzeba, że większość z tych narzędzi stanowi propozycję sprzężenie szkolnictwa wyższego z gospodarką i rynkiem pracy. Wśród nich wskazuje się: stworzenie profesjonalnego i powszechnie dostępnego systemu informacji o perspektywach na rynku pracy oraz o ofercie i jakości studiów, wdrożenie skutecznego systemu zapewnienia jakości kształcenia na poziomie wyższym opartego na ocenie efektów kształcenia, zróżnicowanie ofert programowych uczelni (programy o profilu praktycznym i programy typu akademickiego), dalsze zwiększanie liczby absolwentów studiów na kierunkach ścisłych i technicznych, wzmocnienie więzi uczelni z ich otoczeniem społeczno-gospodarczym.
Autorzy Strategii Rozwoju Kapitału Społecznego podkreślają w dokumencie, że wiedza staje się podstawowym czynnikiem rozwoju społeczeństwa, państwa i gospodarki oraz, że ważne jest podnoszenie jakości szkolnictwa wyższego i dbanie o wysoką jakość badań naukowych. Postulują zatem o inwestowanie w szeroko rozumianą politykę edukacyjną i naukową (SRKS, s. 33). Celem strategicznym jest tu Wzmocnienie udziału kapitału społecznego w rozwoju społeczno-gospodarczym Polski. Jeden z priorytetów strategii dotyczy wspierania edukacji formalnej poprzez zmiany systemowe, w tym zmiany programowe i organizacyjne, które wymuszą odejście od nauczania ściśle dziedzinowego/zawodowego w stylu faktograficznym na rzecz modelu łączącego kształcenie dziedzinowe (analityczno-krytyczne) i zawodowe (praktyczne) z doskonaleniem szerokiego spektrum kompetencji kluczowych, niezbędnych do pełnego funkcjonowania na rynku pracy i w społeczeństwie (SRKS, s. 43). Przydatnym do tego narzędziem mogą być Krajowe Ramy Kwalifikacji, które skoncentrują się bardziej na efektach kształcenia niż na procesie kształcenia na poziomie wyższym. Dzięki temu również w szkołach wyższych pojawi się element kształcenia kompetencji społecznych i personalnych (SRKS, s. 45).

Powiązanie z gospodarką i rynkiem pracy jako cele strategiczne szkolnictwa wyższego

Podobnie jak historia programowania strategicznego na poziomie ogólnokrajowym, losy strategii niższego rzędu (sektorowych) nie wskazują na szczególne, mniej więcej do 2008 roku, zainteresowanie strategów szkolnictwem wyższym jako sektorem wymagającym modernizacji i jednocześnie przyczyniającym się do modernizacji społeczno-gospodarczej w Polsce. W Strategii Rozwoju Edukacji na lata 2007-2013 zdawkowo potraktowano sektor szkół wyższych, dużo wcześniej odesłano do lamusa Strategię rozwoju szkolnictwa wyższego do 2010 roku (nie została przyjęta).
Postęp w tej dziedzinie pojawił się na przełomie 2009 i 2010 roku, kiedy opracowano dwa konkurencyjne projekty takiej strategii: środowiskowy (przygotowany przez organizacje rektorów szkół wyższych) i rządowy, nazywany eksperckim (opracowany przez Ernst & Young i Instytut Badań nad Gospodarką Rynkową). Tak długo oczekiwana Strategia rozwoju szkolnictwa wyższego o zasięgu do 2020 roku ugrzęzła jednak na ponad dwa lata na etapie konsolidowania tych dwóch propozycji. Jak zapowiada MNiSW, w nowym układzie dokumentów strategicznych strategia ta będzie funkcjonować jako program rozwoju.
Tymczasem z obu projektów wyłania się obraz szkolnictwa wyższego, które nie ma innego wyjścia, jak funkcjonować wespół z gospodarką i rynkiem pracy. Wizja środowiskowa uwypukla nowe zasady harmonizacji tradycyjnej misji uniwersytetu z misją na miarę wyzwań XXI wieku, m.in. stymulującymi podnoszenie jakości kapitału intelektualnego i rozwój sektora wiedzy oraz zakładającymi prowadzenie skoordynowanej i spójnej polityki w oświacie, szkolnictwie wyższym, nauce i działaniach na rzecz innowacyjności w gospodarce. Wizja ta opisuje relacje pomiędzy szkolnictwem wyższym a gospodarką i rynkiem pracy jako bardziej bezpośrednie i partnerskie. Zgodnie z wizją zarysowaną przez ekspertów MNiSW szkolnictwo wyższe kształci wysoko wykwalifikowane kadry dla gospodarki i instytucji publicznych, uczelnie tworzą programy nauczania i badań uwzględniające potrzeby rozwoju gospodarczego, społecznego i kulturalnego kraju, studenci podejmują świadome decyzje o wyborze uczelni i programów kształcenia na podstawie dostępnej informacji o ofercie uczelni i potrzebach rynku pracy, absolwenci są wyposażeni w wiedzę i umiejętności pozwalające na podjęcie pracy i przystosowywanie się do zmian społeczno-gospodarczych, uczelnie i absolwenci podtrzymują obopólnie korzystne kontakty, pracodawcy uczestniczą w zarządzaniu uczelniami, pomagają identyfikować kwalifikacje i wiedzę potrzebną na rynku pracy. Na ten moment istnieje wielka niewiadoma co do kształtu i zawartości ostatecznej wersji strategii szkolnictwa wyższego do 2020 roku (w tym przyjętych celów strategicznych). Pewne rozwiązania w kierunku powiązania szkolnictwa wyższego z gospodarką i rynkiem pracy, np. nałożenie na uczelnie obowiązku monitorowania losów absolwentów, wprowadza ustawa z dnia 18 marca 2011 r. o zmianie ustawy – Prawo o szkolnictwie wyższym, ustawy o stopniach naukowych i tytule naukowym oraz o stopniach i tytule w zakresie sztuki oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 84, poz. 455).

Bibliografia
(dostęp do stron www – 10.04.2012)
1.  Budujemy na wiedzy – Reforma nauki w Polsce (2011), Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego, Warszawa, http://www.nauka.gov.pl/fileadmin/user_upload/_files/20110225_mnisw_reforma_broszura.pdf
2.  Dąbrowa-Szefler M., Jabłecka J. (2007), Szkolnictwo wyższe w Polsce. Raport dla OECD, Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego, Warszawa
3.  Działanie na rzecz wzrostu gospodarczego i zatrudnienia – plan modernizacji europejskich systemów szkolnictwa wyższego, Komunikat Komisji, KOM (2011) 567 wersja ostateczna, Bruksela dnia 20.09.2011, http://ec.europa.eu/education/pub/pdf/higher/modernisation_pl.pdf
4.  Edukacja dla pracy. Raport o rozwoju społecznym Polska 2007, UNDP, http://www.undp.org.pl/O-nas/Biblioteka/Edukacja-dla-pracy.-Raport-o-Rozwoju-Spolecznym.-Polska-2007
5.  Kabaj M., Jeruszka U. (red.) (2009), Lepsze przygotowanie absolwentów szkół wyższych do potrzeb gospodarki i funkcjonowania na rynku pracy, Ekspertyza, Instytut Pracy i Spraw Socjalnych, Warszawa, http://cml.kpp.org.pl/upload/binaries/act/536/ekspertyza_KPP_lepsze%20przygotowanie_%20marzec%202009.pdf
6.  Kierunki zamawiane po 3 latach: 148 absolwentów za 53 mln zł (autor Beata Lisowska), Gazeta Prawna, 12.10.2011, http://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/555901,kierunki_zamawiane_po_3_latach_148_absolwentow_za_53_mln_zl.html
7.  Konkluzje Rady w sprawie modernizacji szkolnictwa wyższego, Dziennik Urzędowy Unii Europejskiej, 2011/C 372/09 z 20.12.2011, http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/LexUriServ.do?uri=OJ:C:2011:372:0036:0041:PL:PDF
8.  Oferta szkolnictwa wyższego a wymagania rynku pracy (2004), Instytut Społeczeństwa Wiedzy, Warszawa, http://www.frp.org.pl/?page=zakonczone_projekty_isw&projekt=34
9.  Polska 2030. Trzecia fala nowoczesności. Długookresowa Strategia Rozwoju Kraju, projekt na stronie Zespołu Doradców Strategicznych Prezesa Rady Ministrów, http://zds.kprm.gov.pl/dlugookresowa-strategia-rozwoju-kraju
10.  Priorytety rozwoju gospodarczego do roku 2030, wydanie z okazji IV Kongresu Obywatelskiego, Polskie Forum Obywatelskie, Instytut Badań nad Gospodarką Rynkową, Gdańsk 2009
11.  Projekty strategii szkolnictwa wyższego na stronie Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego (linki do projektów), http://www.nauka.gov.pl/szkolnictwo-wyzsze/reforma-szkolnictwa-wyzszego/
12.  Raport o kapitale intelektualnym Polski (2008), Zespołu Doradców Strategicznych Prezesa Rady Ministrów, Warszawa, http://www.pliki.kprm.gov.pl/raport_kapital_intelektualny_polski.pdf
13.  Reforma szkolnictwa wyższego (2011), Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego, Warszawa, http://www.nauka.gov.pl/fileadmin/user_upload/szkolnictwo/Reforma/20110628_MNISW_broszura_200x200.pdf
14.  Rozpoczęcie konsultacji społecznych projektu Strategii Rozwoju Kraju 2020, informacja z 27.01.2012 na stronie Ministerstwa Rozwoju Regionalnego, http://www.mrr.gov.pl/rozwoj_regionalny/polityka_rozwoju/srk_2020/strony/srk_2020.aspx
15.  Społeczeństwo w drodze do wiedzy. Raport o stanie edukacji 2010, Instytut Badań Edukacyjnych, http://eduentuzjasci.pl/pl/raport-o-stanie-edukacji-2010.html?showall=&start=1
16.  Szkolnictwo wyższe dla innowacyjnej gospodarki, Gospodarka konkurencyjnej Polski, Biuletyn Forum Debaty Publicznej, Nr 1 Styczeń 2011, Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Warszawa http://www.prezydent.pl/dialog/fdp/o-forum/biuletyny-fdp/
17.  Sztanderska U., Wojciechowski W. (2008), Czego nie uczą polskie szkoły? System edukacji a potrzeby rynku pracy w Polsce, Forum Obywatelskiego Rozwoju, Warszawa, http://www.rynekpracy.pl/pliki/pdf/6.pdf
18.  Uczelnie dla polskiej gospodarki, czyli „kierunki zamawiane”, materiały na stronie Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, http://www.nauka.gov.pl/ministerstwo/aktualnosci/aktualnosci/artykul/uczelnie-dla-polskiej-gospodarki-czyli-kierunki-zamawiane-2/
19.  Zintegrowane strategie rozwoju, informacja na stronie Ministerstwa Rozwoju Regionalnego, http://www.mrr.gov.pl/rozwoj_regionalny/polityka_rozwoju/system_zarzadzania_rozwojem/zintegrowane_strategie_rozwoju/strony/default.aspx

Artykuł ukazał się w Serwisie HR