Za podjęciem uchwały w sprawie przyjęcia ustawy wraz z poprawkami głosowało 54 senatorów, a 26 było przeciw.

Większość zgłoszonych przez Senat poprawek to zmiany redakcyjne, legislacyjne, uściślające przepisy czy eliminujące wątpliwości interpretacyjne. Uznania Senatu nie uzyskały m.in. poprawki utrzymujące instytucję samorządu zawodowego urbanistów. Przeszła natomiast poprawka, która przewiduje, że rzeczoznawcą budowlanym może być tylko osoba, która jest członkiem właściwej izby samorządu zawodowego.

Przyjęta deregulacja zakłada ograniczenie lub likwidację obecnych wymogów (np. certyfikatów, licencji), dzięki czemu ułatwia wejście do danego zawodu.

Druga transza deregulacji dotyczy m.in.: architektów, urbanistów, inżynierów budowlanych, osób usługowo prowadzących księgi rachunkowe, doradców podatkowych, agentów i brokerów ubezpieczeniowych, aktuariuszy, biegłych rewidentów, rzeczoznawców samochodowych, nurków, dróżników obchodowych, zawodów związanych z obsługą metra czy z żeglugą morską i śródlądową.

W nowych przepisach znajduje się rozwiązanie, które umożliwia uczelniom stworzenie studiów o profilu praktycznym, których ukończenie stanowić będzie podstawę do zwolnienia z części lub całości postępowania kwalifikacyjnego do wykonywania danego zawodu. Według autorów projektu przyczyni się to do lepszego dopasowania systemu edukacji do potrzeb rynku pracy i podniesienia jakości nauczania.

Pierwszy pakiet deregulacyjny przyjęto we wrześniu 2012 r. Zakładał on ułatwienia w wykonywaniu 50 zawodów, głównie prawniczych, a także z zakresu pośrednictwa pracy, sportu i rekreacji, ochrony fizycznej, żeglugi oraz nauki jazdy i przewozu osób. Część tych przepisów weszła w życie 23 sierpnia 2013 r., kolejne zaczęły obowiązywać od 1 stycznia 2014 r.

Niedawno rząd przyjął projekt trzeciej transzy deregulacji, który zakłada otwarcie 101 profesji. Są one związane m.in.: z ochroną przeciwpożarową (np. strażak, inżynier pożarnictwa); rynkiem kapitałowym i towarowym; rzeczoznawstwem w zakresie jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych. Dotyczy także zawodów: rzecznika patentowego, rusznikarza, profesji związanych z konserwacją zabytków, muzealnika, tłumacza przysięgłego oraz zawodów związanych z geologią i górnictwem.

Rząd uważa, że rozwiązania zwiększające dostęp do zawodów regulowanych spowodują wzrost konkurencji, a w efekcie obniżkę cen, wyższą jakość i większą dostępność usług. Powinny też uwolnić nowe miejsca pracy. (PAP)