Solidarność: dyrektywa o czasie pracy została w Polsce wdrożona w sposób nieprawidłowy
\

Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” negatywnie oceniła sposób wdrożenia w Polsce dyrektywy 2003/88/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 4 listopada 2003 r. dotyczącej niektórych aspektów organizacji czasu pracy. Główne zarzuty to nadmierne otwarcie możliwości wydłużenia okresu rozliczeniowego czasu pracy, tryb jego wprowadzenia oraz kwestie bezpieczeństwa i zdrowia pracowników, które nie zostały uwzględnione w nowych przepisach.

Opinia związku została przygotowana na prośbę Ministra Pracy i Polityki Społecznej. Jest ona niezbędna dla potrzeb sporządzenia sprawozdania rządu dla Komisji Europejskiej. Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” wystąpiło do Komisji ze skargą w tej sprawie w styczniu 2014 r.

W opinii ekspertów „Solidarności”, unijna dyrektywa dopuszcza możliwość wydłużenia okresu rozliczeniowego czasu pracy tylko w odniesieniu do niektórych kategorii pracowników oraz w wyjątkowych wypadkach. Natomiast ustawa wdrażająca dyrektywę w Polsce daje możliwość zastosowania takiego rozwiązania wobec każdego pracownika. Przesłanka dotycząca „uzasadnionych przyczyn obiektywnych” jest zbyt ogólna - podkreśla "Solidarność".

Nie zostały uwzględnione również kwestie bezpieczeństwa i zdrowia pracowników, np. kobiet w ciąży, czy pracowników opiekujących się dziećmi do lat 4 i osób zatrudnionych w uciążliwych warunkach. Szczególnie kontrowersyjne jest wprowadzenie możliwości stosowania 12-miesięcznego okresu rozliczeniowego do pracowników zatrudnionych przy pilnowaniu mienia lub ochronie osób oraz pracowników zakładowych straży pożarnych i zakładowych służb ratowniczych w systemie równoważnego czasu pracy, w którym dopuszczalne jest przedłużenie dobowego wymiaru czasu pracy do 24 godzin na dobę. Taki system czasu pracy negatywnie wpływa nie tylko na stan zdrowia pracowników, ale także odbywa się kosztem ich życia prywatnego - podają eksperci "S".

Zdaniem „S” nieprawidłowy jest również tryb wprowadzenia wydłużonego okresu rozliczeniowego.

Dopuszczona została możliwość wydłużenia okresu w drodze porozumienia zawieranego przez pracodawcę z przedstawicielami pracowników wyłonionymi w trybie przyjętym u danego pracodawcy, jeśli na terenie firmy nie działają związki zawodowe. Według „S”, pracodawca nie ma interesu w tym, aby zaproponować zakładowej organizacji związkowej podjęcie rokowań nad zawarciem nowego lub zmianą dotychczas obowiązującego układu zbiorowego pracy, skoro interesujące z jego punktu widzenia rozwiązanie prawne może wprowadzić w drodze porozumienia zbiorowego. Formuła porozumienia wyklucza jakikolwiek kompromis pomiędzy partnerami społecznymi.

Według Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” - "dyrektywa stanowi istotną część społecznego dorobku prawnego Unii Europejskiej, dlatego wszystkie zmiany powinny w sposób zrównoważony odzwierciedlać interesy pracowników i pracodawców. (...) wzmocniona powinna zostać ochrona pracowników zmianowych i pracowników pracujących w nocy, dla których tryb pracy jest szczególnie obciążający.

Należy dostrzec potrzeby osób starszych i wprowadzić rozwiązania, które umożliwią pracownikom efektywną pracę w późniejszym wieku."

„Solidarność” apeluje o:- objęcie gwarancjami wynikającymi z dyrektywy samozatrudnionych,- wzmocnienie roli dyrektywy jako narzędzia ułatwiającego godzenie życia zawodowego z obowiązkami opiekuńczymi (nad dziećmi oraz nad starszymi i niesprawnymi członkami rodziny).

Opracowanie: Weronika Adamczyk

Źródło: www.solidarnosc.org.pl, stan z dnia 27 sierpnia 2014 r.

Data publikacji: 27 sierpnia 2014 r.